reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

kurde u mnie katarek nie zda egzaminu bo żeby wyciągnąć rurę od odkurzacza mój K ma problem a co dopiero ja :-:)-:)-(, jest tak zamontowana że w dwie osoby musimy ją wyciągać :crazy::crazy::crazy:


andzia Niuśka tą szczepionkę już dawno ma za sobą także my się załapałyśmy jeszcze na dobry towar :-):-):-)

a mu nadal przed i nie wiem co robić:-( Co jeśli się okaże, że następna partia też popsuta :angry:

Witam :-)

Ale Kuba zrobił aferę o 5 rano, darl sie Mamooo jakby go ze skory obdzierali, lecę do Jego pokoju a ten, ze ktoś wszedł do naszego domu, ktoś obcy, ze nas zabije i takie rożne, masakra. Zasnął i śpi jeszcze :tak:

Andzia ja tez z 28lipca jak Twój maz :tak:

AsiaAsia wspolczuje kłótni z mężem, ja tez zawsze powiem a duzo i pózniej żałuje.


nic czas wstać z łóżka bo Wojtek sie juz kręci niespokojnie :)

milego dnia Dziewczyny

ten sam dzień urodzin ,a charakter inny:-D;-) _ no przynajmniej jeżeli chodzi o sprzątanie i obowiązki _ M wszystko zrobi, ale jutro:-D:tak:
Może Kuba obejrzał jakiś film wczoraj???
Pamietam jak Adi po "Potworach i Sp" przeżywał i nie chciał zostać sam w pokoju, ale już mu przeszło.

Hej,
wczoraj sprawdzałam jakimi szczepionkami była Tysia szczepiona - na szczęscie u nas przerób maja mały i tymi z 2011 sie załapała...
Ale strach jest i szczepienie kolejnae na pewno oleje....

MOja je wszystkie owoce - pod warunkiem ze nie sa w stanie dla bejbikó czyli przetarte. Jak się da wziąść do rączki i dziamdziać to jest w 7 niebie. A jak pestki nie wyciągnę to juz w ogóle raj bo mozna ja sobie poobgryzać.

wczoraj poszlismy na zakupy - młoda dostała potwora do pchania na kiju - całe 20 zł zainwestowałam a dzieć mega szczęsliwy. Nawet do wanienki chciała z nim iść. Niestety w markecie uderzyła się o róg kartonowego pudła - śliwa na czole fioletowa moment wyszła.

Nie wiem co jest ale poszła spać po 22 i wstała o 6.... ona mnie wykonczy jak tak dalej bedzie niespała...

A i Josie - przesyłka z upałami od Ciebie dotarła - dzis 29 jutro 33 a na poniedziałek 36 zapowiadaja....

Po co wydawać kupę kasy na zabawki, jak najprostsze i tanie najbardziej cieszą nasze dzieci
 
Ostatnia edycja:
reklama
potwór na kiju:
brimarex_pchacze_drewniane.jpg

to pierwsze czerwone - czy to kogut czy inne ustrojstwo to nie wiem
 

Załączniki

  • brimarex_pchacze_drewniane.jpg
    brimarex_pchacze_drewniane.jpg
    20,1 KB · Wyświetleń: 35
Aylin- Ale super i tylko 20 zł zapłaciłaś????????????:szok: Gdzie, gdzie gdzie?????????:-D
Kasiek - po drabince ?????:szok: wow. Mati wczoraj ćwiczył wchodzenie i schodzenie na krzesełko i to dla mnie za dużo:-D
 
asik czytajac poranna prase wpadlam na to:

Sygnalistka musi odejść
najgorsze ze na tym cierpia dzieci :no: jak ja nie znosze lekarzy.


poza goraczka janek ma sie dobrze. wczoraj zrobil 2x po 4 samodzielne kroki ale tak nieswiadomie bo nie zauwazyl ze go juz nie trzymam :-D
 
Andzia właśnie nic nie oglądał, ale obudził sie niedawno, i ju chyba nie pamięta nawet :) wiec jest ok.

Właśnie zrobiłam killera, padam na twarz. Wojtek zaraz na drzemke a ja do wanny.
 
Kuzwaaaaa zawiozlam mloda do opiekunki oczywiscie spoznione bo mloda jak nigdy postanowila pospac do 8 a my juz od wiekow nie uzywamy budzikow bo po co :-p mloda jest naszym budzikiem :-D ale ja nie o tym.... ta oznajmila, ze byla u niej dziewczynka z WSZAMI i, ze Aurelka mogla sie zarazic :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Kurde niby taki rozwiniety kraj a wszy sa na porzadku dziennym wrrrrr......
 
Sunshine wszy są wszędzie, zawsze sie znajdzie jakies dziecko które je bedzie miało, niestety. U nas ostatnio przed zakończeniem w przedszkolu pani mówiła, zeby przejrzeć włosy dzieciom, na szczescie nic u Kuby nie zauważyłam. Ale pamietam jak ja z obozu przywiozłam, szkoda gadać a wlosy miałam prawie do pasa i gęste, masakra.

moze Aurelka nie ma, trzymam kciuki
 
asik czytajac poranna prase wpadlam na to:

Sygnalistka musi odejść
najgorsze ze na tym cierpia dzieci :no: jak ja nie znosze lekarzy.


poza goraczka janek ma sie dobrze. wczoraj zrobil 2x po 4 samodzielne kroki ale tak nieswiadomie bo nie zauwazyl ze go juz nie trzymam :-D
Gratulacje - no tak samo jak u nas:-D

Asik
- i masz sprawę wyjaśnioną:wściekła/y: Cholerna służba zdrowia, tylko kasa się liczy:angry:

Andzia właśnie nic nie oglądał, ale obudził sie niedawno, i ju chyba nie pamięta nawet :) wiec jest ok.

Właśnie zrobiłam killera, padam na twarz. Wojtek zaraz na drzemke a ja do wanny.
Miałam pytac czy Cie już nic nie boli, ale widzę, że już w pełni sił:-D;-)

Sunshine - &&&&&&&& żeby nie przelazły na Aurelkę. Wszy wcale nie są rzadkością w dzisiejszych czasach.
 
Ostatnia edycja:
Hej :)

Mojemu idą zęby jak nic, histerię dzisiaj zrobił i non stop pcha łapki do buzi.

Alijenka co do owoców, to u nas ubogo, bo prawie tylko jabłka i banany. Ostatnio też posmakował czereśnie, arbuza i winogrona. Zdecydowanie muszę mu wzbogacić repertuar :tak:

Asik oj tam zaraz wredny charakter ;-) Nie ma związków bez kłótni, ogień być musi ;-)

Andzia gratuluję pierwszych kroków :-)

Polaa ale jazda z Kubą, dzieci to mają wyobraźnię, można dostać czasem ciary na plechach :sorry:
;-)


Aylin mój też ma podobną zabawkę do pchania na kiju, tyle że to kaczka. Ale gdzie tam mu pchanie w głowie, kij jest do tego, żeby nim walić na lewo i prawo ;-)


Mój bąbel je w krzesełku do karmienia, tak w ramach kształtowania dobrych nawyków :tak: Sporadycznie mu pozwalam zjeść kanapkę "w biegu", ale raczej staram się tego nie robić. Bałabym się, że biegając z jedzeniem w buzi np. zakrztusi się.
 
reklama
Ufffff..... dostalam eska od Claire, ze sprawdzila mlodej wlosy i jest czysto! oby tak zostalo! normalnie jak mi o tym powiedziala, ze co chwile sie drapalam:baffled: Nigdy nie mialam tego dziadostwa i nawet nie wiem jak to wyglada :eek: a poza tym nie wiem czy bym dala rade wyjmowac je bo przyznam, ze brzydzi mnie to :confused2:

Swoja droga to wydawalo mi sie, ze w PL nie ma juz tego problemu przynajmniej tak sie nie slyszy o tym jak tutaj ale moze sie myle....
 
Do góry