reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

I ja się witam z kawą.
Tutaj też pada, ale jest ciepło, więc nie narzekam
Dziś kupiłam sobie ładną kolorową chustę na nadchodzące ponure dni aby zatrzymać wrażenie lata;-) Szukałam jakicś wygodnych botków,ale sam plastik i jeszce drogi.tragedia

Mam 12 dc, więc może by tak eM pochystać...

Muma co u Was? Napisz jak się czujecie?
 
reklama
Hej Dziewczynki :-)

No wypuścili nas ale narazie jesteśmy u teściowej i czekamy na popołudniowy transport na wieś, znaczy do domku ;-)
Opiszę Wam wszystko jutro , na spokojnie
U nas też dzisiaj zachmurzone , i dobrze, ja tam nie będę tęsknić za upałami :-p

tere fere -
nie denerwuj się, ale rozumiem Cię :tak:
Aleksis - jasne, że do dzieła !! Bez tego sukcesu nie będzie ;-)

Muszę jednak się położyć, strasznie słaba jestem po tym szpitalu.,
Miłego dnia i do jutra :-):-)
 
Ostatnia edycja:
Aleksis, Ty się nie zastanawiaj stara tylko go chystaj, zawsze jest dobra pora!!! Plemnisiory żyją kilka dni w pipce...:-):-)

Gatto no słabo mogę. Tata mieszka za Łodzią jakieś 50km, i nie spotykam się z nim na kawę, więc raczej nie wyjdzie. Umawiam się z nim tylko na obiady, grille, albo święta, tym bardziej, że średni kontakt mam z tą kobitą i ona go tak nie puszcza do Łodzi, tylko zawsze się przyczepi do niego.. Z resztą k..a mam prawo prosić o obiad z nimi bez całej jej rodzinki, po rpostu nawet chcę z nimi pogadać, a tak to tamtych jest zazwyczaj dużo i nie dają dojść do słowa...

Dzięki 3mka Muma
 
Tere fere ja to bym nawet nie chciala informowac obcych ludzi...jak sie nie uda spotkac samego ojca to mu powiesz przez telefon...przynajmniej bardziej osobiscie wyjdzie niz z cala chmara obcych ludzisk.

Aleksis chystaj, chystaj, milo i dokladnie:tak:

Muma odpoczywaj i nabieraj sil!!
 
Może i tak, ale chciałam widzieć jego minę, bo wiem, że postawił na nas krzyżyk chyba...hihihihihih Myśli chyba trochę, że nie chcemy dzieci, niby wie że się leczyłam...
 
cześć Dziewczynki,
u nas też zachmurzone, zaczęło kropić, z tej radości polazłam z Cudem na dłuuuugi spacer, ledwo żyję, a za chwilę śmigam do notariusza. Przy okazji spaceru kupiłam znośne, czyt. praktyczne i nie w słonie, tudzież żyrafy koszule do porodu
Muma - super, że już Was puścili:tak: dostaliście jakies specjalne zalecenia, suplementy? ja wczoraj do swojej gin dzwoniłam, zalecenia leżenia i odpoczynku, tylko ja się pytam jak? no jak przy wszędobyylskim Cudzie?

i specjalnie dla Cioci Ani z dzisiejszych spacerowych rozmówek z Cudem.
Idziemy sobie naszą piękną mieściną, Cud w karocy swojej, bo spacer długi. W oddali panowie robotnicy malują chodnik, Cud zaciekawiony spogląda, ale nie kompentuje. Idziemy trochę dalej, a tam stado gołębi coś w trawie dziubie, a wśród sfory szaroburych dwa białe, na co Cud: "patrz mamo, panowie gołąbka też pomalowali. o i drugiego też." padłam ze śmiechu


Katiuszka - jakby co to dla mnie żaden problem, więc wal śmiało

a od soboty zaczynam przegląd Cudowych ciuchów, pranie, prasowanie, dokupowanie czego mi tam jeszcze dla Młodej braknie, bo zaczynam schizować, że nie zdążę
no i obiecuję, że porobię w końcu zdjęcia moich aranżacji i powrzucam na kółko
ściskam wszystkie życząc przyjemnego jesiennego popołudnia
 
Ostatnia edycja:
alex Ty masz jakieś talenty poetyckie, cy cóś??:-D Pięknie piszesz o codziennym spacerze:-)


No niby uzgodniłam z tatą, że będziemy tylko my, z resztą wnuczka się obraziła z powodu psa i powiedziała, że już tam więcej do nich nie pojedzie. Jak jej nie będzie i jej gacha, to nie będzie też kuzynki z mężem i dzieciakami... mam nadzieję, że nic się nie zmieni do niedzieli...:tak:
 
Słuchaj, wiele kobiet kiedy już ma dzieci, zmienia fach na bardziej wygodny. A Ty masz predyspozycję na pisanie, można spróbować choćby od książeczek dla właśnie maluchów...:-)

No to idę do robotki.
 
Ostatnia edycja:
reklama
dzień dobry babeczki - witam się ze słonecznego południa (27C w cieniu), jaka ja się pytam ?! moze dojdzie jutro ... ja w każdym bądź razie wykorzystuję resztki słońca jak mogę. Moje remonty mają się ku końcowi ... ja też :baffled: W zasadzie ti chcę już do pracy !!!:rofl2: ale to już po niedzieli ...
alex-uściskaj cuda -uwielbiam takie historie(a tak na marginesie , to wracam do gry -znaczy do przedszolka)....
muma -tera dopiera się zmęczyłąś? oj bidulko szpital cię tak wykończył czy tramwaje miastowe ?!


ps a ja mam zespół napięć i ta takich że mam ochotę wszystkich poza....ać :angry: no nic czekamy, czekamy ... no i idę dalej sprzątać ....miłego popołudnia
 
Do góry