reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Postępy naszych pociech

inkaa5 prawda ze to wspaniale uczucie jak bobas reaguje na "papa" , gratulujemy Miloszkowi.
Marysia tez od tygodnia robi "papa"ale tylko : sobie w lustrze, i tatusiowi (ale nie zawsze) , za to zawsze jak wyjdzie juz z domu:-D .
Ostatnio na topie , oprocz wszelkiego gugania jest tez , "nenene"czyli "nie" i skubana uzywa tego naprawde jak jej cos nie pasuje .Odkad mam dziecko stwierdzam ze nikt niektorych slow nie wymyslal tylko dzieci same je zaczynaj uzywac , bo przeciez skad one wiedza ze "mniam, mniam"to znaczy ze cos jest pycha. Marysia na wszystko co jej smakuje, przezywa "mniam,mniam".
 
reklama
Szymon czwarty dzień przekręca się z siadu na bok, opiera się na rączkach i coraz wyżej podnosi pupę, czasem robi taką sprężynę w górę i w dół. Tak więc pozycja boczna do raczkowania ustalona ;-)
 
W wannie dzielnie się zapiera nogami i trzyma rękoma aby jej nie położyć.
U nas to samo, już od trzech dni nie myłam Muszkowi główki, bo zupełnie nie daje się położyć a jeśli zrobię to na siłę to jest ogromny płacz :no:
Kaśka i u nas kilka dni temu zaczęło się sypianie na brzuszku - śliczny widok prawda :tak:
Inkaa super :-D szybciutko załapał "papa", brawo :laugh2:
Iwka brawa dla Marysi, ślicznie staje :biggrin2:
Pozdrawiam
 
Kurcze, właśnie zauważyłam, że moje dziecko zaczyna się wstydzić :baffled: On bardzo lubi teletubisie a najbardziej słoneczko i teraz jak ono się pojawia i śmieje, to przez chwilkę Muszek spojrzy, uśmiechnie się a za chwilę spuszcza wzrok, gdzieś na bok z delikatnym uśmiechem na buźce :cool2: Wygląda jakby się wstydził :happy:
Pozdrawiam
 
Kurcze, właśnie zauważyłam, że moje dziecko zaczyna się wstydzić :baffled: On bardzo lubi teletubisie a najbardziej słoneczko i teraz jak ono się pojawia i śmieje, to przez chwilkę Muszek spojrzy, uśmiechnie się a za chwilę spuszcza wzrok, gdzieś na bok z delikatnym uśmiechem na buźce :cool2: Wygląda jakby się wstydził :happy:
Pozdrawiam
Mój Mateusz robi tak od miesiąca i nie tylko przy teletubisiach ale także jak ktoś obcy z kim już trochę się oswoił coś do niego mówi to tuli się we mnie, uśmiecha się i spuszcza wzrok.
Podobne te nasze Mateuszki:-D
 
ivka76: u nas tez takie proby, tylko bartek to nieco zmodyfikowal :-) i od razu rzuca sie na brzuch ;-)
wczoraj odwazylam sie go polozyc na dywanie (do tej pory zawsze byl rozlozony kocyk) i zauwazylam duuuzy postep. bartus chetnie pelza...ale w tyl :-D hehe a jaki szczesliwy przy tym :-)
i dzis nowe rzeczy umie: nasladyje dziadka jak ten chrzaka, udaje odkurzacz (robi "buuuuuuuu") bo dzis odkurzalam przy nim no i nauczyl sie robic jak indianie takie "łałała" raczka w usta. :confused: rozumiecie jak :confused: bo boje sie ze zamotalam :-) aa i jeszcze wysyla buziaki ;-)
mam nadzieje ze niedlugo zacznie raczkowac bo calkiem chetny do nauki. oby! ;-)
 
Łukaszkowi często wyrywa się AŁA - jeszcze ktoś sobie pomyśli, że nie wiadomo, co się dzieje. Do tego: BLE, BLABLA. Nadal ćwiczy niedźwiadka: mruczy. Nic dziwnego, że lekarkę zastanawiała jego chrypka przy zdrowym gardełku :-D :-D :-D Ale jak usłyszała niedźwiadka od razu wszystko się wyjaśniło.
Pełza coraz szybciej i oczywiście w zakazanych kierunkach. Najchętniej na brzeg wersalki.
 
reklama
ja do listy postepów moge dopisać jeszcze umiejętnośc czesania lalki :tak: :-) hehe no lalki-pozytywki. mamy taka lalę juz kilka lat (prezent przedzaręczynowy) :-) no i ona ma takie dlugie warkocze i grzywkę. wczoraj tatuś pokazał Bartkowi jak czesać i mały skubaniec od razu załapał. noramlnie wierzyc mi się nie chciało :-)
tak wszystko nasladuje, że czasem mnie to zaskakuje :tak: ;-)
 
Do góry