reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

dieta 11 miesiecznego niemowlaka

Dołączył(a)
13 Luty 2012
Postów
7
Witam Mam prośbę o porade eksperta. Czy dieta mojego 11 miesiecznego syna jest prawidlowa? Czy cos powinnam jeszcze wprowadzic do diety syna? Dieta syna wyglada nastepujaco:
8:00 pierś
11:00 kaszka bezmleczna glutenowa z deserkiem ze sloiczka albo jogurcik z owocami ze sloiczka albo deserek ze słoiczka z twarozkiem 130 ml i troszkę chlebka
14:00 a 15:00 sloiczek gerbera z mieskiem i jarzynkami plus co drugi dzien zoltko a raz w tygodniu danie z ryba 130 ml i czasami 60 ml zupki jarzynowej
17:00 jogurcik 100 ml i 2-3 chrupki kukurydziane albo kisielek na soczku 100 ml
19:00 kaszka na mleku modyfikowanym 100 ml + owoce ze słoiczka okolo 60 ml ( miesiac meczylam sie aby wprowadzic kaszke i tylko w ten sposob je ja od 4 dni)
21:00 piers
i w nocy około 2:00 i 5: tez piers.

W ciagu dnia syn do picia dostaje wode 60 ml (podaje ją lyzeczka bo jeszcze nie umie pic z kubka).Czy to nie za mało?. A tak jak wspomniałam nie umie pić z kubka na razie się uczymy. Niestety bez rezultatu.

Chciałabym urozmaicić jego menu nie wiem co jeszcze mogę zrobić na śniadanie? Jajko na parze odpada bo zrobiłam raz i nie chciał jeść. Chyba że trzeba kilka razy próbować, aż się przekona?

Generalnie to nic by nie zjadł gdyby nie dostał do rąk czegoś interesującego. Czy to jest OK?

Czy porcje które zjada syn nie są za małe?

Dodatkowo nie chce jesc dań z kawalkami a jedynie papki. Jak to zmienić? Staram sie od miesiaca mieszac 1-2 lyzeczki dania z kawałkami z papka ale jak tylko wyczuwa kawalki to zaraz odmawia wogole jedzenia.

I jeszcze jedno jak zmienić aby przesypiał noc i nie budził się 2 krotnie w nocy na jedzenie? Pojenie wodą z łyzeczki nie przynosi skutku bo po godzinie pojenia tulania i tak placze i koniec koncow podaję pierś. Do 6 miesiaca przesypial noc i budzil sie okolo 5:00 - 6:00 na karmienie.

Ostatnio zaczelam gotowac i niewiem ile miesa mam dodawac do zupki?

Będę ogromnie wdzięczna za pomoc.
 
reklama
Witam:,
W ciągu dnia syn do picia dostaje wode 60 ml (podaje ją lyzeczka bo jeszcze nie umie pic z kubka).Czy to nie za mało?
Nie jest to za mało ponieważ syn pije jeszcze mleko z piersi
Generalnie to nic by nie zjadł gdyby nie dostał do rąk czegoś interesującego. Czy to jest OK?
To taki wiek dziecko jest otwarte na świat, chętnie będzie jadło coś co może trzymać w rączce po obrać, poodtykać, niż papkę którą już zna.
Czy porcje które zjada syn nie są za małe?
Nie są za małe
Dodatkowo nie chce jesc dań z kawalkami a jedynie papki. Jak to zmienić?
A kiedy Pani zaczęła wprowadzać te dania z kawałki trzeba było ok 7-8 m.ż 11-miesięczne dziecko je już posiłki stałe, u Pani jak widać dominują papki, pozostaje cierpliwość podawanie do skutku bez zmuszania, dużo rzeczy do rączek żeby ćwiczył gryzienie i żucie, skórka od chleba, banan, miękka gruszka...
I jeszcze jedno jak zmienić aby przesypiał noc i nie budził się 2 krotnie w nocy na jedzenie?
To pytanie jest podobne do tego : co zrobić żeby moje dziecko zaczęło siedzieć czy chodzić, czy coś Pani robiła? .....
Proszę dać szanse naturze nauczy się przesypiać noce jak jego układ pokarmowy będzie do tego dojrzały.
 
Dziękuję za odpowiedź. Jeśli chodzi o kawałki to zaczęłam je wprowadzać w 9 miesiącu po trochu z nikłym rezultatem. Dopiero teraz zaczyna jeść kawałki. A co do nauki chodzenia i siedzenia to owszem cały czas ucze dziecko jak ma usiaść jak może raczkować jak stać bo do tej pory tego nie robi bo ma obniżone napięcie mięśniowe. Dlatego też za późno wprowadzilam zapewne te kawałki w jedzeniu. I jeszcze jedno proszę mi powiedzieć czy dieta mojego dziecka jest prawidłowa czy cos mam do niej wprowadzić.
 
witam ! ja rowniez bardzo prosze o fachowy rzut okiem na nasze menu:
7:30 - 180 ml mleka + 2 miarki kaszki wielozbozowej zdrowy brzuszek (butla)
10:30 platki ryzowe lub kaszka manna gotowane na wodzie z dodatkiem delokatnego owocu (jablka smazonego, sliwki suszonej itp.) 150 - 180 ml
13:30 obiad (180 - 220 ml) wlasnej roboty (co drugi dzien zoltko)
16:30 / 17:00 platki owsiane, zytnie, kasza jaglana itp. + mus owocowy; budyń, kisiel, sok przecierowy itp. (150 - 180 ml)
19:00 / 19:30 240 ml mleka + 3 miarki kaszki wielozbozowej z lipa. nocke przesypia bez karmienia.
Maly pomiedzy posilkami raczej niczego nie podgryza, czasem troche chlebka z maslem (je tylko skurki, reszta go nie interesuje, wiec trudno zrobic z tego np. II sniadanie), czasem chrupki kukurydziane, co kilka dni pol pomaranczy (uwielbia ten owoc i zjada samodzielnie). generalnie synek je wszystko, na nic nie byl uczulony, jak tylko ruszamy buzia juz przy nas stoi i glosno przelyka slinke. ma apetyt. duzo pije (czesto sam siega po butelke), dostaje wode z sokiem malinowym wlasnej roboty (5, 6 butelek w ciagu dnia po 120 ml). nasze dziecko jest zdrowe, pogodne, w grudniu wazylo 10,5 kg. nie jest wcale gruby, ale ciezki i postawny. mam nadzieje, ze zdrowo i prawidlowo go "odzywiam". za 10 dni skonczy 11 miesiecy. dziekuje i pozdrawiam
 
egewa: Dieta w ilości i różnorodności produktów jest prawidłowa, mam zastrzeżenia do konsystencji, proszę mieć to na uwadze.
ewkasp: w diecie brakuje 1 posiłku mlecznego, można byłoby ten drugi posiłek zrobić na mleku nie na wodzie bo w tym momencie maluszek ma tylko 2 posiłki mleczne, to trochę za mało, czasami podaje Pani budyń (myślę że na mleku mm), więc to jest dodatkowa porcja mleka, ale chyba nie co dzień, więc dobrze byłoby jednak dodać jeszcze drugi posiłek mleczny. Poza tym wszystko w porządku. Za miesiąc może Pani wprowadzić całe jajko i jogurty naturalne.Rozumiem że w obiedzie jest również mięsko.
 
Ostatnia edycja:
ewkasp: w diecie brakuje 1 posiłku mlecznego, można byłoby ten drugi posiłek zrobić na mleku nie na wodzie bo w tym momencie maluszek ma tylko 2 posiłki mleczne, to trochę za mało, czasami podaje Pani budyń (myślę że na mleku mm), więc to jest dodatkowa porcja mleka, ale chyba nie co dzień, więc dobrze byłoby jednak dodać jeszcze drugi posiłek mleczny. Poza tym wszystko w porządku. Za miesiąc może Pani wprowadzić całe jajko i jogurty naturalne.Rozumiem że w obiedzie jest również mięsko.

szczerze mowiac to nasz pediatra zalecil nam redukcje posilkow mlecznych do 2 dziennie, co nie do konca mnie przekonywalo ale skoro lekarz tak mowi - zastosowalam sie do zalecenia. staram sie jednak do II sniadania lub podwieczorku dodawac albo kilka miarek mm, albo jakiejs kaszki z dodatkiem mm. co do jogutru natualnego to zostal juz wprowadzony do diety synka i jest ok. miesko dostaje kazdego dnia, zamiennie z ryba 2 razy w tygodniu. mam nadzieje ze przez ograniczenie mleka nie zaszkodzilam mojemu dziecku.. jednak intuicja matczyna to fakt, a nie mit ;-) dziekuje za odpowiedz !!!
 
Do góry