reklama
Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
josie - to Monika odwrotnie, ostatnio je więcej. I widać, że jej się przytyło... :/ Ale głodna jest częściej, chyba czas zmienić jadłospis. Dzisiaj wypiła 2x180 ml, 1x100g serka, zupkę 220 g, kaszka 180 ml, 30 ml mleka na dobranoc (kaszka tuż przed kąpaniem).
Pamka_
Dumna mama Króla Juliana
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2012
- Postów
- 733
Dziewczyny nie mam żywcem czasu na BB- w sumie na nic nie mam czasu.
Dzieć chory, D chory (obłożnie;-)
oczywiście). Julian chce tylko u mnie na rękach siedzieć... Wieczorem jak zasypia to ja po prostu padam razem z nim... Nie mówię już o tym, że ja też chora ale do pracy chodzę i potem druga zmiana przy dziecku
w sumie nocki też ciągnę bo J 3/4 nocy na cycku siedzi bo mu źle. W pracy młyn.
Wiecie, że mój D jak siedzi w domu z różnych powodów (np. wypadnie mu wolny poniedziałek) to niania też jest do zajmowania się dzieckiem i czeka twardo aż ja wrócę do domu z pracy
on nawet nie pomyśli by kobiecie powiedzieć idź do domu tylko zajmuje się swoimi sprawami. Oj mogłabym tak całą litanię napisać..
CZEKAM NA WIOSNĘ! Wiosną wszystko będzie lepiej...
Próbuję was doczytać od X czasu ale po prostu nie mam kiedy tego robić. Wieczorami z kom. próbuję ale po prostu padam na buzię.
Dzieć chory, D chory (obłożnie;-)
oczywiście). Julian chce tylko u mnie na rękach siedzieć... Wieczorem jak zasypia to ja po prostu padam razem z nim... Nie mówię już o tym, że ja też chora ale do pracy chodzę i potem druga zmiana przy dziecku
w sumie nocki też ciągnę bo J 3/4 nocy na cycku siedzi bo mu źle. W pracy młyn. Wiecie, że mój D jak siedzi w domu z różnych powodów (np. wypadnie mu wolny poniedziałek) to niania też jest do zajmowania się dzieckiem i czeka twardo aż ja wrócę do domu z pracy
on nawet nie pomyśli by kobiecie powiedzieć idź do domu tylko zajmuje się swoimi sprawami. Oj mogłabym tak całą litanię napisać.. CZEKAM NA WIOSNĘ! Wiosną wszystko będzie lepiej...
Próbuję was doczytać od X czasu ale po prostu nie mam kiedy tego robić. Wieczorami z kom. próbuję ale po prostu padam na buzię.
Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
Pamka - współczuję!!! Ja bym już była na L-4 jakbym była chora! Nie ma bata, żebym chora do pracy chodziła, a męża bym po prostu pogoniła do pracy przy dziecku i niania by wolne miała (sama bym oddelegowała i powiedziała o tym mężowi, że od jutra aż wyzdrowieje sam siedzi z dzieckiem). Może jakby się przekonał jak to jest to więcej by Ci pomagał...
ja też mam dosyć zimy i chcę wioooosny!!! I czekam na wyjazd do Szklarskiej jak na zbawienie!!!!!
ale dodam, że dzisiaj się cieszę, bo mąż ma prezentację Thermomixa ale taką "inną" bo cała jego "grupa" zorganizowała w biurze taki krótki pokaz świąteczny "Wielkanoc z Thermomixem, kilka osób zainteresowanych będzie, ciekawe
potem brat przyjedzie do nas i zrobię głównie jemu i mężowi pizzę, bo my z Szymkiem chwilę wcześniej zjemy obiad.
ja też mam dosyć zimy i chcę wioooosny!!! I czekam na wyjazd do Szklarskiej jak na zbawienie!!!!!
ale dodam, że dzisiaj się cieszę, bo mąż ma prezentację Thermomixa ale taką "inną" bo cała jego "grupa" zorganizowała w biurze taki krótki pokaz świąteczny "Wielkanoc z Thermomixem, kilka osób zainteresowanych będzie, ciekawe
potem brat przyjedzie do nas i zrobię głównie jemu i mężowi pizzę, bo my z Szymkiem chwilę wcześniej zjemy obiad.
Ostatnia edycja:
kasiekz
Fanka BB :)
W końcu zakupiłam pchacz i nie będę was już męczyć
Kupiłam ten błękitno pomarańczowy Smoby z koszyczkiem i figurkami, bo jest niziutki. Moja mała, albo mi się wydaje. Waży 8500. Body nosi 80, ale śpiochy i inne 74cm. Porównuję chyba do jej koleżanki, która wszystko nosi w rozmiarze 86. A jak u was?
Rysica Josie Niespodzianka drugie danie też odpuszczam, bo nie wiem gdzie ona wsadziłaby to sobie
Wystarczy, że codziennie je drugie śniadanie (albo dobrej jakości parówka, budyń własnej roboty/kisiel lub herbatniki z owocami).
Rysica - u mnie tak samo, mam buty które wyglądają jak ze sklepu, bo dziecko miało je na sobie kilka razy (bez chodzenia). Mam też takie, w których zrobiło kilka kroków. Kupię 1-2 pary do biegania, a na niektóre wypady będę te 'używane' zakładała.
Josie dzięki wielkie za namiary na ten C&A. Nawet nie wiedziałam, że mają tam dziecinne ubranka. Jutro polecę obczaić
Amarantus dodałam do zupy dwa dni temu zamiast kaszy jaglanej (wg mnie smak podobny). Moja też pije mało mleka. Na śniadanie wypija max. 120ml z kaszką i na kolację 150ml z kaszką
Muńka to witam w klubie żon mężów, którzy niemiłosiernie chrapią
Pamka napisałabym ci to samo co Rysica
Rysica Josie Niespodzianka drugie danie też odpuszczam, bo nie wiem gdzie ona wsadziłaby to sobie
Rysica - u mnie tak samo, mam buty które wyglądają jak ze sklepu, bo dziecko miało je na sobie kilka razy (bez chodzenia). Mam też takie, w których zrobiło kilka kroków. Kupię 1-2 pary do biegania, a na niektóre wypady będę te 'używane' zakładała.
Josie dzięki wielkie za namiary na ten C&A. Nawet nie wiedziałam, że mają tam dziecinne ubranka. Jutro polecę obczaić
Muńka to witam w klubie żon mężów, którzy niemiłosiernie chrapią
Pamka napisałabym ci to samo co Rysica
Ostatnia edycja:
Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
Kasiekm - dokładnie
ja też jestem przeciwna noszeniu przez dziecko butów używanych ale naprawdę noszonych, znoszonych, w których dziecko chodziło, biegało, codziennie itd. Już bym Monice z następnego sezony, z wiosny przed 2 urodzinami butów nie założyła, bo już chodził, w wakacje biegał - absolutnie takie odpadają! Ale jak dziecko, co głównie jeździ w wózku założy buty po bracie, który też w nich głównie jeździł w wózku lub foteliku samochodowym, to krzywda mu się nie stanie
jedne mam takie buty
w ogóle nawet nie mam na pamiątkę żadnych wszystko wyrzucałam 
kasiekz
Fanka BB :)
A to jakbyście miały coś do powiedzenia w kwestii podawania dziecku koziego mleka (sprawa dotyczy mojej Poli):
https://www.babyboom.pl/forum/maly-alergik-f25/mleko-kozie-dla-niemowlaka-65322/#post9638136
https://www.babyboom.pl/forum/maly-alergik-f25/mleko-kozie-dla-niemowlaka-65322/#post9638136
Muńka - nawet takich, które były głównie do siedzenia?? No to na te jedne buty zrobię wyjątek, całą resztę będzie miała nowych. A w tych zimowych to i tak nie będzie chodzić tylko głównie jeździć w wózkulub zrobi parę kroków w śniegu.
Nie no, bez przesady, jeśli buty noszone były na siedząco, albo chwilkę, to nie zdążyła się wkładka jakoś bardzo wyprofilować do stopy. Głównie chodzi o te naprawdę noszone ;-)
reklama
Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
Kasiekm - ja bym spróbowała, kozie mleko jest zdrowe, ma niską zawartość laktozy więc nie zaśluzowuje, jak krowie, jak nie ma alergii a ta chyba rzadko się zdarza, to czemu nie, niech poznaje nowe smaki. Ja podchodzę do odżywiania dziecka dosyć lightowo - zdrowo ale nie rygorystycznie, nie daję na przykład Monice czekolady, gazowanego, frytek, czy innego g... ale kaszę manną na normalnym mleku, zupki tylko zmiksowane ale z normalnych składników, parówki ale te o największej zawartości mięsa kupuję, i bez MON, więc jak Szymkowi daję to i jej trochę dam, naleśniki jak jedliśmy, to też jadła ze mną, a przecież to i smażone i z normalnego mleka, pomidorówkę normalną, serki rolmlecz
także tak 
Muńka - no właśnie cieszę się, że też dopuszczasz taką możliwość
nie no te buciki są w stanie idealnym, wkładka jak nowa właśnie
no jeszcze zobaczymy czy będzie rozmiar ok ;P
brat jest u nas i zaczyna się Must be the Music więc będę później
Muńka - no właśnie cieszę się, że też dopuszczasz taką możliwość
brat jest u nas i zaczyna się Must be the Music więc będę później
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 269 tys
Podziel się: