Ostatnio dodane przez dytek

Słyszałyście o tym "kolosku" :-) Bobas gigant zadziwi? lekarzy

Zajrzałąm na kilka ostatnich stron i widzę, że królują zakupy typowe na zimę- kozaczki. Myfa, Magduska, Misia super kozaczki. Ja wczoraj i przedwczoraj chodziłam trochę po sklepach w poszukiwaniu jakiś kozaczków, ale niestety nic sobie nie upatrzyłam. No ale jak się samemu nie wie co chciałoby...

Rzadko kupuję coś Paulinie, bo wszystko ma właściwie po Natalce. Ale żeby nie czuła się gorsza czasami coś jej zafundujemy. I oto takie spodenki jej zakupiliśmy- w C&A za całe 12,90zł :-) . A tą różową bluzeczkę dostała od cioci.

Też zagłosowałam :-) . Co z tym linkiem??? U mnie działa.

Obejrzałam wszystkie zakupki, rewelacja- butki, kurteczki. Super !!! My też musimy się wybrać po buciki dla Pauliny i to chyba takie już do chodzenie, bo nie da rady chyba przetrwać całej zimy w bamboszkach (tak jak moja Natalcia, bo zaczeła chodzić w marcu, więc kozaczki już nie były potrzebne).

Ja uwielbiam duże żywe choinki na święta i zawsze o taką się staraliśmy. Niestety w tym roku, po przemeblowaniu w ogóle nie mamy na nią miejsca. Na pewno będzie żywa, tylko będzie to chyba jedynie czubek choinki :-D ;-) (max. 70cm wysokości).

Ja już od jakiegoś czasu karmiłam Paulinę tylko w nocy i organizm mój już się na taki rytm przestawił. Ale wczoraj, nie wiem co się stało, może mała w nocy dobrze ciągnęła, bo po południu miałam tak napełnioną jedną pierś, że nie mogłam się nawet lekko dotchnąć:baffled: :eek: . Więc przystawiłam...

Mateuszkowi, Idze i Bartusiowi gratulujemy wyczekiwanych ząbków !!! :-) Gosiaf- śliczna ta twoja Maja i jaki cudny uśmiech- piękne ząbki (dużo już ich ma). Czekamy na kolejne fotki Majeczki.

Paulina je zupki z mięskiem, tyle że mięsko jest gotowane oddzielnie, tzn. w zupie nie ma wywaru z mięsa. Z tego co wiem, w takim wywarze jest sporo wszelkiego świństwa, które może być w mięchu. O takie zupy mi chodziło :happy:

Szczęściara to się obkupiłaś:szok: :tak: . Bardzo ładny płaszczyk. No a Oliwkę to już w ogóle wystroiłaś- spodnie w kancik :-D - mała elegantka. Śliczny komplecik na zimę, A ja dzisiaj już myślałam, że będę musiała Paulinie kupic nowe buciki (ma takie bamboszki), bo w markecie zdjęła sobie...

Ale menu waszych maluchów jest szerokie:szok: . Ja raczej ostrożnie podchodzę do podawania takich różności, zupek typowych na mięsku chyba do ukończenia roku nie będę dawała. Takie rzeczy daję tylko do spróbowania. A kabanosek:confused: -hmm.... bałabym się, że się nim udławi:-( .

My się na basen wybieramy już od narodzin Paulinki, ale jakoś się nam jeszcze nie udało :-p . No trudno, może jak się dziewczyny z choróbska wykurują to nam sie uda. A ja dzisiaj, po tych kilku dniach przymusowego siedzenia w domciu, miałam taką ochotę wyjść na spacer do lasku, ale pogoda jest...

Aga pewnie coś tam piszczy, tylko jeszcze nie widać :tak:

Paulina juz siedzi dobrze od ponad miesiąca. Ale jak jedzie w spacerówce to siedzi jakoś tak krzywo - przechylona w jeden bok. I jak ją poprawię to za jakiś czasu znowu krzywo siedzi:baffled::confused:. Zastanawiam się jak to wpłynie na jej kręgosłup :confused: .

Jak kawałki w jedzonku sa dość miękkie to i bez ząbków sobie dziecko poradzi. U nas na szczęście tak samo idzie zupka z kawałkami, jak i zupełna miazga. Mam małego żarłoka :confused: :happy: . Ale w zupełności mi to nie przeszkadza :-D