1 DZIECKO PO 30-STCE

[kok.o]

no dobra, wygrzebie z lodowki jakis soczek malinowy- bedzie udawał naleweczke:-)

wyobraziłam sobie Ani@k na plaży z czarną powiewająca czupryną pachową hehehe (a może by warkoczyki???)

 

[Ani@k]

Zuza napisałaś wcześniej że masz dużo śluzu.. wiesz że niekoniecznie @ może sygnalizować????

Kok.o też pomyślałam o warkoczach.. ale żebym jak wiking nie wyglądała..choć czemu innym zabawy nie zrobić?? myślę że nieliczni sprzedawczykowie nadbałtyccy będą mieli z czasów najazdów wikińgskich czapki z rogami, kupie i będzie to takie moje osobiste 'techno party'

 

[zuzanka81]

Ani@k nie doszukuj się ,naprawdę nie raz tak miałam,więc spoko luz śluz ;-)próbuje przypomnieć sobie czy My w ogóle coś w tym miesiącu się ogarnialiśmy ,chyba nie jeśli nawet to nie wiem kiedy ten miesiąc zabiegany więc nie wiem czy coś by się wykluło ;-)
kok.o o tych warkoczykach to i ja pomyślałam

 

[Ani@k]

Zuza w każdym razie &&&&&&&&&&&&& a ja sobie z kolei wyobraziłam (w razie niepowoodzenia w tym cyklu - tfu, tfu) Zuzę z Jej eMem na tym przesłodkim foteliku..mega pewnie do 'zapasów' niewygodne.. ale jazda pewnie nieziemska...

oj coś w kościach czuję że dni płodne mi się zbliżają.. bo oprócz wina myślę tylko o jednym

 

[kok.o]

nooooo a jak zuza tam jeszcze wibracje jakieś włączy hehe to odleca na tym fotelu

 

[zuzanka81]

oj wariatki uśmiałam się
Ani@k : ****,no to co dzisiaj o 20 przy drinku dziewczynki?;-)

ja uciekam się ogarnąć itd a dzisiaj wieczorem zrobię fotę salonu i Wam wrzucę
miłego dnia

 

[Ani@k]

jak mnie nie będzie o 20 znaczy że parzę ziółka albo męczę się z netem.. ale punkt 20 w łapce czymam napewno lampkę pełną winka soczyście czerwonego ze zbioru najlepszych winorosli..

 

[Muma]

Pisałam Wam wczoraj chyba, że w szpitalu wykryli jeszcze podstarzałość łożyska.
No to wysłałam maila do magika mojego żeby przyspieszyć usg.
I właśnie do mnie zadzwonił, termin 21.09 szczegółowego usg zostaje a za dwa dni w piątek mam wejść do niego na chwilkę w gratisie ;-) (jako stała klientka...;-)) obejrzy to łożysko i przepływy do Olka.
Od razu mi zapowiedział, że jeśli będą nie takie jak trzeba to powinnam od pn położyć się już na amen do szpitala, żeby to kontrolowali na bieżąco aaaaaaaaaaaa
I w związku z tym spadam coś robić bo nie zdążę jeszcze ze wszystkim Idę chyba wyprać już ubranka i pościel , potem to wyprasuję i zapakuję w folię i heja.
Miłego dnia, zajrzę o 20ej chyba, że padnę po tej robocie ;-)

 

[Ani@k]

o kurcze Muma powiedz Olkowi aby się trzymał jeszcze przez dłuzszą chwilę i nie zwracał uwagi na łożysko!!!! jak trzeba będzie przyjedziemy do Ciebie i pod sufit Cię powiesimy, wystarczy tylko jedno słowo!!!!!;-)

a może tak nie szalej z tym praniem i prasowaniem??? może lepiej się połóż i poczekaj na eMa...

 

[Muma]

Ani@k******

Niestety miałam podobnie z Julką, łożysko starzeje się szybciej niż powinno i na pewnym etapie już nie dostarcza dziecku tyle tlenu, pokarmu co powinno. ALe to jeszcze nie wiadomo, jemu ufam, jak to sprawdzi i będzie OK to jeszcze na spokojnie posiedzimy.
Wiecie, Magik już to wykrakał jak mi źle wyszły testy Pappa - że to np może oznaczać późniejsze problemy z łożyskiem.
Wróż jakiś normalnie ...
Ale nie stresuję się jakoś bardzo, Olek jest duży, dostał sterydy na płuca, w razie czego dokupi się parę ciuszków na 50 cm ;-)
Pranie wrzucę do pralki po prostu a prasowanie jakoś się rozdzieli między domowników