reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Październik 2011

to był mój 8 raz :sorry2: też mamy cordobe :-D
podałaś link na azs i wyczytałam że takie odrywające się uszy, ciemieniucha wiecznie nawracająca
i swędzenie mogą być jednym z objawów :baffled:
pani dr też nam powiedziała że to może być początek alergii ale jakoś wtedy się nie przejęłam ...




no właśnie ja też nie wiem co się dzieje z tym moim młodszakiem ... ciągle beczy, zaczyna się robić taka jak ta starsza
sad9cd.gif

ciągle płacze, wiecznie rączki, z usypianiem włącznie ...

Witam się i ja...
No my już nie mamy :-D:-D Został po niej tylko kredyt:zawstydzona/y: teraz mamy fiata brava i strach przed jazdą :-D

Mój mały nie toleruje kleiku ryżowego, dopiero dziś do tego doszłam, kilka dni temu pisałam ,ze mały dostał troszkę kleiku i walnął dwie piękne kupy, byłam zadowolona, ale coś mu też było trochę później, marudził, sądziłam ,że to zęby, na drugi dzień dałam mu więcej kleiku ale z domieszką jabłka ze słoiczka, ewidentnie wtedy bolał go brzuszek, kupa poszła bardzo ciemno zielona, sądziłam ,że to po jabłku bo dostał pierwszy raz (wcześniej tylko soki i było ok) odstawiłam mu wszystko na kilka dni... Za to wczoraj coś mnie trzepło i po przeczytaniu posta kingolinki dodałam małemu kleiku na noc do mleka, 3 miarki w nadziei ,że dłużej pośpi, mały obudził się już ok 2 chwilkę pomarudził i zasnął, sądziłam ,że coś mu się przyśniło, o 4 pobudka, wcześniej niż to bywa na samym mleku, no ale cóż znowu mu flachę z kleikiem zrobiłam, następna pobudka o 7 i wielka kupa, przysnął przed 8 ,a po 8 pobudka na następną kupę, tym razem ze śluzem i tak już nie spał cały Boży dzień, tylko się prężył, wyginał i płakał, była też trzecia kupa, sam śluz, teraz odsypia... Szperałam w necie no i się doszukałam ,że może mieć uczulenie na ryż:-(, stąd ten link który wkleiłam :-D
 
reklama
hej :)

maly spi , dzisiaj bylismy u znajomej to pewnie troche sie zmeczyl :)

nadziwic sie nie mogli jaki on grzeczny :) wsumie jak go nic nie boli to aniolek jest

sam sie ladnie bawi , na noc sam ladnie zasypia , noce przesypial ,bo teraz od ok 2 budzi sie czesto i juz sama nie wiem czy to zeby czy jednak gazy ?
moze przejdzie niedlugo ? :) mam nadzieje , bo ja zmeczona jestem na maksa :/ wstanie na chwile niby pomruczy ,nawet oczu nie otworzy , ale mnie rozbudzi calkiem i nie spie dobrze pozniej ...

widze wasze pociechy tez grzeczne :) oby tak juz im zostalo !

Pryzybela fajnie , ze wpadlas myslalam niedawno co tam u ciebie i nawet mialam pisac gdzie sie podziewasz :)
i jeszcze Lenki dawno nie bylo ...

ide maz wola na masaz stop wow :szok::-D
 
ja tam prawko zdałam za 5 razem:)
2 razy oblałam na placu - na łuku i 2 na mieście w tym że raz gdy było zielone światło zafiksowałam się i zatrzymałam, a raz niby nie zasygnalizowałam zmiany pasa ruchu- ale nawet mój mąż w tym miejscu tego nie robił bo nie było żadnych znaków sugerujących że w tym miejscu są 2 pasy, no i do tego był śnieg.
a za 5 razem już byłam nastawiona że najwyżej obleje, było dużo śniegu, jechałam jak szalona, nie zatrzymałam się na stopie - egzaminator mi zahamował, kazał mi parkować w miejscu gdzie było to cholernie trudne tą lekką pandą, na zaspie śniegi u lodu, ale ostatecznie zdałam, to tylko i wyłącznie była dobra wola egzaminatora bo za to zahamowanie powinnam nie zdać:-(
dodam że zdawałam w mieście w którym nie mieszkam i którego nie znam, przed egzaminem byłam tam 3 razy na jeździe.

a i spotkałam dziewczynę która oblała 20 raz, mówiła że od kilku lat jeździ samochodem bez prawka a zdaje bo chce sobie w końcu wyrobić ten papierek. Z tym że jak mówiła problem był w tym że jeździ samochorem z automatyczną skrzynią i przez to np często oblewała z ruszania pod górkę


więc głowa do góry, w końcu sie uda



dziewczyny a wiecie co tam u atram? może ktoś ma z nią kontak na fb?



a tak się zaczęłam dzisiaj zastanawiać, kiedy się idzie z dziećmi na wizyty do różnych specjalistów np okólisty, neutologa i nie wiem kogo tam jeszcze? a może się nie idzie jak pediatra nie karze? hm?



na dzień dziadków zrobiliśmy te magiczne kubki i zapanował szał wśród dziadków - wszystkim się chwalą i co chwilę zalewają gorącą wodą hihi:)
no i moim rodzicą i teścią dodatkowo wywołaliśmy ten fotomontaż w dużym rozmiaże i włożyliśmy w antyramę i też się strasznie podobało:) chociaż teściowa za dużo nie widziała bo wczoraj miała operacje na oko- usówanie zaćmy i wady

a jak tam u was pierwszy dzień dziadka i babci?


a ja dzisiaj postanowiłam się zrelaksować i pije winko:) wypiłam 1/2lampki i odpływam to jest dopiero ekonomia hihi:D
 
Ostatnia edycja:
Ja zdalam za pierwszym razem na prawko(domyslcie sie dlaczego).
10lat temu i nie j:confused:ezdze bo sie boje.Co roku robie probe ,a i tak odpuszczam.Normalnie mnie paralizuje strach.Na banji skok czy ze spadochronem to pikus.A uta sie boje-glupia ci.pa:baffled:

U nas napewno zeby ,bo mloda z taka zawzietoscia szoruje piastka po zebach ze az slychac tarcie.Ale pamietam jak przy Giulku caly czas myslalam ze ida zeby,a on dostal pierwszego jak mial 8 miesiecy.Dzisiaj bylismy u szwagierki na obiedzie i po ja z mloda pojechalam do domu ,m. do pracy ,a chlopaki chcialy zostac.I normalnie polozylam sie z nia na pol godziny i jak nowo narodzona .Nawet prasowanie z calego tygodnia machnelam.
Kasiadz ja Atram widzialam na fb i wszystko u niej w porzadku z tego co wyglada ,codziennie wstawia zdjecia malutkiego:)
Ja zauwazylam ze mojej ulewa sie po soku jablukowym ,taka jakby serwatka.

A jutro musze Giukowi jakies ciuchy pokupowac,bo normalnie tak skoczyl ,ze wszystko za ciasne i za krotkie.

Dla Stelli sukienke na chrzest juz mam.Tylko musze dokupic jakis sweterek ,albo cos w tym stylu.Opaske z rozyczkami juz tez kupilam.



:cool:
 
.

Dla Stelli sukienke na chrzest juz mam.Tylko musze dokupic jakis sweterek ,albo cos w tym stylu.Opaske z rozyczkami juz tez kupilam.




:cool:

to kiedy chrzest?
ja jakoś weny nie mam, chyba poczekamy do wiosny, bo szkoda mi kasy na biały śpiworek i resztę, a wiosną będzie mniej warstw:cool2:



ciekawe info dla studiujących mam: https://www.babyboom.pl/forum/ogloszenia-dolny-slask-f382/kliiiik-dla-rodzicow-55472/#post7852902 - próbują zdobyć fundusze na bezpłatną opiekę nad dzieckiem by gdy młodzi rodzice mogli studiować.
 
Ostatnia edycja:
Witam sie po przerwie. Pomimo,ze nie pisze jestem na bierzaco,czytam codziennie. Nie wiem czy widzialyscie pojawil sie pazdziernik 2012,ale ten czas zapiernicza. U nas w miare spokoj,maly grzeczny,chociaz zaczyna ostatnio jakis bunt przy cycu,az wczoraj musialam dac mu mm Bo tak sie darl ze az w uszach dzwonilo . Mileczka dzieki Bogu maz caly I zdrowy,az wierzyc sie nie chce,ze taka znieczulica. Mlodemu tez chyba zeby ruszyly Bo wklada wszystko do ust i zagryza z taka zloscia,a sliny przy tym rzeka przy tym.Oczywiscie moj maly purtolek spi z nami ma w dupce gdzies zlokalizowany sensor,jak sie go kladzie do lozeczka otwiraja sie oczyska i wlacza sie placz,ale przyznam sie wam uwielbiam z nim spac..dobra tyle o mine bo powialo nuda:tak:
 
hej :)
kawka wypita czekam az maly zasnie i tez sie klade , bo jestem padnieta :cool2:

Karolina super , ze stroj prawie kompletny :) i masz racje odpoczywaj ile sie da !


dziewczyny a wiecie co tam u atram? może ktoś ma z nią kontak na fb?



a tak się zaczęłam dzisiaj zastanawiać, kiedy się idzie z dziećmi na wizyty do różnych specjalistów np okólisty, neutologa i nie wiem kogo tam jeszcze? a może się nie idzie jak pediatra nie karze? hm?



na dzień dziadków zrobiliśmy te magiczne kubki i zapanował szał wśród dziadków - wszystkim się chwalą i co chwilę zalewają gorącą wodą hihi:)
no i moim rodzicą i teścią dodatkowo wywołaliśmy ten fotomontaż w dużym rozmiaże i włożyliśmy w antyramę i też się strasznie podobało:) chociaż teściowa za dużo nie widziała bo wczoraj miała operacje na oko- usówanie zaćmy i wady

a jak tam u was pierwszy dzień dziadka i babci?


a ja dzisiaj postanowiłam się zrelaksować i pije winko:) wypiłam 1/2lampki i odpływam to jest dopiero ekonomia hihi:D

u Atram dobrze jest na FB :)
co do badan to nie mam pojecia u nas nawet bioderek nie sprawdzali ...
dzien babci i dziadka hmm , dziadkow nie mamy ... a babcie dalekooo wiec tylko przez telefon zyczenia :)
hehe ja po kieliszku mialam kaca :szok: to sie nazywa ekonomia :-D

Witam sie po przerwie. Pomimo,ze nie pisze jestem na bierzaco,czytam codziennie. Nie wiem czy widzialyscie pojawil sie pazdziernik 2012,ale ten czas zapiernicza. U nas w miare spokoj,maly grzeczny,chociaz zaczyna ostatnio jakis bunt przy cycu,az wczoraj musialam dac mu mm Bo tak sie darl ze az w uszach dzwonilo . Mileczka dzieki Bogu maz caly I zdrowy,az wierzyc sie nie chce,ze taka znieczulica. Mlodemu tez chyba zeby ruszyly Bo wklada wszystko do ust i zagryza z taka zloscia,a sliny przy tym rzeka przy tym.Oczywiscie moj maly purtolek spi z nami ma w dupce gdzies zlokalizowany sensor,jak sie go kladzie do lozeczka otwiraja sie oczyska i wlacza sie placz,ale przyznam sie wam uwielbiam z nim spac..dobra tyle o mine bo powialo nuda:tak:

hej Lenka :)
oj tak ten czas tak leci , ze masakra :/
tez uwielbiam spac z malym , ale klade go do lozeczka :) teraz nad ranem jak znowu steka to spi na mnie ..
widze maly ma to samo co moj z ta slina i pchaniem do buzki wszystkiego :)


Nat lezy na brzuchu i probuje pelzac hehe jak steka biedak moj :)
 
ja tam prawko zdałam za 5 razem:)
2 razy oblałam na placu - na łuku i 2 na mieście w tym że raz gdy było zielone światło zafiksowałam się i zatrzymałam, a raz niby nie zasygnalizowałam zmiany pasa ruchu- ale nawet mój mąż w tym miejscu tego nie robił bo nie było żadnych znaków sugerujących że w tym miejscu są 2 pasy, no i do tego był śnieg.
a za 5 razem już byłam nastawiona że najwyżej obleje, było dużo śniegu, jechałam jak szalona, nie zatrzymałam się na stopie - egzaminator mi zahamował, kazał mi parkować w miejscu gdzie było to cholernie trudne tą lekką pandą, na zaspie śniegi u lodu, ale ostatecznie zdałam, to tylko i wyłącznie była dobra wola egzaminatora bo za to zahamowanie powinnam nie zdać:-(
dodam że zdawałam w mieście w którym nie mieszkam i którego nie znam, przed egzaminem byłam tam 3 razy na jeździe.

a i spotkałam dziewczynę która oblała 20 raz, mówiła że od kilku lat jeździ samochodem bez prawka a zdaje bo chce sobie w końcu wyrobić ten papierek. Z tym że jak mówiła problem był w tym że jeździ samochorem z automatyczną skrzynią i przez to np często oblewała z ruszania pod górkę


więc głowa do góry, w końcu sie uda



dziewczyny a wiecie co tam u atram? może ktoś ma z nią kontak na fb?



a tak się zaczęłam dzisiaj zastanawiać, kiedy się idzie z dziećmi na wizyty do różnych specjalistów np okólisty, neutologa i nie wiem kogo tam jeszcze? a może się nie idzie jak pediatra nie karze? hm?



na dzień dziadków zrobiliśmy te magiczne kubki i zapanował szał wśród dziadków - wszystkim się chwalą i co chwilę zalewają gorącą wodą hihi:)
no i moim rodzicą i teścią dodatkowo wywołaliśmy ten fotomontaż w dużym rozmiaże i włożyliśmy w antyramę i też się strasznie podobało:) chociaż teściowa za dużo nie widziała bo wczoraj miała operacje na oko- usówanie zaćmy i wady

a jak tam u was pierwszy dzień dziadka i babci?


a ja dzisiaj postanowiłam się zrelaksować i pije winko:) wypiłam 1/2lampki i odpływam to jest dopiero ekonomia hihi:D

Nie wiem jak jest u Was ale u nas to tylko dostaje się skierowanie już w szpitalu na bioderka, potem jeśli nie ma takiej potrzeby to nigdzie nie kierują, laryngolog u nas to już w szpitalu sprawdzał słuch... Jak się maluchy rodzą zdrowe i dobrze się później rozwijają to u nas nigdzie nie kierują, no chyba ,że rodzic ma jakieś wątpliwości to wtedy tak:tak:

20 raz???:szok: To ja się wstydziłam ,że 3 razy oblałam :-D

Pytasz o Atram, a co z Rudson i resztą dziewczyn? Nikt nie ma nr tel czy jakiegoś innego kontaktu? Sporo dziewczyn zniknęło, a szkoda...
 
karolina co to za zagadka z tymi twoim prawkiem? ;) Ja zgaduje ze zdalas za 1 razem bo jestes swietnym kierowca :-)

Ja znowu wykonczona, Ania chce chyba pobic rekord - ile niemowle moze wytrzymac bez snu - wczoraj bylo 10 godzin od 13 do 23, a ona jeszcze o 22 robi banki ze sliny i sie smieje... potem spala 3 godziny, niespala 3 i spala znowu 3... jak to mozliwe zeby dziecko potrzebowalo tak malo snu? :baffled:


My sie zaczynamy powoli pakowac bo przeprowadzka 24 lutego i obiecalam sobie ze polowe gratow wyrzucam, wiec zaczynam robic przeglad...
 
reklama
u mnie nocka do du.py..wprawdzie poszedl spac o 20.30 ale budzil sie co 1,5 /2 godz i nie dal sie zbyc niczym innym niz cycem..moze jakis kryzys laktacyjny? przeciez to nie jest noworodek...teraz padam na ryjek.. a Ciebie cytrynka podziwiam z tym niespaniem tj ze tyle dajesz rade..
 
Do góry