Październik 2012

[netika]

Heja!

Ja mam takie przymulony tydzień, że już mnie to dobija... Wczoraj mój małżon rozwalił lustro, ale się wkurzył No trudno, rzecz nabyta, kupimy nowe. Nie miałam siły się wściekać bo on się wystarczającą wkurzył, aż mi go szkoda było

Ja mam jeszcze trochę zupy brokułowej z wczoraj a na drugie będą naleśniki. Nie chce mi się nic więcej gotować

 

[anć]

Azorek to widzę, że w śnie mąż oczekuje drugiej córki w iście angielskim stylu

Sonka powodzenia dla córy w 1-szym dniu. a Ty strugaj, strugaj te kredki



ja dziś na obiad zamawiam pizzę, bo zrobienie herbaty nawet wykracza poza mój zasób sił. więc czekam aż Luby wróci z przedszkola i zamawiam
z dobrych wieści to jeszcze kupiłam sobie kalosze na allegro, bo wrzesień ma być niewesoły, a może śmiesznie to brzmi, ale o kaloszach marzyłam

 

[silvii28]

Dziewczyny co dziś na obiad?

kartofle z jajkiem sadzonym i kefir:-)

 

[Pasja]

Pasja czyli z mały Twoje malenstwo jak na Twój tydzień?? czy ok??

jest mniejsza, od początku jest ciut mała, tak z tydzień do tyłu, ale rozwija sie dobrze, ostatnio w 31 tc miała 1,7 kg wiec nie aż tak źle
lekarka mówi że wszytsko jest ok

 

[azorek84]

Anć no fakt to takie "brytyjskie" heheheh nawet o tym nie pomyslalam
ja ogarnelam kuchnie pomalutku tak po wierzchu ciut kurze starlam z polki z przyprawami przemylam blaty kuchenke i mikrofale i szafki tak po wierzchu bo mezasty ostatnio zachlapal a amelkowna doprawila malymi lapkami:-)
teraz sie przymierzam do lazienki: mezasty umyl wanne wczoraj wiec mi zostaje umywalka kurze i kibelek ale na razie to sie dze i tzw zbieram sily i wene tworcza:-)

na obiadek dzis chicken masala piersiory kurczacze juz sie odmrazaja tylko podsmaze dodam sos (gotowy kupilam przynzaje sie z lenistwa) ryz ugotuje i bedziemy sie zajadac

anc ja tez mam kalosze ale ja w krainie deszczowcow mieszkam to wyjscia nie mam i tak pozno sie zdecydowalam na nie hehehe dopiero rok temu ostatnio mialam takie ale juz je zajechalam

a teraz sie czaje na maly przyplyw gotowki i zamowie takie-lekko docieplane ale sie zwija w torbe pakuje i wszedzie moge ze soba je tachac:-)

 

[anć]

łoł azorek super te zwijane!
ja postawiłam na takie, też niemało kasy, ale są śliczne i do wszystkiego pasują tak naprawdę, a Polska jesień w tym roku nie zapowiada się ciekawie, ja co roku się bujam z przeziębieniem na jesieni, bo udaję twardziela i biegam w trampkach, a wiadomo, że przy Maluchu jakbym się pochorowała to nie najlepiej. od przemokniętych skarpet momentalnie katar i kichanie.

ELEGANCKIE KLASYCZNE KALOSZE OFICERKI CZARNE 38 (2575862587) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

ja za łazienkę też się powinnam wziąć, bo niedługo mi kamień zeżre baterie, ale ciężka sprawa ze stawiającym się brzuchem myć wannę, płytki itd. myślałam, że Luby się poczuje, ale chyba na to, to bym sobie jeszcze poczekała

 

[netika]

Widzę, że dziś na forum sobota Ja też kurze powycierałam w całym domu, w kuchni zostało mi umyć kuchenkę i podłogę ale zaraz się wezmę za łazienkę. U nas dziś dlatego sobota bo po południu będziemy mieć gości i trzeba trochę domek odgruzować

Kalosze super i te trampkowe i te zwijane i te eleganckie Chyba sobie też kupię w tym roku bo szkoda się męczyć w czasie deszczu...

W ogóle to zauważyłam, że jak mi się macica stawia to mnie przytyka Mogłoby się już to dno obniżyć, byłoby lżej oddychać w takich momentach...

 

[erde]

Kalosze super, też mam i sobie chwalę.

A sprzątanie to teraz niezależnie od dnia tygodnia, po pierwsze te co już nie pracują (czyli pewnie większość) mają tyle samo czasu w tygodniu, co w soboty, a po drugie siły już nie te, żeby wszystko jednego dnia robić

 

[sonkaa]

Majeczko - ale miałaś sen, nurkowanie na 2 km - hmmm... nie wiem, czy zazdrościć :-)

anć, azorek - kalosze super,

a wiecie? z tymi kaloszami to mnie natchnęłyście, ale to dopiero po porodzie, bo teraz nogi opuchnięte o rozmiar co najmniej

a moja córa już była w zerówce, a teraz repetuje :-) - ale tym bardziej chciałam, żeby jej się ten rok odróżniał, więc wszystko w końcu dostała nowe :-)

 

[esi]

Czytacie w moich myślach - ja też się ostatnio rozglądałam za kaloszami. :-)
Widzę, że podobnie spędzamy ten piątek. Ja właśnie ogarnęłam ogólny bałagan, odkurzyłam cały dom i kurze pościerałam. Jutro mi zostaje tylko kuchnia, ale to tak z wierzchu, żeby się nie przemęczać. Łazienką jak zwykle się zajmie mój mąż, bo wyjątkowo tego nie lubię robić. i jeszcze liczę, że kiedyś się zbierze do wypolerowania lodówki i piekarnika. Jak znam życie zrobi to dopiero jak ja pójdę do szpitala, bo będzie się chciał czymś zająć. Ale lepiej późno niż wcale ;-)

Dzięki za pomysły obiadowe, ale ja dzisiaj w zupełnie innym klimacie jestem. Zrobię ryż z jabłkami. Mniam...