gagucha85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2011
- Postów
- 232
agusiakamisia- odkąd Mały skonczył 6 tyg. kupy są coraz rzadziej. Najpierw co dwa/trzy dni. Obecnie najdluzsza przerwa trwala tydzien! Bylam w tej sprawie dwa razy u lekarza, uslyszalam dokladnie to o czym piszesz, ze mleko mamy jest idealnie przyswajalne i poki nie cierpi, nie wysila się, a prytki odchodzą to nie ma powodu do niepokoju. Lekarka zaproponowala bym dopajała Filipka wodą, ale niestety...Mały nie chce jej pić. Czopki, mini lewatywki, grzebanie termometrem absolutnie niewskazane, no chyba, że Mały by się wyraznie męczyl.
Takie problemy są dość powszechne jeśli karmi sie WYŁACZNIE PIERSIĄ. Najwazniejsze to zeby kupka miala konsystencje musztardy i kolor zolty. Bardzo niedobrze jest jesli kupka jest twarda..
Takie problemy są dość powszechne jeśli karmi sie WYŁACZNIE PIERSIĄ. Najwazniejsze to zeby kupka miala konsystencje musztardy i kolor zolty. Bardzo niedobrze jest jesli kupka jest twarda..
; nasza pani dr powiedziała, żeby położyć monetę i zakleić plastrem :-) tak też zrobiliśmy - 50 groszy (koleżanka daje aż 5 zł ;-)) umyte i zdezynfekowane przyklejamy papierowym plastrem i już - powiem wam,że po niecałych 2 tygodniach widać różnicę 
sliczny zolciutki, konsystencja musztardy- ksiazkowy. dzwonilam do lekarza na wszelki wypadek to powiedzial zeby mu dac wode przegotowana z odrabina soku pomaranczowego doslownie ociupinak swiezo wycisnietego- ze to pomoze . nie bylo trzeba 