Rysica- u mnie dzis maly zasnal w 13minut, uff porownujac z wczorajszym 45min spektaklem, a jestem sama, wiec bylam lekko przerazona...kaszke tez oporzadza w ekspresowym tempie, w mlekiem idzie mu gorzej
Josie- no moj kiedys mi dziobem do przodu polecial, taki plaskacz walnal, ze jak go wylowilam, to wygladal jak karpik, wielkie oczy, otwarty dziub...nic sie nie stalo ale moooocno sie zdziwil chlopak

a ten filmik to extra hihih, widzialam go juz kiedys ale powiem Ci, ze widmo teog filmu mnie dosc czesto przesladuje

moze jednak nie bede sie odchudzac, wtedy nie bedzie bata, bym wlazla do jego lozeczka
A ja dzis zaczelam mocny trening manualnych zdolnosci, bowiem w czwartek mamy wizyte z cyklu follow up i bedzie wlasnie o rozwoju psychoruchowym, wiecie, ze dzieciaczki powinny juz brac np koraliki dwoma paluszkami? Moj jak widzi koraliki, to wiedzac, juz ze latwo nie bedzie ich wziac do buzi, bez zastanowienia je sprzata ze stolu zwalajac na ziemie, dzwoneczek zas, ktorym powinien juz umiec dzwonic, hmmm lize jak najlepsza swoja chrupke...

oj cienko to widze...
Jezuuuu ale teraz tak sobie ogladam ten filmik i ciarki mnie przechodza, jakbym widziala Julcia w nocy...

On spi z moim mezem, ale jak mnie wyweszy gdzies, to wlasnie tak sie na mnie rzuca...
A kiedys sie smialam z tego filmiku... no i teraz mam

...tzn jeszcze az tak zle nie jest, hmmm ale nie bede mu pokazywac tego filmiku
