Zaczynamy staranka :)

[Dzoana.a]

Jane spij amacznie i
Marysia ty tez
Dzoana a co ty chcesz palic???? A swoja droga ja jutro uderzam na swoja bierznie....w koncu po cos ja zlicytowalam ....troszke sportu mi sie przyda

Zzagubiona poprostu bomba!!!!!!!!! Kurcze masz dar dziewczyno....ja tez lubie takie dziergania ale na szydelku to juz wieki nie robilam ale bardzo lubie wyszywac (od czasu do czasu)
Jutro wrzuce sie pochwalic moimi wypocinami ale ta sukieneczka bije na glowe wszystko....jak bede miec kiedys coreczke zrobisz mi takie??????

Zzagubiona a jak sie czujesz ???? Nie smucisz sie juz????

Grdzie tam palić Palenie rzuciłam jak zaczęłam planowanie staranek Fatburning to zajęcia aerobikowe, ukierunkowane na spalanie tkanki tłuszczowej:-)

 

[zZagubiona]

dziekuje dziewczynki zaznaczam ze pierwszy raz mialam szydelko w reku hehe tak juz wczoraj cos zaczylalam ale wszystko konczylo sie pruciem dopiero dzisiaj rano od poczatku zaczelam i jakos zaczelo wychodzic, stwierdzilam ze musze jakos sporzytkowac godziny nudy w wyrku ktore musze spedzac ;p

katy juz mi troszku lepiej dzis

 

[KatyB]

Grdzie tam palić Palenie rzuciłam jak zaczęłam planowanie staranek Fatburning to zajęcia aerobikowe, ukierunkowane na spalanie tkanki tłuszczowej:-)

He he he no wlasnie o to mi chodzilo dlatego napisalam o mojej bierzni nawiazujac do tematu....... Mialam karnet przez 2 lata na silowni i ta forme ruchu tez liznelam....bardzo fajna ......a widzisz przypadkiem wyszlo ze kiedys palilas.........zeby tak moj m rzucil :-(

 

[Dzoana.a]

He he he no wlasnie o to mi chodzilo dlatego napisalam o mojej bierzni nawiazujac do tematu....... Mialam karnet przez 2 lata na silowni i ta forme ruchu tez liznelam....bardzo fajna ......a widzisz przypadkiem wyszlo ze kiedys palilas.........zeby tak moj m rzucil :-(

To się dogadałyśmy Mi w pracy sponsorują kartę Multisport, rewelacja!!!
Chociaż ostatnio ograniczam się do klubu fitnes pod domem i szkołą tańca towarzyskiego Jak zrobi sie cieplej to pewnie zacznę chodzić na basen.
Niestety mój mąż też pali i też nie mogę go oduczyć. Jedyne co wywojowałam to to, że nie pali w domu i raczej przy mnie też nie.

No i znów zostałam sama na placu boju:-) To pewnie przez ta godzinę;-) Jeszcze tylko niecałe 5 godzin...

 

[losiczka72]

DZIENDOBEREK DZIEWCZYNKI :-)

Na sam poczatek goraca prosba dla naszego niedowiarka o piekny suwaczek ciazowy tak Karolciu to do ciebie ta prosba :-):-):-) ciesze sie bardzo ze wszystko ok a serduszko bilo???

Jezeli chodzi o forme ruchu to ja uwielbiam spacery ale takie z wozkiem z malym potrafie po calym Poznaniu polatac wtedy forma jakas jest gorzej teraz zima ale wzielam sie za siebie od stycznia i dzisiaj mija 19 dzien bez slodyczy i nie powiem mozna bez nich zyc choc ja taki slodki pamper ale od razu widac brzusio mniejszy oby tak dalej

Dzoana o tej porze w nocy to ja na drugi bok sie przewracam kochana ty to jak moja siostra ona nocami moze siedziec a ja to wczesnie spac a zarazem wczesnie wstac :-) naszczescie dzieci maja to po mnie. Ja nie wiem co to jest sen do 8 rano

Kochane milego dnia wam zycze dzisiaj przywozi mi torebki do szycia a poniewaz maz nadal siedzi w domu to ktos musi zarabiac :-( KAROLCIU SUWACZEK PAMIETAJ

 

[ilona24]

To ja się dziś witam
Karolinka po pierwsze należy Ci sie solidny kop w dupsko ze tak długo kazałaś nam czekać na wieście, ale najwazniejsze ze jest OK, także wybaczamy Ci no i tak suwczek mi tu proszę szybko tworzyc i to bez dyskusji ze np bedziesz czekać moze na serduszko itd !!!! Teraz juz nie masz wymówek !!!!!!!!!!!!!!!

Dzoana trzymam kciuki bo moze to zagniezdzenie
Zagubiona no i wyczarowałaś cudo !!!!!!!! Naprawde ślicznie CI ta sukiencka wyszła moze i ja bym pomyslała zeby sie za takie coś wziąść tyle ze ja to bym pewnie zrobiła tylko skarpety bo chyba najłatwiej

Mój synalek padł mi wczoraj o 19 ale na szczęście spał do 7 rano ufffff bo sie bałam ze mi wstanie w nocy i bedzie myslał ze juz rano bo bedzie wyspany, ale nawet i Ja sie dziś wyspałąm, wstałam moze tylko 3 razy na siusiu wiec nie jest żle !!!!!!!!!!!!!!!!


losiczka to pewnie nie bedzie Cię przez jakiś czas no ale jak trzeba to trzeba niestety !!!!!!!!!!!!!!! to miłego szurania słoneczko !!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[karol_in-a]

ło matko!!!
ja tu wpadam dzień dobry powiedzieć i z samego rana opierdziel i lanie po dupsku...

już tłumaczę... Wyszlam przed 17tą, więc najpierw musiałam mężowi opowiedzieć, później był obiad, a później mi padł tel, którego próbowałam wskrzesić przez dwie godziny. w koncu jak odpaliłam enpr to mi się obserwacje nie chciały załadować i szalałam ze zlości trzymając Was w napięciu. Gdybym miała numer telefonu chociaż jednej z Was to bym napisała sesemesa, a tak dupa... za co oczywiście przepraszam.
Ale dziękuję, że czekałyście na wieści i trzymałyście za mnie kciukasy.

Teściowa oczywiście zadawała mężowi milion pytań po co poszłam do lekarza itp. Wrrr... Oczywiście zapytała czy nie jestem w ciąży a mąż, że jakieś wyniki badań miałam zanieść i tyle No bo im powiemy dopiero w weekend ))

Krótkie streszczenie wizyty....
Pan dokotor patrzy na kartę i stwierdza, że byłam dwa miesiące temu i czy coś się w związku z tym stało. No to mówię, że test ciążowy pozytywny, @ brak to jestem. A on gratuluje. Odpowiadam więc, że mi pogratuluje jak zajrzy tam i potwierdzi. Przewrócil tylko oczami. Wziął to swoje kółko i liczy termin porodu (16.09.2012), mówi, że 6 tydzień i mam wskakiwać na fotel. Mówię o plamieniach, a on od razu "po seksie?" no i zakaz na jakiś czas. śledzie mogę jeść, colę mogę pić, ale mało bo ogólenie szkodliwa dla zdrowia, no więc ograniczam. USG- pęcholek na swoim miejscu (wykluczona pozamaciczna), coś tam się jeszcze nie odkleiło (albo przykleiło), duphaston na recepcie. Wymierzył kropka i mówi, że wg miary 5 tydzien i 3 dzień. Mówił, że na tym etapie wszystko prawidłowo. Serdusio jeszcze nie biło. Dał skierowanie na badania i kazał przyjść za dwa tygodnie. Pytanie o charakter pracy, więc mówię, że nudna biurwa ze mnie, więc mogę jeszcze chodzić )) Jupi!!! I chyba tyle.

Przepraszam, że nie piszę do Was wszystkich, ale qrcze przez te opieprze zapomniałam co miałam Wam napisać. :-(

 

[losiczka72]

karolciu suwaczek !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

SLICZNOSCI SUWACZEK MOJA KOCHANA MAMUSIU :-):-):-)

 

[karol_in-a]

tadam- już jest.

specjalnie dla Ciebie )) dla Was (już wiedzą te dla których to jest dedykowane)

 

[ilona24]

no i chyba dla mnie cooooooooo ????????????????
cieszę sie ze jednak poszłaś wcześniej do tego gina bo teraz bedziesz juz spokojna i nie bedziesz marudzić Hubercik niech sobie juz spokojnie rośnie !!!!!!!!!!!!! za 2 tyg bedzie juz serduszko jak dzwon i fajna mała fasolka bez sexu jakoś mozna żyć ale dobrze ze cole mozesz czasem sie napić co ??????????? hiiihihihi !