Wyniki

Dziękuje za życzenia:) ja Zosią już rozpakowana 13.07:) uczymy się siebie nawzajem. Trzymam kciuki za wszystkie staraczki 😍

Ja we wtorek mam cc, w środę miałam wizytę, nawet szyjka milimetr się nie skróciła wiec w sumie się cieszę ze mamy to cc bo bym czekała w nieskończoność. Teraz mam jakieś przypływy energii, wszystko sprzątam co się da, jak wczoraj mąż zobaczył ze czyszczę szczoteczka do zębów wszystkie sportowe...

A macie lub miałyście takie kłucie, nie wiem jak umiejscowić. Nisko w macicy albo wysoko w pochwie? W nocy się zaczęło, potem po zmianie pozycji przeszło ale po sprzątaniu wróciło.

my mieliśmy 2800 w 35+1

Przedwczoraj wymiotowałam i myślałam ze coś się zaczyna ale tak to nic się nie dzieje. Widzę ze brzuch mi się obniżył. Mała fika dalej koziołki wiec tu zmian nie ma

ja mam 13.07 cesarkę i zastanawiam się czy doczekam :)

ja kupiłam medela swing elektryczny na dwa cycki. Położna mi mówiła ze laktator powinien być nowy i nieużywany bo gdzieś mogą być grzybki.

mam tak samo zalecone. Nabiał od 2 śniadania. Tylko jajka na 1.

tez mam takie zalecenie żeby przez kilka dni wyrywkowo mierzyć a krzywa 8-10 tyg po porodzie zrobić.

narazie tez mamy wage w normie w 30 tyg 1400 g, zobaczymy co będzie dalej.

mówi ze jak będę poniżej 40 jednostek w ciągu całego dnia to przed cesarka jeszcze wieczorem podaje około 70% dawki i odstawiamy a jeżeli powyżej 40 to w kilka dni pomniejszamy i wtedy odstawiamy.

mam cukrzyce ciążowa, jestem na insulinie która nadal nie może sie unormować na czczo i lekarz powiedział ze będziemy wywoływać poród w 38 tyg, i możemy albo to zrobić naturalnie ale z doświadczenia mi powie ze często takie porody i tak kończą się cc. Wiec nie zastanawiając się od razu...

Dzień dobry. Przycupne tu u Was na chwile. Jestem po ivf, 33 tydzień. W 38 mam cc 😱 z jednej strony nie mogę się doczekać a z drugiej się boje jak to będzie.

trzymaj się!

Bolała mnie ręka i byłam taka rozbita i senna, nic poza tym. 19.06 mam druga dawkę.

powiem ci ze ja po krztuscu gorzej się czułam niż pfizerze. Po krztuscu zrobiła mi się taka gulka na ramieniu i bolało około 5 dni. I tez byłam senna bardzo.

Ja rozmawiałam z cała rzesza lekarzy bo musiałam się upewnić. I wszyscy kazali mi się szczepić. Jestem już 2 tygodnie po pierwszej dawcę. Przez jeden dzień byłam taka rozbita ze przespałam cały dzień i bolała mnie ręka a tak to wszystko ok.

zrobiłam dziś ciasto z rabarbarem, pomieszalam make pszenna z żytnia i cukier po 95 wiec próbuj, może jakieś zamienniki w drożdżówkach.

Mama ginekolog ma super koszule. Biustonosze mam z hm i z royce lingerie ale nosze je cała ciąże bo od początku przestałam się mieścić w swoje staniki. W hm już nie ma tych co ja kupiłam bo chciałam jeszcze dokupić.

na polowe lipca :)

Mi strasznie wicie gniazda się włączyło, ubranka już mam wyprane i wyprasowane, poukładane kategoriami w komodzie :) walizka spakowana w garazu czeka a ja sprzątam po kolei wszystko 🤯🤯🤯

Mi tez tak wywala na czczo i po śniadaniu. A potem mogę jeść dużo więcej różnych rzeczy. Na kolacje frytki spoko a na śniadanie kromka na żytnim z warzywami i 180 Np. Tez próbuje już wszystkiego, dziś o 3 w nocy byłam taka głodna ze jadłam jajko na twardo 🤷🏻‍♀️ a kanapkę przed snem jem na sile...

To wszystko to tylko etapu dążenia do celu. Spróbujcie tak do tego podejść. Ja już nie pamietam jakie to było ciężkie. Teraz martwię się porodem😂 bo powód do zmartwień trzeba mieć zawsze 😂

Z Krakowa

tak, ja tez mam i jestem na insulinie.

Szybko ale inseminacje tez tak miałam wcześniej koło 10 dnia. Szybko mi rosły pecherzyki na zastrzykach.

Ja jestem po transferze w listopadzie. Obecnie w 7 miesiącu ciąży. Od razu po punkcji poszłam na l4, dużo leżałam jadłam ananaska i szczęście chciało ze nie musiałam już wracać do pracy. Ostatnia miesiączkę miałam 24.10. Od 2 dnia cyklu zastrzyki, mi robił mąż w domu. Tylko domięśniowy 36 h...

mam dokładnie tak samo. Wpada mi w bok, chwila awanturki i jest ok :) zasypiam na lewym boku ale budzę się zazwyczaj na plecach.

Ja 5,5 kg

No rzeczywiście duże te dawki. Mi dziś po śniadaniu wyrzuciło 180 😱 a jadłam już to samo kilka dni temu i było w normie. Idzie zgłupieć serio.