reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

reklama
Dziewczyny, może nie będę gościć na tym wątku tak często jak kiedyś, ale zawsze tu zaglądnę przy chwili wolnego czasu.:-)
Nie pozwólcie by wątek ten umarł śmiercią naturalną.
Jest wspaniały: tyle wspomnień, tyle przegadanych godzin...
Powodzenia Wam wszystkim życzę :-)
Żebyście jak najszybciej zobaczyły upragnione dwie kreseczki :tak:
Buziaki :-)
 
Puchatka i Eschenbach GRATULUJĘ WAM ZAFASOLKOWANIA!!!!:happy:
ale się dziewczyny nam tutaj zaciążyły :-):-):-)

ja też chciałabym do was dołączyć....:-(

Pozdrawiam!
 
Kinga i ja teraz wierze ze na kazda z Nas przyjdzie pora.... tylko nieraz to jest szybciej a nieraz dluzej (tak jak to bylo w moim przypadku :tak:).
 
Witajcie :) Jestem tu nowa, postanowiłam do Was dołączyć, staram się 3 cykl, no może 2, bo pierwszy był spontanem i nie brałam na poważnie. Mam 33 dniowe cykle, ostatnią @ miałam 22 listopada.
Mam wielką nadzieje na to że święta w tym roku będą o wiele piękniejsze niż w tamtym. Zresztą myślę że każda z nas na to czeka i pokłada nadzieje w te święta.
Pozdrawiam
23911.gif

 
Kinga Kochana 12 miesiecy to pikus w porownaniu z moimi czterema latami :szok: gdzie ja przygotowywalam sie do hsg a potem miala byc inseminacja....
 
Kinga Kochana 12 miesiecy to pikus w porownaniu z moimi czterema latami :szok: gdzie ja przygotowywalam sie do hsg a potem miala byc inseminacja....
wiem... sporo przeszłaś widzę...
ale dla mnie ten rok to już i tak dużo tym bardziej że mam już jedno dziecko i nie wiem w czym teraz tkwi problem...
jeżeli nam w tym mies sie nie uda to w styczniu idę prywatnie na leczenie i badania..
Pozdrawiam
 
Wychodzi na to ze u mnie problem tkwil w glowie.... za bardzo chcialam a do tego mialam wiele watpliwosci jak to bedzie i prawdopodobnie to nas blokowalo :tak: Oprcz dobrego gina polecam wiec psychoterapeute (ja chodzilam od wrzesnia).
 
reklama
Do góry