reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

witajcie w mega upalny dzień!!!ja własnie ubrania do pracy szykowac bede!!kurcze w ten mega upał do pracy muszę iść...szok!!!!!Ani@k,Bionda................dzięki...jesteście kochane:-):-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ha!! zaczyna mi rosnac koperek! Juz sie nie moge doczekac kiedy sobie zrobie schabowego z kapusta i koprem! Mniam!! DSC_0521.jpg
 
dzień dobry Babeczki!!!
miałam się przywitac przy śniadaniu, ale dopiero co oczy otworzyłam:szok: alem się wyspała!!!!:tak: pewnie dalje bym spała, ale obudził mnie sms od babki z pracy, że wyjeżdzają na wakacje (no bo jak mnie nie ma, to co z dziećmi?) i że będą jutro myślami ze mną,...miło, nie? sni mi się po nocach wszystko zwiazane z amnio...:baffled: najgorzej będzie doczekać do piątku...
hehhe dziewczyny....ja wiem, ze jestem nienormalna z tymi zakupami na dzidziolka...Ja już rok temu większość tych rzeczy miałam, bo szykowałam się na ciąze z porodem w kwietniu-maju...nakupowałam pełno ciuszków takich wiosenno-letnich, no a że mi plany nie do końca wyszły...to mam termin na luty:-p No i trzeba było dokupić grubsze sweterki, ciepłe body itp. A z tymi czapeczkami....to tak jakoś wyszło....:baffled:
Gatto butelek jeszcze nie mam, bo nie wiem jakie kupić...tyle tego jest...smoczki różne różniaste...póki co jestem zielona w temacie:sorry2:ale zaraz po wyniku amnio...(POZYTYWNYM) rzucę się w wir zakupowy...hmmm najpierw muszę chyba poczytać i się troszkę podszkolić. To samo tyczy się kosmetyków dla brzdąca...nic nie mam i nie wiem co trzeba kupić...Ale jak już pisałam...wszystko po amnio...
witaj ani@k po urlopie!!!
bionda fajnie, że czasem wpadasz do nas!!! no i oczywiście dawaj zdjęcia z nowym kolorkiem!!!:tak:
Muma jak tam z dziadkami? udało się załatwić zastępstwo? kurczę...myślę, że chyba nie...bo Cię nie było w weekend...chyba, ze przeoczyłam, to sorrki:sorry2:
dobrze doczytałam, że Aleksis dziś testuje??? jak tak, to kochana mega mega kciukasy!!!!&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& oby były II kreseczki:tak:
tere fere jeszcze nie wiem czy będzie córcia czy synek. W piątek się dowiem...A suwaczek sam wyszedł taki lekko dziewczęcy, chyba intuicyjnie...bardzo chciałam mieć dziewczynkę, ale teraz to już mi obojętne, byle zdrowe było!!!! jak nie będzie Hania, to będzie Juluś:tak:bo Henia mój M. nie strawi;-)
Uciekam na śniadanie, bo dziecię się już domaga:-D będę później!
 
Katiuszka jestem pewna, ze amni bedzie pozytywne! Slyszalam, ze dobre sa butelki antykolkowe:tak:Czyli jutro masz zabieg a wyniki w piatek???
 
Cześć Dziewczyny

Ale mój postulat przyjęcia do kółka wywołał ożywienie...chyba przy wielkiej posuszę, od czasu do czasu rzucę jakiś temat to od razu się ożywi na bb:)
a tak na poważnie, to może faktycznie wyszłam na wcześnie z propozycją, ale to chyba bardziej babska ciekawość brzucha katiuszki znad morza mnie do tego skłoniła, ale jak się doczytałam, że skoro kasica jeszcze nie należy do schizkólka, to na razie ustępuję miejsca kasicy z jej mega schizami:)
BTW katiuszka dziękuję za głos i uzasadnienie, miło mi się zrobiło.

Ja w weekend dogorywałam. Było mi jakoś dziwnie, brzuch ciągnął. A jeszcze dzisiaj miałam straszny sen, że mi Córeczkę po porodzie w butelce po szamponie zaknęli i powiedzieli, że wszystko jest w porządku, tylko tak musi być. Koszmar.

W piątek byłam u ortopedy z prośbą o zaświadczenie o krzywym kręgosłupie. Prosił mnie o to ginekolog. I wyobrazcie sobie, że nie chciał mi wystawić bo posądził mnie o "spisek" cesarki. Ja mu mówię, jak do człowieka, że na razie nie rozmawiałam z ginem o porodzie, nie mam wybranego szpitala, jestem w 15 tc..itd, a on na to, że ginekolodzy wyręczają się ortopedami i zrzucają na nich odpowiedzialność. Ale się wkurzyłam. Dziewczyny!! Po 30 minutach ostrej rozmowy zaświadczenie wypisał DINOZAUR!!!
Wyraziłam swoje zdanie, że "skoro mnie o to posądza, to czy uważa, że przyszłabym do obcego lekarza do placówki o której nie mam najlepszego zdania o zaświadczenie na rzecz cesarki"?
Bulwers.... W następnym tygodniu mam wizytę u neurologa, bo odkąd jestem w ciąży i mam gorszy dzień, albo jestem przemęczona lekko (2-3 milimetry) opada mi lewa powieka. Zauważył to mój mąż i ginekolog na pierwszej wizycie, co było dla mnie szokiem, bo mężowi nie wierzyłam. Już mam obiekcję czy pójść i znowu się tłumaczyć, bo znowu mnie posądzi o "spisek". A o konsultację prosił mnie ginekolog. Mój biedny ginekolog:(

Z niecierpliwością odliczam do pensji. Bo już u mnie w skarbnicy puściutko...Jeszcze 7 dni.....

Dobra, to tyle na razie.
Postaram odezwać się wieczorem.
 
Helo :-)

Dziękuję Dziewczynki, że pytacie o moich dziadków. A ja zakręcona z radości zapomniałam wczoraj napisać, że udało mi się załatwić panią na zastępstwo :tak: Opiekunka jest do jutra a w środę zaczyna 'nowa' (znajoma sąsiadki dziadków) i ja będę z nią cały dzień w środę...bo ona tylko pomaga starszym osobom, tzn są zupełnie psychicznie sprawni - raczej niedomagają fizycznie. A z moimi jest odwrotnie , mają siłę , apetyt i 'tylko' do tego różne kosmiczne teksty i pomysły. Aaa i babka jest młoda tzn jakoś w moim wieku ;-) zobaczymy czy ją zaakceptują - ale wiecie co - nie mają wyjścia :-D!! Musi dobrze być.

Słuchajcie pomyślałam, że teraz na pożegnanie wakacji to na pewno się posypią fasolki i to będą później Byczki majowe (najlepszy znak - mój:-)). Caterina taki spadek to jeszcze nic nie znaczy &&&&&&&&&&&& Aleksis (nie Haszitka;-)) 31 dc :tak::tak:&&&&&&&&&&& - naprawdę coś się tu szykuje !!:tak:

Co do butelek to nie wiem jakie macie plany ale jeśli karmienie piersią to nie kupujcie zapasu butli - ja mam jedną rezerwową antylkolkową i ze smokiem zbliżonym do kształtu piersi (też w razie jakbym jednak musiała wyjść;-))
Butelka antykolkowa 260 ml x 2 | Tommee Tippee
Przy Juli mi się w ogóle nie przydała żadna butelka :-D
katiuszka - życzę Ci Hani ale Julek jest super !!!:-) Ja chciałam teraz synka Julka ale się Julka nie zgodziła ;-)
bionda - mora ??:-D Niech będzie mora - na pewno się jej wystraszy zmora !!:happy2::happy2::happy2:

aaronka - idź koniecznie do neurologa, trzeba od razu reagować. A dzidzia w butelce po szamponie, hmmm, dobrze, że nie po szampanie;-)

tere fere -
ja też z Łodzi , stamtąd jestem, tam pracuję ale od trzech lat pod miastem mieszkamy , w Gałkówku:-)
Ani@k - dobrze, że wróciłaś :tak::-)

Miłego dnia !!!
 
Ostatnia edycja:
elooołł :-D
Ani@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@k!!! :*** no, to teraz poranki w pracy na bb bedziesz spedzac? ;-):-)
bionda, trzymaj sie, dobrze ,ze praca jest :tak: i z Y wychodzicie na prostą:tak: jak sie juz uporacie z tym casynem to poprosze o częstsze wizyty u nas :-)

babole dzieki za pomysły na cukinie :-) hmm tere fere ja bezmięsna jestem, no ale moze dziewczyny skorzystają:tak: a te frytki cukiniowe-chyba mniiaamm ..hmmmm... kurcze, frytkownicy nie mam:-(

Muma hihi zakręcie, fajnie,ze dziadkowie maja opieke zastepcza. :-)

i pierwszy raz słysze o butelce antykolkowej :baffled: eeech na starośc człowiek sie wielu rzeczy dowiaduje:-D

a ja wróciłam ze szpitala dzisiaj, posiedziałam grzecznie pod drzwiami i dostałam termin badania usg na 30 sierpnia. kurcze, mam stresa, bo szpitalne badania zle mi sie kojarza... no wiem, ze nie ma co sie teraz martwic, ale jakoś tak ... no..

ale upał dzisiaj:szok:
 
kok.o - będzie dobrze z usg , przecież wiesz :tak: mnóstwo dzieciaczków to ma i ładnie się wchłania a nawet jeśli cokolwiek zostanie to też nie jest jakiś dramat, zresztą sama czytałaś i wiesz :tak:
A upał koszmar, nie pojechałam na badania rano, w czwartek zrobię drugie podejście..
 
reklama
Kok.o na pewno wszystko pojdzie dobrze, wczesniej czy pozniej sie wchlonie, zobaczysz, a szpitalne badania, mimo, ze czasem zle sie kojarza sa chyba najbardziej precyzyjne:tak:
jak nie masz frytkownicy to na gleboka patelnie, dobry olej i dawaj! Potem tylko wyciagaj na jakis recznik papierowy co by olej wsiakal:tak:

Muma, no ja tez myslalam tylko o jednej butelce tej antykolkowej wlasnie, nie wiem jak bedzie u nas z karmieniem, bo ja mam jeden plaski sutek:-(

Aaaaa, chcialam sie Was zapytac jak to jest z piciem czerwonego wina w ciazy, czytalam jakies durne forum i tam dziewczyny pily na anemie:szok:wlos mi sie jezy na glowie!:szok:
 
Do góry