reklama
Cześć laseczki
Altoids a nie chcecie tam zostać na stałe? Tu w Polsce przecież ani porządnej roboty nie ma, nic tylko bieda a tam to jak pracuje nawet facet, to można normalnie żyć.
Witaj Jarzębinko ;-) ;-)
Dorotko dbaj o siebie ;-).
A co u Eliczka?
Miłego dnia wszystkim zyczę a u nas dziś ślicznie słoneczko świeci, prawie wiosna.
Altoids a nie chcecie tam zostać na stałe? Tu w Polsce przecież ani porządnej roboty nie ma, nic tylko bieda a tam to jak pracuje nawet facet, to można normalnie żyć.
Witaj Jarzębinko ;-) ;-)
Dorotko dbaj o siebie ;-).
A co u Eliczka?
Miłego dnia wszystkim zyczę a u nas dziś ślicznie słoneczko świeci, prawie wiosna.
Puchatka
Majowe mamy'08
Witajcie Kobietki staram się Was czytać na bieżąco ale z pisaniem to różnie bywa i właśnie wcinam na drugie śniadanko ptasie mleczko ale co tam raz w roku taka rozpusta jest dopuszczalna i myślę że naszej raczej córeczce też smakuje bo się śmiesznie kręci :-):-) Miłego i spokojnego dnia 



Hausfrau
Fanka BB :)
Witajcie Kochane!
Wpadam korzystając z nieobecności szefa
Pojechał sobie do Koblenz.
Co do Walnetynek to spędziliśmy je z Moim prawie cały dzien osobno ale za to w niedzielę poszliśmy na obiad do restauracji
Pogoda u nas śmieszna. Pada deszczyk, w nocy mróz a w dzień ciepło i wiosennie.
Z drugiej strony rozumiem Twoją tęsknotę do Polski bo sama to przechodziłam półtora roku temu. Myślałam, że zwariuję.
Teraz już się w miarę przyzwyczaiłam bo stworzyłam sobie tutaj własne ścieżki i miejsca.
Zresztą, szkoda mi życia na tęsknotę, chcę po prostu korzystać z tego co mam tak jak najlepiej potrafię więc głowa do góry!
A bejbik też się pojawi!
Boszzzzzzzzzzzz, Puchatka, pamiętam jak zafasolkowałaś a tu już tak daleko jest
zyczę Ci wszystkiego dobrego!! :-)
U nas staranka się bardzo spowolniły sama nie wiem dlaczego. Moze jesteśmy przemęczeni... ale szczerze to czasami chcę mieć tylko spokój i cieszę się z chwil kiedy jestem sama w domu.... :-( ale to chyba nie jest NIENORMALNE??????
Wpadam korzystając z nieobecności szefa

Co do Walnetynek to spędziliśmy je z Moim prawie cały dzien osobno ale za to w niedzielę poszliśmy na obiad do restauracji

Pogoda u nas śmieszna. Pada deszczyk, w nocy mróz a w dzień ciepło i wiosennie.
No właśnie, dlaczego nie chcecie zostać w USA na stałe?Jarzebinko- ja niestety w innym wymiarze czasowym,,,,, jestesmy w USA, (ale nie na stale, tylko tymczasowo, az maz skonczy specjalizacje), wiec jak u Was noc, to u mnie jeczcze dzien...a tak swoja droga to ja czasem siedze dlugo w pracy, jak M musi miec dyzur, bo co mam robic sama w domu...nawet nie ma z kim pogadac, zadzwonic....o jak ja chce do Polski....buuuuale jeszcze nam zostalo 3 lata....mielismy plany zeby dzidzia nam sie tu urodzila, ale cholera nie wychodzi....
![]()
Z drugiej strony rozumiem Twoją tęsknotę do Polski bo sama to przechodziłam półtora roku temu. Myślałam, że zwariuję.
Teraz już się w miarę przyzwyczaiłam bo stworzyłam sobie tutaj własne ścieżki i miejsca.
Zresztą, szkoda mi życia na tęsknotę, chcę po prostu korzystać z tego co mam tak jak najlepiej potrafię więc głowa do góry!
A bejbik też się pojawi!
Witajcie Kobietki staram się Was czytać na bieżąco ale z pisaniem to różnie bywa i właśnie wcinam na drugie śniadanko ptasie mleczko ale co tam raz w roku taka rozpusta jest dopuszczalna i myślę że naszej raczej córeczce też smakuje bo się śmiesznie kręci :-):-) Miłego i spokojnego dnia![]()
Boszzzzzzzzzzzz, Puchatka, pamiętam jak zafasolkowałaś a tu już tak daleko jest

U nas staranka się bardzo spowolniły sama nie wiem dlaczego. Moze jesteśmy przemęczeni... ale szczerze to czasami chcę mieć tylko spokój i cieszę się z chwil kiedy jestem sama w domu.... :-( ale to chyba nie jest NIENORMALNE??????
Puchatka
Majowe mamy'08
Hausfrau no bo troszkę Cie zniknęlo kobietko a nam czas jednak leci 

w sumie mnie samej trudno uwierzyć że zostały tylko 3 miesiące
mam nadzieję że Wasze staranka znowu nabiora tempa i Ty nim się obejrzysz będziesz w trzecim trymestrze







Dorota27
Mam dwóch łobuziaków ;)
- Dołączył(a)
- 3 Czerwiec 2007
- Postów
- 8 523
Altoids jeszcze macie 3 lata, więc dużo czasu przed wami na spreparowanie maleństwa 

Beatko jak tam Sahara?
Hausfrau czasami przyda się zwolnić i nabrać sił
Ja nadal kaszląca, mały chyba ode mnie załapał bo już dwie noce źle sypiał, dzisiaj zakatarzony i też pokasłuje


Beatko jak tam Sahara?
Hausfrau czasami przyda się zwolnić i nabrać sił

Ja nadal kaszląca, mały chyba ode mnie załapał bo już dwie noce źle sypiał, dzisiaj zakatarzony i też pokasłuje

Hausfrau
Fanka BB :)
Dziewczyny kurujcie się! Najlepiej prosto do wyra się wygrzać.... o towarzystwie nie wspomnę ;-)
Ja jeszcze godzinę w pracy a potem prosto do Lidl - maja dzisiaj fajne buty w ofercie (przynajmniej fajne były w reklamie) a potem znowu na kurs do 21.
Ja jeszcze godzinę w pracy a potem prosto do Lidl - maja dzisiaj fajne buty w ofercie (przynajmniej fajne były w reklamie) a potem znowu na kurs do 21.
reklama
Dorota27
Mam dwóch łobuziaków ;)
- Dołączył(a)
- 3 Czerwiec 2007
- Postów
- 8 523
Witaj Hausfrau
Dorotko a dziekuję moja SAHARA nie chce się wynieść z mojego gardełka.....hihihi....... chyba dobrze jej tam.
To ja potraktuj jak nieproszonego gościa, to może sie wyprowadzi

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 389
- Wyświetleń
- 166 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 13 tys
- Odpowiedzi
- 103
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: