aaronka mnie o takie rzeczy nie pytaj lepiej, bo wiadomo, że ja zaschizowana jestem w temacie ciuszkowym

Ja mam po kilka rzeczy w różnych rozmiarach, tak między 50 a 60. Które będą dobre??? to się dopiero okaże

Jak je kupowałam, to nie wiedziałam, że są jakies rozmiary na takie niemowlaczki i stąd takie się uzbierały.
Ja niedawno pytałam mamę co to są kaftaniki, body- wiedziałam, pajacyki raczej też...ale kaftaniki i półśpiochy to niebardzo. Ale się ze mnie śmiała

A tu w Anglii nie mają w ogóle kaftaników

naprawdę!!! są tylko body z krótkim rekawikiem, albo z długim, ewentualnie koszulki wkładane przez głowę. Chyba powiem mamie, żeby mi kilka kaftaników z Polski przysłała...
Wiecie...sama sie zastanawiałam, czy nasze staraczki nie są na nas wkurzone, ze my o wózkach, pieluchach, ciuszkach gadamy...

jakby coś, to proszę śmiało pisać!!! a gdyby któraś miała jakies pytanie odnośnie dzieciowych zakupów itp., to zawsze możemy na schizkółku pogadać...no tak, ale nie ma tam jeszcze aaronki...

Ja też nie mam zamiaru przenosić się na lutówki...tu się zżyłam i nie chciałabym się nigdzie przenosić...ale jak staraczki nie chciałyby nas tutaj, to trzeba będzie coś pomyśleć...ale myślę, że nas nie wywalicie stąd;-)
Idę i ja chałupkę ogarnąc, bo od jutra leżenie plackiem
