reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

4cm rozwarcia i co dalej

Dołączył(a)
26 Kwiecień 2020
Postów
12
Hej dziewczyny, mam pytanie, wczoraj byłam na ktg (jestem w 40tc) i okazało się ze mam 4cm rozwarcia, ale lekarz uznał że nie ma potrzeby zostawać w szpitalu, gdyż mam tylko nieregularne twardnienia brzucha i bol krzyża. Długo jeszcze mogę pochodzić z tym rozwarciem?
 
reklama
Z takim rozwarciem możesz jeszcze trochę pochodzić. Jak chcesz przyspieszyć poród to dużo chodź i przede wszystkim seks.
 
Jeśli zapis KTG jest prawidłowy i nie ma regularnej akcji, to do czasu, kiedy albo zacznie się poród sam albo przyjdzie czas na wywoływanie. Ja długo miałam 4 cm i do planowanego CC dzień przed się dopiero rozkręciło. Tylko dbaj o siebie tam na dole, żeby infekcji nie było.
 
Ja z 3cm rozwarcia chodzilam prawie 2 tygodnie :)
Tak jak dziewczyny piszą, dopóki nie ma reguralnej akcji skurczowej to nic nie przewidzisz czy to będzie jutro czy za tydzień.
 
Ja miałam 3 cm rozwarcia i bóle krzyżowe, które nie zapisywały się na ktg. W szpitalu lekarka powiedziała, że z 3 cm rozwarciem już mnie do domu nie wypuści. W nocy w szpitalu ciągle skurcze krzyżowe bez zapisu na ktg, a rano 8 cm rozwarcia i poród.
 
Ja miałam 3 cm rozwarcia i bóle krzyżowe, które nie zapisywały się na ktg. W szpitalu lekarka powiedziała, że z 3 cm rozwarciem już mnie do domu nie wypuści. W nocy w szpitalu ciągle skurcze krzyżowe bez zapisu na ktg, a rano 8 cm rozwarcia i poród.
No właśnie, jedna ma 3cm i czynność skurczową i poród tuż tuż (nie zawsze musi się pisać na ktg, moje do 7cm też się nie pisaly), a inna nie ma nic i z takim rozwarciem będzie chodzić i funkcjonować :)
 
Ja miałam 3 cm rozwarcia i bóle krzyżowe, które nie zapisywały się na ktg. W szpitalu lekarka powiedziała, że z 3 cm rozwarciem już mnie do domu nie wypuści. W nocy w szpitalu ciągle skurcze krzyżowe bez zapisu na ktg, a rano 8 cm rozwarcia i poród.
A jak miałaś te 2cm to czułaś jakieś skurcze?
Nie. Dopiero w środku nocy. Ogólnie poród miałam niemalże bezbolesny.
 
reklama
Do góry