Poranne buziaki od pracującej mamuśki :-)
Ja już na posterunku. Jestem niewyspana jak chol.era, ale nie przez dziecię, które obudziło się dwa razy, napiło mleka i poszło dalej w kimono (dzisiaj był mój dyżur) tylko przez lekturę, w której się zatraciłam kompletnie (
Sunshine 
). No i jako, że wczoraj byłam wyspana, to poszłam do wyra o drugiej w nocy

Wytrzymałabym dłużej, ale wizja pobudki o szóstej rano przywołała mnie do porządku
My już trzeci dzień bez UU i na razie udaje się nam trzymać planu.
Muńka cycuchy całkiem dobrze to znoszą, żadnych akcji, typu bolesne zastoje, które kiedyś regularnie miałam
Jeśli chodzi o wyrzucanie śmieci, to u nas akurat odwrotnie, bo to "działka" M. i wywiązuje się z zadania
No i fajnie, że foszek zażegnany :-) Pewnie, nie ma co się długo droczyć. Ja też nie jestem zwolenniczką cichych dni. Zresztą z moim charakterem i temperamentem, to naprawdę mega trudne ;-)
Sunshine M. nie tylko się zaangażował, ale naprawdę mnie bardzo wspiera, można nawet powiedzieć, że zainicjował i zaplanował strategicznie całą akcję odstawiania, bo ja się motałam i jakoś sama nie wiedziałam czego chcę. Także tym razem jeden zero dla niego ;-)
Aga jak tam Twoja depresyjka? Już trochę lepiej? Nie odzywasz się..
Zaza witaj pracusiu. Spokojnie powoli ogarniesz temat i zaczniesz tu regularnie bywać. Ja też przez jakiś czas po powrocie do pracy miałam lekki forumowy kryzys, ale już jest lepiej

Gady, pająki, brrrrr... co za znamienite hobby

Jestem na diecie South beach tak jak
butterfly 
Ale ciiiii, bo
Rysica krzyczy na nas, że się nieracjonalnie odchudzamy

;-)
Alijenka tulaski dla Ciebie, wpadaj do nas, trochę oszukasz samotność
Witaj
kasiekm. Mnie podobnie jak
Msmickey strasznie podoba się imię Twojej małej. Moja potencjalna córa miała być Polą
Waris fajno, że już fajno ;-)
Aylin parę dni temu pisałam, że niecierpię sytuacj, kiedy już zdecyduję się na zakup czegoś, po czym okazuje się, że jednak trzeba wybrać coś innego

Jeśli i Ciebie irytuje to tak samo mocno, to współczuję. A jeśli nie, to tym lepiej, powodzenia w poszukiwaniach nowego fotelika. Maxi cosi polecam, mamy teraz, solidna firma
Josie buuuu z powodu braku wózka. Pewnie przebierasz nóżkami, a tu lipa

Niefajne uczucie. Też jesteś niecierpliwa?
Młodak jak trzeci dzień ok po glutenie, to pewnie będzie dobrze
