reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

100 pytań do... :-)

reklama
Ja to w sumie też problemów z jedzeniem nie mam,ciesze się że mdłości brak:-D czasem jak jem ulubioną potrawę to smakuje jak podeszwa,mój że pyszne a ja się krzywię,:tak: dzisiaj nie mogłam się zdecydować co na śniadanie a ostatnio jak zjadłam chyba za dużo to pół dnia męczył mnie ból żołądka:no: fifronka nie bardzo wiem co ci doradzić więc może inne dziewczyny ci doradzą :tak:
 
mnie znowu ciągle ssie i bym jadła, ale mi nic nie smakuje:no: dokładnie jak sabrina większość potraw jest dla mnie teraz jak podeszwa bez smaku.
na ból brzucha nic poza rennie nie brałam do ssania
 
ja też jestem lekko przeziębiona męczy mnie katar,kaszel gorączki brak,jak na razie lecze się domowymi sposobami syrop z cebuli,mleko z czosnkiem i miodem :-) na razie pomaga.Też słyszałam o syropie z malin,sok itd że nie powinno się nim leczyć w czasie ciąży jest skuteczny w leczeniu oczywiście ale może spowodować przedwczesny poród,skurcze macicy :tak: najlepiej te dziewczyny co chcą używać malin pod jakąkolwiek postacią najlepiej zapytać o to lekarza :-)
 
najlepiej z takimi dolegliwościami udać się do lekarza, ja w poprzedniej ciąży miałąm i grypę i zapalenie stawów, wszystko to do 20 tygodnia ciąży i musiałam się leczyć. lekarz przepisał lekarstwa najbezpieczniejsze dla dziecka i wszystko było dobrze. dlatego warto udać się do lekarza, bo męczenie się z choróbskiem jest czasem gorsze dla dzidziusia niż tygodniowa kuracja
 
wiecie co odkryłam? :-D już chyba wiem czemu kobiety w ciąży mogą lubić kiszonki :-D przynajmniej u siebie odkryłam że mam jakby zanik smaku... i jedząc bułkę z serkiem i pomidorem to zero smaku...ale jak dodałam ogóreczka kiszonego to o niebo lepiej :-D
 
ja mam tak z czosnkiem:-) katuję nim moich domowników, dodaję gdzie popadnie żeby cokolwiek smaku nabrało. w lodówce na półce mam z 7 czosnkowych serków, bo tylko z tym kanapa mi smakuje:-D
 
reklama
na szczęście ból żołądka sam przeszedł :)
od razu lepiej się pracuje.

niestety obiad dzisiaj u teściowej... mam nadzieję, że się nie obrazi, jak nie będę w stanie wszystkiego zjeść
 
Do góry