reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Ni słychu ni widu - nikt wieczorem nie zagląda??? Co z naszymi meetingami 20-21?

A ja Wam powiem, że ta bezludna wyspa, tzn. bezludna za wyjątkiem Was dwojga :)), to niegłupi pomysł. To naprawdę działa. Gdy się starałam, to nakręcałam się bardzo, a pojechaliśmy na zaledwie parę dni w góry, oderwałam się od wszystkiego i to pomogło.
 
reklama
:-)
Kochane - czyli wniosek z tego jeden: musimy chyba wyjechac na bezludna wyspe zeby sie nie stresowac i tam zajsc w ciaze :-D

Esch dobre wyobraziłam sobie siebie na tej wyspie rozglądajaca sie za potencjalnym ojcem dziecka hihi (no bo jak bezludna to i bez męza;-))
to taki zart oczywiście ale mnie ta mysl rozbawiła
witam i pozdrawiam was dziewczyny:-)
 
wiem,wiem ale ja mam jakis taki huror dziwny dzisiaj hihi
okres mi sie spóźnia i sama nie wiem co mysleć,do tego kłuje mnie w boku ale robiłam test i nic i juz sama sie z siebie śmieje,a i ze wszystkiego w sumie;-)
po sesji chyba zaczyna mi na mózg padac;-)
 
Witajcie kochane!!
Cos tu ostatnio sie przerzedzilo moje drogie. A Lola to juz w ogole nie zaglada na forum.
Dziewczyny uslyszalam dzis od mojej kolezanki cos ciekawego. Mianowicie twierdzi ona, ze testem owulacyjnym mozna wykryc wczesna ciaze. Zrobila w 24dc (8 - 9 dni po owu) test owu i wyszedl pozytywny, po czym w 30dc zrobila ciazowy i wynik sie potwierdzil. A najciekawsze jest to, ze w poprzednich cyklach tez robila, bo jest strasznie niecierpliwa i wychodzily negatywne. Poczytalam o tym troche w sieci i wyglada na to, ze to fakt. Czy wniosek z tego, ze jesli test owu wyjdzie negatywny to mozna sobie odpuscic wypatrywanie objawow;-) No a jesli pozytywny, to znaczy, ze sa szanse:-)
Ciekawa teoria, prawda?? A tu wklejam cos co znalazlam przed chwila:

"Test owulacyjny wykrywa ciążę.
Dlaczego?
Jest to jego wada bo LH krzyżuje się z hormonem ciążowym HCG w niskich wartościach. Otóż podjednostka Beta HCG wykazuje bardzo duże podobieństwo do LH. Jak duże, aż ciężko uwierzyć, ale jest to 91 aminokwasów w łańcuchu o długości 121 reszt aminokwasowych.
Test krzyżuje się z HCG na poziomie 10 co oznacza, że przekroczenie tego poziomu powoduje pozytywny test owulacyjny (1-2 dni od zagnieżdżenia).
Dużo testujących używa zatem 9-10 dni po owulacji testów owulacyjnych, żeby zobaczyć jak wyjdzie, jeżeli pozytywnie to testują ciążowy, jednak warto pamiętać, że
TEST OWULACYJNY zawsze WYCHODZI POZYTYWNIE W CIĄŻY
ale
POZYTYWNY TEST OWULACYJNY po owulacji NIE MUSI oznaczać ciąży,

dlatego należy używać testów ciążowych.
TEST OWULACYJNY jeżeli ma przepowiadać ciążę MUSI MIEĆ KRESKĘ TESTOWĄ CIEMNIEJSZĄ OD OWULACYJNEJ lub PRZYNAJMNIJE TAKĄ SAMĄ jeżeli testowa jest jaśniejsza to nie jest to zwiastun ciąży"
 
Witam!

Suri, też słyszalam o tych testach "owu - ciążowych".

Wy tak o tej bezludnej wyspie piszecie aż sama się rozmarzyłam. I przypomniała mi się "Błękitna laguna", tam tak ładnie poczyna się chłopczyk;-)

Ola, po egzaminach masz prawo się totalnie rozprężyć. A i fasolka lubi takie momenty przełomowe ;-) .... :happy2:

Trzymamy mocno dietę, ale w sumie też się już obawiam, że nam nasze fajne kółeczko się rozpadnie :-:)-:)-( A Lola, faktycznie głoduje, aż się już martwić zaczynam :confused::confused::confused:
 
Hej, Alisa! Fajnie, ze jestes. Musimy jakos rozkrecic to towarzystwo:-)
Jak twoja kuracja antybiotykowa, duzo jeszcze zostalo?
Ja rozmyslam wlasnie nad tym, czy by sobie nie zrobic jutro lub pojutrze testu owu. I jesli wyjdzie negatywny to przynajmniej juz sobie bede mogla odpuscic, bo nie ma nic gorszego, niz zastanawianie sie przed @ czy sie udalo, czy tez moze nie. A i jestem pewna, ze ewentualne "objawy" od razu znikna. :tak:
 
No to ja tez jestem :tak: na naszym wieczornym spotkaniu... tylko jakos inicjatorki tych spotkan od kilku dni niet :angry:

Suri a ja pierwszy raz czytam o tych testach...
Alisa jak bedziemy tu zagladac codzien to moze sie nie rozpadnie
 
reklama
Suri, jestem, jestem, tyle, że chyba Ciebie już nie ma?:-(

Jeśli masz się dalej głowić i wsłuchiwać w niejednoznaczne objawy, to może faktycznie, zrób sobie test owu. Zawsze to tańszy wiariant niż test ciążowy:blink:
Trzymam mocno kciuki, żeby to był jutro najdroższy test, jaki do tej pory zrobiłaś:happy2:!! Daj znać po, koniecznie!!

Eh, ta kuracja antybiotykowa.... Boję się, że mnie prędzej szlag trafi :-( W weekend miałam bóle pod mostkiem i w plecach tak, jak by mnie ktoś kijem obił. W ogóle ciężki żołądek:-( Mam dobrą osłonę, ale już czuję coś nieśmiało jakby oznaki grzybka:zawstydzona/y: Lekarz uprzedzał, że mogą się pojawiać bóle stawów, więc tak siedzę i się wsłu****ę w swoje gnaty:baffled: Na tabletkach będziemy z M. jeszcze do 5.08.!!!!! Wprawdzie odetchniemy trochę po pierwszym tygodniu lipca, bo skończą się 2 anty (6 x dziennie łykane) i dojdzie jeden mocny, który zażywać będziemy co 4 dni przez 4 dni. (Jeśli się w tym nie łapiecie, to nic nieszkodzi - my dopiero od niedawna pojęliśmy co i jak:sorry2:) Wczoraj zaznaczyłam wszystko w kalendarzu i wreszcie mam przejrzystość sytuacji. Załapiemy się na wesele w rodzinie już bez antybiotyków, ale i tak cudem:no:
Nie wiemy jeszcze co z wakacjami. Niby chcielibyśmy gdzieś polecieć, ale anty i mocne słońce nie za bardzo do siebie pasują, więc chyba będzie jakiś spontan.

Jak tak na to wszystko patrzę, na tę mordęgę, to znów nachodzi mnie pytanie: dlaczego nie mogłam zajść, donosić i szczęśliwie urodzić za pierwszym razem? No, ale to już etap zamknięty - wyleczymy się i musi być w końcu happy end:happy2:
 
Do góry