reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Czerwiec 2012

Iwon powodzenia!!!

MsMickey z ciebie to na prawdę jakaś pieśniarka jest;-)


czy któraś rejestrowała już nianię z ZUSie???? nurtuje mnie jedno pytanie - czy mozna ZUS ZFA i ZUS ZUA złożyć przed rozpoczęciem przez nianię pracy???????

ja zarejestrowalam. tzn tak mysle - wyslalam wszystko poczta :dry: tam na druczkach musisz wpisac termin rozpoczecia pracy. i w ciagu 7 dni zglosic. ale zeby wczesniej nie mozna bylo to sie nie doczytalam. zadzwon sobie na ich infolinie, mi pani wszystko powiedziala:tak:



acha no i oczywiscie dzien dobry :) pisze z biura, mam duzo pracy wiec znikam!

mlodak zasnal przy ubieraniu?:szok: dziecko aniol po prostu - moj nawet jakby zasnal to jak tylko bym zapinala zamek od kombinezonu juz oczy by byly otwarte szeroko. nie ma szans!
 
reklama
josie to jak się już obrobisz z pracą, to daj mi jeszcze znać skąd wzięłaś umowę dla niani i czy wypełniałaś druki od najniższej krajowej :)
 
cześć laski, łączę się w niewyspaniu! Ja nie wiem o co chodzi, że Monika się budzi ostatnio... Napije się trochę, pomarudzi i usypia - ale to trwa... ehhhh kolejne ząbki??? kataru w nocy nie zaobserwowałam, oddychała normalnie.

a w ogóle to była rozmowa o okruszkach - moja tez je "pstryka" palcami jak jakiś znajdzie na dywanie, a przy Szymku to nie takie trudne.... Szymek się śmieje, że w pchełki gra :D

obiadu na dzisiaj nie mam :/ i nie mam z czego zrobić, także zaraz mnie czeka wyjście z dzieciakami do sklepu.... no może nie zaraz - po 12. jak Monika zje.

Zaza - buziaczki dla 7 miesięczniaka :D
 
Zaza, josie tak zasnął w momencie gdy go polozylam na rozlozonym kombinezonie. Ubawil tym cala chalupe sasiadow. Zreszta ja tez bylam zdziwiona że tak szybko mu to poszło. No ale w sumie z zasypianiem to problemow nie ma. Teraz bawil się na macie, podpelznal sobie do poduszki, polozyl sie ne niej i zasnal :-) On tak ma. Jak jest zmęczony to nie ma bata który go powstrzyma przed snem. Zasnie wszedzie.

STO LAT DLA SIEDMIOMIESIĘCZNIAKA!!!!!!!
 
Młodak - zazdroszczę! On jest niesamowity z tym spaniem!!!
Moja nigdy nie zasnęła gdzie indziej jak łóżeczko/wózek ewentualnie raz jej się zdarzyło usnąć mi na rękach jak jadła mleko na noc, RAZ!!! Aż mężowi kazałam to uwiecznić na zdjęciach!!! :p
 
Sto lat Serdżi!! :-)

U nas też dziś gorsza nocka od ostatnich, ale rano tatuś szykując się do pracy zabrał Gabi na salony, a mama mogła dospać:-)
Pękł nam kubek niekapek:baffled: Gabi zrzuciła go z krzesełka do karmienia i po kubku...

Josie - pytanie! No pewnie, że obgadały :-p :-D

Wiecie, co zrobiło moje starsze dziecko? Miał zbierać kasę na wakacje i odkładać ją w specjalnym portfeliku. Zaglądam dziś do tego portfela, a tam zero bilonu, zostały tylko papierowe, a miał chyba z 8 złociszy. Przyznał się, że codziennie brał sobie do szkoły po złotówce i kupował cukierki :szok::angry:
I na co było to całe zamieszanie ze zdrową dietą, badaniami, warzywkami, jak moje dziecię mi sabotaż robiło :no::sorry:

cwaniak mały :-D

Iwon - hahahaha padłam :D Kornel jest dobry!!!


Dziewczyny z Warszawy i okolic - ja cały czas jestem pociągająca :/ Ale może uda nam się spotkać jakoś w przyszłym tygodniu (no chyba już mi ten katar przejdzie :confused2:) ?? Mamy fajną autostradę do Pruszkowa :D:D:D z Warszawy fajnie dojechać :D

Dlaczego nie! tylko mi pasuje czwartek albo piątek.

To z pruszkowa i do sochaczewa blisko.:-D

:-D:-D jak nie było autostrady, to zawsze przez Sochaczew przejeżdżałam jadąc do rodziców.

hejo! U nas nocka też kiepska;/ Młoda padła o 19... i po północy się przebudziła, zjadła mleczko i od tamtej pory średnio co pół godz pobudka;/ i tak do 4:30 kiedy stwierdziła że już pora wstawać;/ Zaczeła gadać, piszczeć, rzucać smokiem... obudziła nawet mojego G, co graniczy z cudem... zaczepiała, szczypała mnie za buzie, wyrywała włosy i ok 5:30 padła... ale o 5:45 zadzwonił budzik i G zaczął szykować się do pracy i małej też już znudziło się spać więc koncert od nowa;/ teraz leży i bawi się pszczołą...ehhh, a ja na rzęsach chodzę, wypiłam kawę ale jeszcze nie zadziałała...;/
Rysica zdrówka!
Niewyspanym, życzę dużo siły na dzisiejszy dzień:D ;)

no, to Cie wymęczyła, ząbki??

hej laski :-)
u nas nocka fajna więc współczuję niewyspanym :sorry:
zaza najlepszego dla jubilata :tak:


dziewczyny czy waszym maluchom odciska się smoczek na buzi?

mojej tylko jak na nim zaśnie:-)

cześć laski, łączę się w niewyspaniu! Ja nie wiem o co chodzi, że Monika się budzi ostatnio... Napije się trochę, pomarudzi i usypia - ale to trwa... ehhhh kolejne ząbki??? kataru w nocy nie zaobserwowałam, oddychała normalnie.

a w ogóle to była rozmowa o okruszkach - moja tez je "pstryka" palcami jak jakiś znajdzie na dywanie, a przy Szymku to nie takie trudne.... Szymek się śmieje, że w pchełki gra :D

obiadu na dzisiaj nie mam :/ i nie mam z czego zrobić, także zaraz mnie czeka wyjście z dzieciakami do sklepu.... no może nie zaraz - po 12. jak Monika zje.

Zaza - buziaczki dla 7 miesięczniaka :D

ja też nie mam obiadu, bo jutro wyjeżdżamy i już mi się nie chciało robić. W zamrażarce zawsze mam awaryjnie pierogi, więc dziś je zjem:tak:
Moja też gra w pchełki!;-)

Dzień dobry!
U nas też nie obyło się bez nocnej pobudki :dry: I znowu musiałam ją całą przebierać, bo była zasikana! Już drugi raz w ostatnim czasie. Co się dzieje? :no:

Gabi ostatnio też miała dwie nocki z mokrym pajacem...
 
reklama
Do góry