reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

katiuszka - półwytrawne czyli semi-dry jak najbardziej może być :tak:
Super, że masz plany na spontaniczny wieczór wcale nie uzależniony od owu :-p!:tak:
Ja faktycznie mało schizowałam w ostatnim cyklu, za to w przedostatnim przeszłam samą siebie (znikająca druga kreska...):-D
 
reklama
ja chwilowo jestem obojętna na to wszystko , a co przerwa mi się należy :-) nawet nie miałam jeszcze śluzu płodnego a 15 DC , chyba mi się przesunęło wszystko przez te nerwy ,
u mnie dziś słonko ale zimno , 3 stopnie , chyba zima wraca ,
mąż za tydzień jedzie do pracy ale dobrze bo już kasy nie ma ,
mam zajęcie - pilnowanie suni ;-)
 
dobry wieczór
ja na moment, muszę się spakować na jutro.... wrrrrrr....:wściekła/y:no cóż,takie życie. Chciałam wam powiedzieć że cały czas mocno zaciskam za te które teraz czekają na piękny finał starankowego cyklu !
Proszę też o ciepłe myśli w moją stronę ... boję się jak cholerka :-( Jak dam radę to napiszę do zuzanki i ona wam przekaze co i jak ...O ile będę w stanie ...
Buziaki dla wszystkich
 
eeeeeeelllooooooooołłłł!! :-D:-D


bzzzz przytulanka i cieplutkie myśli lecą już do Ciebie :tak: nie bój się, myślami będziemy przy Tobie :tak::tak:

nooooo katiuszka, to teraz hihihihi niech ten zorganizowany spontan da Wam wieele radości :-D:-D

A my znów nie dotrzymaliśmy postanowień... przerwy ani wczoraj ani dzisiaj nie było... (no bo środek dni płodnych jest i u mnie libido zawsze wzrasta w tym czasie... no i M. tez nie opierał się.. nooo... kurcze, tak wyszło...:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:). Pozostaje mieć nadzieje,ze armia jest silna i regeneruje sie codziennie :-p

lumina, to jeszcze tydzień masz więc DZIAŁAJCIE!!! seksik to też dobry sposób na pogodzenie sie:-D


a! melduje,że u mnie gluta brak :-:)-p wszelkie specyfiki coś w tym cyklu słabo podziałały... a moze jeszcze sie pojawi? zobaczymy :-p:-)
 
Ostatnia edycja:
bzzzz - trzymam kciuki za Ciebie


a ja się znowu z moim pokłóciłam
lumina, męża masz jeszcze tylko przez tydzień, szkoda czasu na kłótnie. Wiem, że łatwo się mówi, sama dopiero co skończyłam kłótnie, ale jak dziewczyny pisały, trzeba czasem odpuścić, chyba, że poszło o coś poważnego...to już gorzej.
 
katiuszka - półwytrawne czyli semi-dry jak najbardziej może być :tak:
Super, że masz plany na spontaniczny wieczór wcale nie uzależniony od owu :-p!:tak:
Ja faktycznie mało schizowałam w ostatnim cyklu, za to w przedostatnim przeszłam samą siebie (znikająca druga kreska...):-D
Dzięki Muma, czyli trafiłam na dobre winko...w sensie, że wytrawne, bo smakowo mi nie podeszło:baffled: ale jak trza..to trza:tak:
 
Witam się wieczorowo..
Kasia.natka a no jakaś taka wyciszona jestem..budzę się rano..w nocy mało śpię..gdybym się nie przykładała do staranek w tym cyklu to bym nawet była przekonana ze "ktoś" we mnie rośnie..:zawstydzona/y: ehhh
Bzzzz trzymaj się cieplutko..
Muma poczta polska działa tak jak nasza kolej..:zawstydzona/y:

Moja Mama od jutra zaczyna szereg badań..stresuję się chyba bardziej niż Ona..

Poza tym cała sytuacja Bzzzz przypomniała mi moją ostatnią wizytę w szpitalu...i wiecie co? Na tamten czas kupiłam specjalną koszulę nocną...i do tej pory boję się ją ubrać..:zawstydzona/y::-( może nie tyle boję co..nie jestem psychicznie na to gotowa..ehhh..
Czuję się taka roztrzęsiona..i smutna:-(
Pewnie przejdzie..i jutro będzie lepiej..
Życie..tylko dlaczego czasem jest tak trudno???
 
Ani@k - ja bym ta koszulę wyrzuciła ,
trzymam kciuki za badania mamy

katiuszka - to takie małe sprzeczki , my się na siebie długo nie gniewamy ale ochota to nam obojgu przeszła , ja chyba w tym m-cu nie będę mieć dni płodnych , moje libido jest równe 0, wczoraj była sąsiadka z winem i wypiłam jeden kieliszek i dostałam bólu w dole brzucha (w macicy albo pęcherzu?) taki jak na okres i poszłam do łóżka , wieczór zrąbany :crazy:
 
reklama
Lumina tylko ze jakoś nie mam odwagi..trzymam test ciążowy, zdjęcia z usg..może rzeczywiście powinnam się tego wszystkiego pozbyć..ale jeszcze nie teraz..:zawstydzona/y:
Muma na e-maila wysłałam Ci status wysyłki..wg Poczty Polskiej awizo było..:baffled:
swoją drogą czekałam kiedyś baaardzo długo na ksiązki (chyba 4 zamówiłam)..i jak w końcu doczekałam się awiza (bo niby byłam w domu tylko listonoszowi cięzko było wejść na 1 piętro) okazało się że była ta moja paczka dwukrotnie albo nawet i trzykrotnie awizowana..:eek:
Ukłony w stronę Poczty Polskiej..ehhh

A propo's kłótni, cichych dni itp. ..nie wiem jak to jest u Was..ale ja z moim M. nie potrafię się długo nie odzywać..my chyba jak dzieci - najpierw prawie "walka" po sekundzie znowu najlepsi przyjaciele..i jak tu Go nie kochać??

Miłego dnia dziewuszki..
 
Do góry