reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy listopad 2013

No hej! Ja właśnie piję kawkę. Rozpuszczalną, bo od prawdziwej mnie odrzuca, a zawsze piłam po 3 dziennie!

Ja po moim bąblu też mam popakowane, schowane u moich rodziców. Na razie nic nie piorę, czekam, co będzie, czy drugi chłopiec, czy dziewczynka. Poszykuję sobie rzeczy gdzieś dopiero latem, pod koniec może.
Najpierw czekamy, kiedy będziemy znali płeć dziecka. I wtedy będziemy robili małe przemeblowanie i malowanie w mieszkaniu. Mieszkamy w starej kamienicy, mamy dwa pokoje, przechodzi się z jednego do drugiego. I do tej pory ten pierwszy był taki dzienny, a w drugim spaliśmy i tam stoi łóżeczko. No i teraz chcemy drugi zrobić dla dzieciaszków, a w pierwszym my będziemy spać(mamy rozkładany narożnik). I dlatego czekamy czy chłopiec, czy dziewczynka, zeby wybrać kolory, może jakąś tapetę dziecięcą, firanki itp. Już się nie mogę doczekać...;-)
 
reklama
Ja mam to samo wczoraj wieczorem tez bolało mnie podbrzusze jeszcze byliśmy załatwiac juz ostatnie sprawy z weselem to nawet nie chciało mi się siedzieć i rozmawiać z właścicielką o menu.
 
maddlena ja nie mam wyjscia bo jak mieszkam w Niemczech to ciezko mi zwozic rzeczy nasteopnym razem bede w Polsce albo w lipcu albo we wrzesniu ale wtedy chcemy kupic wozek i lozeczko wiec poprostu nasz samochod by pekl:baffled: takze wyjscia nie bylo:tak:
 
witajcie dziewczyny :-) ja już po wizycie lekarskiej :-) tak mi ulżyło ... mam bardzo dobre wyniki tylko trochę podniesiony cukier. Lekarz mówił, że dzidziulka pięknie rośnie . 24.04 mam usg a 26.04 kolejną wizytę

 
Melonowa gratulacje jesteśmy w podobnym wieku ciąży oczywiście , ja dziś według om zaczynam dziś siódmy tydzień , ale pierwsza wizyte mam na 15 kwietnia więc musze jeszcze poczekać , ale Tobie szczere gratulację:-):-):-):-):-):-)
 
Domisia1985 ja też mam krwiaka bierzesz cos na tego krwiaka żeby sie wchłąnął ?

no to ja w tej samej sytuacji - krwiak wykryty 2 tygodnie temu ... obecnie powinnam być w 8 tygodniu - pęcherzyk wygląda na 8 a dzidziuś młodszy o tydzień z hakiem... biorę duphaston, nospe, od dwóch dni acard i hydrozyzynę, która powiina mnie uspokajać i odstawiłam bo działa u mnie odwrotnie... nie mogę spać i czuję się rozdrażniona... ostatnio na wizycie lekarz powiedział że krwiak zszedł ku dołowi i prawdopodobnie wypłynie... no i jest lęk że pociągnie ciążę.. choć jest niewielki.. a ja wolałabym by zanikł.. więc mam przykaz leżenia, odpoczywania... a jak u was? Boję sie o maleństwo...widziałam kilka dni temu jak zaczęło bić serduszko... w niedzielę mam kolejne usg...
 
Caroline_1810 ja też biorę dhupaston zaczęłam drugie opakowanie, tyle że ja nie miałam nakazu leżenia, ginekolog powiedziała żeby sie tym nie martwić, sama nie wiem czemu.Wizytę mam dopiero 22 kwietnia więc wtedy dowiem się co i jak czy się wchłonął.Jutro powinnam zacząć 9 tydz.

Wiecie może do którego bierze sie kwas foliowy ? do 12 tyg ??
 
hej ;-) Ja na szczęście ciuszki mam wyprane i popakowane w pudła rozmiarami i pewnie we wrześniu będę prała i prasowała wszystko ;-)
Co do kwasu foliowego to mój gin powiedział żebym, nie brała go bo on najwięcej daje jak się go bierze przed ciążą i ma się już odpowiednią jego zawartość w organizmie a że teraz to mi to nie wiele da, witamin tez żadnych nie biorę poza żelazem. W poprzedniej ciąży też tak miałam. Gin powiedział że jak się zdrowo odżywiam to dostarczam dziecku wszystkie potrzebne składniki a dodatkowe witaminy prowadzą do tego że później takie duże dzieci się rodzą. Nie wiem czy to prawda, ale w sumie bez brania witamin mój synek urodził się z wagą 3840 więc nie był malutki i wolę sobie nie wyobrażać jakby był większy bo nie wiem jakbym go urodziła:-D
 
reklama
Coś z tym jest z tymi witaminami. Ja w pierwszej ciąży brałam i moja Basia gdyby urodziła się w terminie to ważyłaby ponad 4 kg. Ale to tylko gdybanie, w tej ciąży też będę brać jeśli lekarz przepisze.

Co do krwiaka mi się wydaje, że trzeba wyluzować, często spotyka się krwiaki i albo się wchłaniają, albo jest plamienie. Ja w pierwszej ciąży też miałam plamienie i było wszystko OK. Dlatego myślcie pozytywnie !!!:-)

Ja dziś też nie mogłam spać, cały czas chce mi się siusiu, już normalnie w nocy sie budzę. Przypomina mi się już okres jak przed porodem latałam w nocy 4 razy na siusiu, masakra była:-(

Ja dziś nabrałam ochoty na świeżutki chlebek z piekarni z masełkiem, poleciałam i sobie kupiłam. Wogóle nie mam ochoty na słodycze, dla mnie smak słodki w tym momencie mógłby nie istnieć.

Moja Basia znów ma fazę ząbkowania, tak ją to męczy, biedactwo, przeklęte trzonowce :wściekła/y:


A jeśli chodzi o ubranka, to w niedalekiej przyszłości możemy zrobić listopadówkową giełdę i będziemy mogły posprzedawać swoje ubranka po dzieciach między sobą. Oczywiście w przypadku przeciwnej płci. Ja sie pochwalę, że mam Wujka w Stanach, który oszalał na punkcie mojej Basi, zawsze chciał mieć wnuczkę i teraz spełnia swoje marzenia kupując jej super ubranka. Oczywiście zaczął już wysyłać jak byłam w ciąży, więc mam tyle pudeł, że 10 cioro dzieci bym ubrała. Dlatego, jak uda mi się chłopczyk, to będę się wszystkiego wyzbywać. A oto moja Basia: Obraz 087.jpg i jej nowa sukienka w Biedronki od Wujka :-)
 

Załączniki

  • Obraz 087.jpg
    Obraz 087.jpg
    35,3 KB · Wyświetleń: 74
Do góry