reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

6 miesiecy i nie ma oznak zabkowania

reklama
przyszłam sie pochwalić, ze Filowi przebiły się 2 piątki - lewa górna i prawa dolna :-) - jeszcze tylko 2 ząbki do kompletu :-)

Gratulacje dla dzielnego Filipka :-D:-D:-D Elu, a miał jakieś oznaki ząbkowania?

U nas ślinienia brak, ząbki już wszystkie poza piątkami.
Mój bratanek ślinił się strasznie dosyć długo i trzeba mu było przypominać o połykaniu śliny na szczęście z tego wyrósł. Ale było dokładnie tak jak z Witusiem:tak:Więc Monia nie martw się na zapas:happy:

Pocieszyłaś i uspokoiłaś mnie :tak: Wielki buziak dla ciebie za to :-D:-D:-D

apropo wkładania łapek do buzi, mam pytanie:
otóż kiedyś kilka z nas skarżyło się że dzieciaczki wkładają łapki wywołując odruch wymiotny. Powiedzcie, czy Waszym dzieciaczkom to przeszło, bo Emi dalej tak robi :baffled::crazy:

U nas nigdy nie było tego problemu, choć Witek wpychał cały czas łapki do buźki, ale nie na tyle by były wymioty :no:
 
Lorien ... Jeremi też czasem wpycha łapy tak głęboko do buzi, że ma odruch wymiotny ... a potem .... pęka z tego ze śmiechu .... czyli jak rozumiem to dla niego świetna zabawa :baffled: dla mnie nie :wściekła/y:

A co do mycia zębów .... to Jeremi kilka razy dziennie sam się upomina "Ząbki myć!" ... także czasem dostaje samą zwilżoną szczoteczkę bez pasty, bo to chyba nie byłoby dobre dla szkliwa :baffled: A szczoteczkę sam sobie wybrał w sklepie. Pierwszą szczoteczkę niemalże zjadł :-D
 
idento jak u nas, prowokowanie wymiotów, uśmiech i znowu.

Mycie ząbków też zupełnie podobne - gonitwa ze szczoteczką po domu. Całkiem te dzieciaczki podobne
 
Fil zęby myje dwa razy dziennie - rano razem ze mną, tzn najpierw ja mu wyszoruję, później oddaje mu szczoteczke i on sobie doszorowuje ;-). wieczorem myje zęby w kąpieli.
ze szczoteczką nie gania po mieszkaniu, bo mu nie pozwalalam - ząbki myjemy w łazience - ja nad umywalką, on nad wanną :-)
 
reklama
Do góry