Muma-brakowalo mi Ciebie na watku

Rozumiem, ze kawka wypita razem z pieskiem?
Co to za baby?Roboty i odpowiedzialnosci sie boja?a moze by tak na umowe-zlecenie,aby sie troche babsztyl wystraszyl ze nie mozna tak sobie nie przyjsc po prostu?pewnie mozna kogos w ten sposob zatrudnic?
Fajnie sie masz z tym karmieniem...Skoro Olus tak Cie wysysa, to waga leci pewnie w dol, na leb na szyje?
E tam, stara Indianka...Ja mam juz za dlugie kudly,eM tez, wygladamy jak z"Walki o ogien"
nie zdazylam zrobic terminu przed swietami
Jak tak dalej pojdzie z moim apetytem wieczorem na konkrety i slone, to na wiosne bede wygladac jak kulka.lepiej przeskoczyc niz obejsc. Jak na razie najbardziej mnie rajcuja sledzie i kefiry
Dziewczynki, obawiam sie tej jutrzejszej wizyty czy wszystko bedzie dobrze

Jak zwykle poczytalam to co nie trzeba o ciazy pozamacicznej, ze czesto wlasnie tak sie dzieje po technikach wspomaganego rozwoju, co nie jest wytlumaczalne naukowo
W kazdym razie czuje sie swietnie!!!
Pozytywne myslenie!!!
Gatto-kciuki za jutrzejsza wizyte!
propo lozeczka-fajne, bo mozna je przemieszczac
Mnie sie podobaja i takie

ale cena ponad 500eur!Powariowali, nawet uzywane sa bardzo drogie.
moze jest jakis inny np.polski producent, ktory ma w ofercie cos podobnego?
Bardzo bym chciala pojechac do mamy na Swieta...Wierze, ze bedzie wszystko dobrze i ze podroz zniose dobrze