reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

A co z nasza waga?

Ile kobiet, tyle różnych kilogramów :-). Pare słów o moim "przebiegu" kilogramów.
Moja stała waga przed ciążą to 55 kg, przy wzroście 168 cm.
Przez pierwsze miesiące zamiast przytyć, to schudłam do 52 kg w 9 tc, później przybierałam po 2-3 kg na miesiąc. Ostatnio ważyłam się 08.12 (31 tc) i mam do przodu 13 kg (ja 65 kg w tym synek 1800 gr;-)) i czuję, że nadal tyję bo brzusio z dnia na dzień coraz większy. Dzisiaj właśnie przekroczyłam setkę w obwodzie.
Ale co to jest, w porównaniu do mojej koleżanki która przytyła w ciąży 45 kg i rękami brzucha nie mogła objąć.......:happy:.
 
reklama
u mnie narazie nic do przodu, chyba maluszek ze mnie sciaga...ale teraz Świeta to na pewno przybiore....:-(
 
Kurcze ale fajnie macie z tym chudnięciem albo zastojem na wadze... a ja dalej lecę na łeb na szyję :zawstydzona/y: Przez tydzień stała prawie w miejscu a teraz znowu... dzisiaj rano np. ważyłam 1,5kg więcej niż wczoraj rano i mam takie skoki... kilka dni nic, a potem jeeeb! i ni z gruchy ni z pietruchy 1-2 kilo więcej :eek: I w efekcie już +15kg od początku (już z ósemką na przodzie) :sick:
 
oj mnie tez waga nie oszczedza :no: ale wazenie bede miala dopiero ok 8 stycznia i zobaczymy ile kilogramow sie przyplacze po swietach:-)
 
To ksiazkowo KASIAD! Po pol kilo na tydzien. Ty jako doswiadczona Mamusia mozesz powiedziec czy faktycznie w osmym i dziewiatym miesiacu mozliwe sa skoki o 6 albo nawet 10 kilo? Tak mi ktos ostatnio powiedzial:confused: a z drugiej strony wlasnie czytalam ze sie tyje po pol kilo na tydzien...ach pewnie co kobieta inaczej ale jak bylo np w Waszych poprzednich ciazach?
 
Teraz jest rzeczywiście książkowo jak narazie, ale w poprzednich ciążach to była katastrofa. Tyłam po 36 kg w każdej ciąży, a po ciąży zostawała mi ogromna nadwaga. Tylko, że wtedy żarłam, teraz jem. Staram się nie przesadzac, bo tę ciążę zaczęłam i tak ze sporą nadwagą, więc bardzo się pilnuję, żeby znowu tak nie utyc. I jak narazie mi wychodzi, ale apetyt też mam znacznie mniejszy niż kiedyś.
Zobaczymy po świętach :szok: bo wizytę mam za 2 tygodnie, obawiam się, że nie uda mi się tym razem przybrac tylko kilograma :no:
 
reklama
oj potwierdzam zdarzaja sie takie spore skoki 5-6 kg wciagu miesiaca ja bylam tego dowodem w poprzedniej ciazy wciagu tygodnia potrafilam ptzytyc 2 kg :tak: :eek:
 
Do góry