claudette
Fanka BB :)
Moja waży około 12-13kg i ma na pewno ponad 85cm - nosi rozmiar 86/92 (ale nosi też 98 i nawet 104 ma koszulkę wszystko pasuje...
) i w porównaniu do czerwcowych znajomych dzieciaków (sztuk 4) jest o połowę głowy wyższa od każdego, chyba rośnie mi mała koszykarka
i musieliśmy już kupić kolejne buty, bo z pierwszych już wyrosła 
Mała pokochała rowerek, więc zamiast wózka spacerujemy sobie na rowerku
taki mamy: http://www.redcoon.pl/res/shop/cataloge/product_315/B451958.jpg super się prowadzi i małej wygodnie 
i Lenka nauczyła się grać na trąbce
możecie sobie wyobrazić co mamy teraz w domu 
i jest strasznie mamina, jak tylko mnie zobaczy to już nikt inny się nie liczy i nie mogę jej zostawić, czasem jakoś da się jej wytłumaczyć, że muszę iść i nawet pomacha papa, ale czasem to istne histerie...
josie moja też płacze jak jest przykryta i cały czas boję się, że jej zimno, bo raczej słabo ją ubieram do spania.. ale nawet jak już śpi i ją przykryję to zaraz się poprzekręca i już w połowie odkryta, więc widocznie tak jej wygodnie
jak walczyłam to mi się obudziła tak, że potem pół nocy nie spała, więc już wolę nie reagować 
Rysica - Lenka też lubi chodzić z nami na spacery, nawet około 2km potrafi iść, co prawda co chwilę skręca w bok i sprawdza co tam w okolicy słychać (kwiatki, kamienie i te sprawy
) z tymi kotami to faktycznie średnia sprawa.. 
i jeszcze coś komuś, ale nie pamietam



Mała pokochała rowerek, więc zamiast wózka spacerujemy sobie na rowerku
i Lenka nauczyła się grać na trąbce



i jest strasznie mamina, jak tylko mnie zobaczy to już nikt inny się nie liczy i nie mogę jej zostawić, czasem jakoś da się jej wytłumaczyć, że muszę iść i nawet pomacha papa, ale czasem to istne histerie...
josie moja też płacze jak jest przykryta i cały czas boję się, że jej zimno, bo raczej słabo ją ubieram do spania.. ale nawet jak już śpi i ją przykryję to zaraz się poprzekręca i już w połowie odkryta, więc widocznie tak jej wygodnie


Rysica - Lenka też lubi chodzić z nami na spacery, nawet około 2km potrafi iść, co prawda co chwilę skręca w bok i sprawdza co tam w okolicy słychać (kwiatki, kamienie i te sprawy

i jeszcze coś komuś, ale nie pamietam
