reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październik 2012

reklama
Witam w piąteczek:-)

Dziś w planie tylko obiad (mąż wraca dziś wcześniej, hurra!), potem wypad do teściów i babci, odebrać poprane i poprasowane ciuszki. Chyba się wezmę dziś za szafkę dla małej, żeby nie leżały byle gdzie, tylko żeby można było od razu pochować.
A weekend zapowiada się zajęty, bo jutro jedziemy odwiedzić ciężarną kuzynkę (ma termin 2 tyg. przede mną), a w niedzielę grill u znajomych.

to życzę udanego wypadu dzisiaj i od razu smacznego grilla na jutro :-)

witam dziewczyny
ja od rana rachunki i idę na allegro buszować teraz życzę wszystkim miłego dnia zajrzę potem buziaczki.....

jakieś kolejne zakupki ?? jeżeli tak to życzę udanego buszowania :-)

Jutrzenka, dla Was tak samo udanego grilla jutro, my chyba tak samo sobie zrobimy, ale bez żadnych gości. A dobrą rybkę to i ja lubię zjeść więc smacznego na kolację :-)

Widzę, że wzięłyście się za mrożenie obiadków i powiem Wam, że to jest bardzo dobry pomysł bo potem nie będzie kiedy i jak, a tak zawsze wyciągnie się gotowe więc ja w tyg. tak samo zabiorę się za coś, tylko najpierw zwolnię z jedną szufladkę.
 
tak, właśnie coś takiego daję
moje niepasteryzowane słoiki wytrzymały około pół roku - pewnie poleżały by dłużej ale wszystko zjedliśmy:-)
dlatego w tym roku jeszcze ze dwie porcje zrobię, właśnie mąż przywiózł cukinię od moich rodziców, jeszcze tylko dokupić paprykę i znów do dzieła

Ja chyba też będę musiała coś takiego zorganizować choć mój świetnie sobie radzi sam w domku a i pewnie później dla mnie po szpitalu coś by wyczarował:tak: No ale chociaż parę rzeczy bym zrobiła:tak:Bo jak na razie muszę często siadać i zmieniać pozycję bo szybko brzuch mi się napina więc staram się uważać.

Sonka no widzisz dało sie coś wykombinować z tymi śrubami:rofl2:

Kurcze coś z grilla teżbym zjadła:tak: Żałuję że nie zadzwoniłam do mamy żeby kupiła mi pomidory na targu. Lekarka kazała mi sie nimi zajadać żeby podnieść poziom potasu. Hmmm a tam są takie dobre facet przywozi z własnego ogródka Miam:-p
 
Witam kobitki :)
Widze zer wszystkie zajete :D
Ja tylko chyba jak ta łajzaa caly dzien na sobie z pilotem w rece:/
Dobrze choc ze neta mam to nie zanudze sie.
Wogole jakby nie bylo ze i tak pogoda tutaj jest poje##### to chwilowo zaczelo sie lato i upaly :/// Wiec nici z moich planow malowania plotu :/ Bo na zewnatrz nie wysiedze :/

Nic leze na obiad jakis, a tu fotke Wam zostawiam, na mile popoludnie.
Na fotce nie ma nic innego jak zwykla plastikowa pokrywka na talerz do mikrofali, taka jak ta: Zobacz załącznik 489965

tylko ta moja bardziej usmiechnieta :D
[[tak zaparowala - ja nic nie modzilam przy fotce]
Odgrzewalam cos ostatnio i w sumie mialam wyrzuty sumienia ze chyba za duzo zjadlam
a ze pozno a ze to a ze tamto,
ale jak zobaczylam jak sie usmiecha to mi przeszlo :)

Zobacz załącznik 489966
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam dziewczynki, ja dzisiaj zabiegana od rana :-)

Kwestię śniadań ,obiadów ,kolacji mam załatwione-moja mamcia będzie wszystko robiła :-D

aguga - Ty masz najlepsze rozwiązanie :-)

mu rano zakupy zrobiliśmy, potem zamroziłam gorę brokułów, no i nalepione, ugotowane siedzą w zamrażarce 192 pierogi :-), głupio to zabrzmi, ale to przez lenistwo, nie chce mi się potem co dzień gotować, więc wole teraz się narobić, żeby potem mieć oddech :-)
przymierzam sie jeszcze do papryki, ale u nas po prawie 5 zł, więc jeszcze poczekam, zamrożę fasolkę szparagowa jeszcze no i chyba wykonam te sosy od marand i to by było na tyle, bo i tak plan wykonany w nadmiarze

dobrze , że małż - anioł mi ciasto zagniatał i wycinał kółka, a ja tylko lepiłam, tylko dlatego jeszcze żyję :-)

aha - jeszcze pleśniaka z powidłami śliwkowymi i śliwkami upiekłam :-) - jutro przychodzą znajomi z wózkiem :-)
 
Ostatnia edycja:
Sonka Ty jakiś tytuł prawdziwej Pani Domu powinnas dostać.Zdradź tą tajemnicę skąd czerpiesz siły.Ja przy obieraniu ziemniaków się męczę :szok::szok::szok:
Oj tak moja mama to skarb o nic nie będę musiała się martwić będąc w szpitalu bo będzie uprane,posprzątane ,ugotowane .Przeraża mnie tylko tęsknota za synkiem :baffled:
 
reklama
Do góry