Luty 2012

[geniusia]

Suzi tyle Ci powiem i jeszcze oj tam oj tam. Dla mnie kapcie to męka a poza tym mamy bardzo cieplo w mieszkanku, w środku bloku jest. Ale chodzę w skarpetach chodaczki czasem zakładam. Dzisiaj mam zamiennik: tzn. zero kaszlu a za to jest ból gardła i mały katar ale przynajmniej zero kaszlu od rana może w końcu zejdą mi zakwasy z boków. A jak jest z tranem to nie wiem, ale wiesz... ja od 14-15 tygodnia łykam kamsułki z kwasami omega, więc to coś podobnego do tranu i w ulotce jest napisane, że nalezy brać w okresie ciąża-karmienie w celu uzupełnienia niedoborów (ja jem malo ryb). Biorę prenatal DHA (bo tańszy , brałam tez mum omega, ale róznica cenowa jest na minus).

renatka duże stopy u faceta to oznaka dużego... tak się mówi niby ;-) co nie znaczy, żę to prawda.

beti zaciskam kciuki za Ciebie! Ty masz dużych facetów w domu, to sobie poradzą i dużo pomogą. A 2200 to z jednej strony mało, ale też jest to juz ponad 2 kg

Weronika mi gin w poniedzialek "przejechała" patyczkiem miejsca: odbyt-pochwa i powiedziala, że robi badanie na paciorkowca.

Kitek najważniejsze, że wiesz, że masz. Lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć. W szpitalu po prostu leki dostaniesz.


My dziś rano załatwiliśmy "zapisanie" dzieciaczka na Mojego. Juz mamy oficjalny papier, że dzidziuś jest zunany przez ojca, a matka dziecka potwierdza ojcostwo Także ta formalność z głowy i Mój juz ma prawo oficjalnie wystepować jako tatuś i biegać po urzędach, podejmowac decyzje

Syn swojego ojca mi dziś urządza w brzuchu jakies rodeo o żesz... jak to boli. Mam wrażenie, że znowu nogi przełozył na druga stronę brzucha. Lub że przyjmuje jakąś nową pozycję w brzuchu. Takie kopniaki i szturchańce dostaję, że ojoj Wczoraj miał mlody lenia a dziś nadrabia. Wcześnie się obudzil coś ;-) Hasa juz od 10 i ciągle, i ciągle mu mało ;-).

p.s. Arli my nie jesteśmy małżeństwem, więc to dlatego

 

[Flower]

mi m wczoraj odebral wyniki z tego paciorkowca i cale szczescie nie wychodowalam zadnego!
Kitek ale mysle ze nie ma az takich powodow do nerwow bo w koncu jak wiesz to podadza odpowiednie leki! gorzej jak bys miala a o tym bys nie wiedziala!
To chyba Cyska tez miala i widzisz jakiego aniolka ma!!!

betibeti wspolczuje tej szyjki ale naprawde te 2 tyg szybko zleca i nawet sie nie obejrzysz jak w terminie urodzisz! Dobrze ze nie wczesniej takie ekscesy bo przymusowe lezenie nie nalezy do najprzyjemniejszych czynnosci!


a ja dzis mam biegunke! nie mam pojecia od czego! i non stop mi jest niedobrze, chyba miske sobie kolo lozka postawie bo biegac do toalety to raczej nie mam sily!

 

[Użytkownik Usunięty]

betibeti niestety tak juz jest ze w ciazy ten brzuch twardnieje, ale u niektorych prowadzi do skracania sie szyjki - masz juz duzych chlopakow, dadza sobie rade -

nospy nie bierz juz, ja mam bardzo zle zdanie na temat tego leku, jak dla mnie to jest wyreklamowany lek w postkomunistycznym bloku srodkowoeuropejskim, nieprzebadany dokladnie, w Czechach dostepny tylko na recepte, w USA i Europie Zach nie jest zarejestrowany, a u nas nie wiem skad taka fascynacja u ginów tym lekiem, lepiej brac Buscopan jak biorą skurcze, na szczescie moj gin tez tego nie zapisuje kobietom w ciazy i podziela moje zdanie

 

[Weronika Mudant]

Geniusia - gin mi wziął wymaz tylko z pochwy , teraz mam obawy czy dobrze wykonał to badanie :-(

 

[kitek81]

dzięki dziewczyny za słowa wsparcia, ale jakoś mnie to powaliło na łopatki, cała ciąża w początku, a na koniec takie rzeczy wiem, że dostanę antybiotyk i powinno być wszystko ok, ale wiecie jak to jest, jak się czyta info w necie, a tam najgorsze przypadki, sepsa, zapalenie płuc, zapalenie opon mózgowych itd

 

[daissy_]

kitek- nie czytaj neta!! najważniejsze że wiesz i lekarze będą mogli działać. Mi pobrał wymaz w poniedziałek z pochwy i odbytu ale wynik dopiero w piątek pojadę odebrać i zobaczymy.
Munie- a to mnie zaskoczyłaś na temat tej Nospy, mi się zdarzyło może z 5razy wziąć jak mi brzuch twardniał... Ostatnio kumpela w ciąży mi mówiła, że bierze 3razy dziennie bo jest w ogóle nie szkodliwa. I już zgłupiałam po tym co napisałaś.

 

[daissy_]

Geniusia - gin mi wziął wymaz tylko z pochwy , teraz mam obawy czy dobrze wykonał to badanie :-(

może z odbytu też coś uszczknął

 

[M85]

Czeeeeść

Ale się Was naczytałam!
Wczorajsza wizyta u okulisty ok, jaskry nie mam także bardzo się cieszę żeby było weselej to nie musiałam płacić normalnie w szoku byłam, a skierowania ani nic nie miałam.

Później zaliczyliśmy kino - kota w butach w 3d, w sumie fajna bajka warto było iść. Mała za mocno nie szalała tylko na początku trochę, później chyba już się przyzwyczaiła do tego że było głośno (ciekawe co by było jakby to był film akcji ) Na koniec tylko myślałam że normalnie kręgosłup to sobie wyjmę i położę obok tak mnie zaczął boleć.

Po kinie zajechaliśmy do szpitala, w którym chcę rodzić (teraz to już nie wiem czy tak chcę) żeby zobaczyć jak to wygląda. No więc sam oddział - spoko, sale porodowe - też git, sale poporodowe - masakra. Tak mnie to jakoś wszystko przybiło i zdołowało, w ogóle jak sobie pomyślałam co i jak będzie itp, to całą drogę do domu przeryczałam i później też, no i fajny dzień mi szlak trafił krótko mówiąc. Po niedzieli chyba jeszcze inną klinikę zobaczymy tak na wszelki wypadek. Dziś mam spokój, ale jutro znów wyjazd do diabetologa, a w piatek do gina. Normalnie mam dość tej ciągłej jazdy, tym bardziej, że zawsze jest to mniej wiecej 50-70km w jedną stronę


Suzi86 dobrze, że od początku na przyzwoitego lekarza trafiłaś, teraz naprawdę nawet jak się prywatnie chodzi to chyba częściej można trafić na takiego, który umie tylko wziąść pieniądze i tyle.

Olcia co do bezczelności lekarza, to jak byłam jeszcze na studiach to trafiłam też na takiego palanta (mojego gin akurat nie było) że przy moim m powiedział, że "ci****ka wygląda jak perełka, można śmiało zrobić zdjęcie i w ramki oprawić" to tego tekstu nie zapomnę normalnie do końca życia Trzymam &&& za Ciebie i byłego byłego, widzę że wszystko zmierza w dobrym kierunku

Weronika super, że masz możliwość takiego porodu ze 'swoją' położną. Też tak chciałam, ale już w 2óch szpitalach okazało się, że nie ma takiej możliwości, żeby 'twoja' położna była przy porodzie jeśli nie ma w tym czasie dyżuru

pluszacze masz fajnego męża dobrze, że tak Cię wspiera.

cyśka bardzo fajnie opisałaś swój poród :-) ja coraz bardziej się boję , a głównie tego, że w końcu nie dostanę zzo no i boję się, że nie poradzę sobie z opieka nad małą, jakoś mnie to strasznie przybija.

eg16 nie dobrze, że tak Ci cukier poleciał,a już tak dobrze sobie dietą wyregulowałaś, dziwne Ja mam insulinę krótko działającą i tylko przed niektórymi rzeczami muszę ją brać, ale bardzo mało i częściej nie biorę niż biorę. Oby Ci te zakażenie szybko minęło, zdrówka!


No i zapomniałam co komu miałam jeszcze odpisać
Trzymajcie się dziewczyny, wieczorkiem do Was zajrzę, miłego dnia

 

[ArliJ]

Weronika spokojnie - mnie już 3 raz w zyciu pobierano na paciorkowca i za każdym razem z pochwy, jak nie wyszło to jest ok

Kitek - idź jak najszybciej do lekarza bo jak wyleczysz przed porodem to własciwie nie ma zagrożenia żadnego, jedynie na wszelki wypadek możesz przed porodem dostać antybiotyk, tylko wylecz jak najszybciej i się nie martw. Gorzej gdybyś nic nie wiedziała a słyszałam że niektórzy ginekolodzy wcale nie zlecają tego badania...jak widać to musowe bo nie widać objawów, wszystko niby ok a może być paciorkowiec....to jest wazne badania, zrobiłaś,wiesz, wyleczysz i będzie wszystko dobrze

geniusia - rozumiem

 

[sylcia007]

Ludzie obcielam sobie paznokcie u nog
Udalo sie po ogromnej mece,

Ja ogolnie jestem anty tabletkom i innym lekom, tez kazali mi brac tabletki paracetamol 4 razy dziennie po 2 tabletki Ja szczerze powiedzialam ze nie bede brala ani jednej bo w tym sensu nie widze Naprawde przecierpie rozny bol ale nie bede objadala sie do konca ciazy tabletkami jak lekkoman