reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

reklama
taaa "katiuszka robi kluski śląskie":baffled: poszła spać i tyle było z gotowania:sorry2::-)
Obudziłam się o 17, pomyliły mi się godziny, myślałam, że M. będzie zaraz z pracy a tu nie ma co do pyska włożyć;-)Uwijałam się w kuchni...aż nagle się ocknęłam, że przeciez M. wraca o 18,a nie o 17:-D tyle tylko, że zamiast klusek śląskich była kasza gryczana, też dobre:tak:
 
taaa kasica pije winko??!!!!no chciałą bym....;-)Adaś w pracy jest,do 22,w domu jest koło 23 to ja juz spie,bo ja wstaję o 4 do pracy:sorry2:wiec winka dzis nie ma,męża tez nie......jestem sama z książką....
 
hej hej
jezdem:-)

Gatto przykro mi, ze tak z ta tarczyca wyszlo. Ale jak pisaly dziewczyny, wszystko jest na dobrej drodze:tak:

Ja sie czuje dobrze, ale winka mi brak..-Serio:szok:
Od poniedzailku nie zlopalam i jakos dziwnie. Cosik mnie dzisiaj zakulo w podbrzuszu, poza tym raczej objawow brak.

kasica&&&&&&& za wyniki eMka.
Alex kurka, potrzasnij tam nimi w szpitalu. Co za duzo to nawet .... nie chce. Znasz to haslo pewnie
Muma wlasnie napisz czy all ok?

trzymajcie sie cieplutko.
Ja dalej zasmarkana jestem

Buziaki
 
no to nie ładnie nie ładnie !!!<nono>:happy:

a ja właśnie doprowadzam do porządku gabinet bo tyle kurzu ,że szok :szok: ale to od piłowania pazurów ;-)

jeszcze odkurzanie i zmycie podłogi i gitara :tak:
 
Ja spadam do prasowania, mam tego w diably......musze sobie jakos podzielic na kilka czesci. Jak zaczne teraz to moze dzis do wieczora sie wyrobie:-D
 
reklama
elooooo:-)
wooow ale dzisisaj mało porannych meldunków;-)...ja dopiero co wstałam:zawstydzona/y:
widze,ze dzien pod znakiem prac porzadkowych w domach bedzie, no to ja tez zabiore sie za gore prasowania co to mi urosła po tym megapraniu;-):-)
kurcze, wzielam sobie do domu prace z pracy ale mi sie taaak strrraszliwie nie chce na to patrzec ze szok!:szok:
wczoraj bylam w lab,potem w pracy a tam nalatalam sie jak glupia i czulam sie potem,jakbym jakis maraton przebiegła;-) wiec dzisiaj tylka nie ruszam;-)
Aleksis to wciagaj gile cobyś sie nie poślizgła;-):-) i wypoczywaj,niech sie ladnie zagniezdza:tak:

własnie.. alex Martynka to do poniedziałku postanowiła doczekać;-)? No co za piecuch jeden!:-Dma cieplutko, jesc podają na bierząco to co sie bedzie pchac na zimny świat?;-)

Co do pasztetow- jak za dzieciaka jadłam to pamietam,ze lubilam baaaardzo:tak:te z puszek i te wlasnej roboty. Teraz pasztety sojowe uwielbiam (wiem wiem...hyhy...jak mozna to jesc?;-):-)) no i paprykarz tez. Tylko mam wrazenie,ze w tych paprykarzach coraz wiecej ryzu jest, a juz ryb to coraz bardziej śladowe ilości;-)
dobra, ide sobie jakas lure zrobic
u nas pochmurno i jakos tak wilgotno w powietrzu..bbbrrrrr
 
Ostatnia edycja:
Do góry