A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

[moreme]

Miłej pracki Ewcia. Ja też życzę miłego dzionka i zmykam z córcią na spacerek:-)

 

[Puchatka]

Antiope ja bym na Twoim miejscu poszła do lekarza przecież chodzi o Twoje zdrowie nie ma co odkładać tego na potem jeśli wolisz to może zrób sobie betke będziesz wiedziała że gdzieś tam jednak nie ukrywa sie fasolka a wizyte u ginka i tak uważam za konieczność

 

[Antiope]

Pewnie powinnam iść do lekarza, ale znając mnie, nie będę mogła się zebrać. W tym tygodniu kończę pracę o 18 (oczywiście tylko w biurze, bo potem to jeszcze mogę być w terenie), więc to już dobry powód, żeby przełożyć wizytę na przyszły tydzień. ;-) A tak na serio, to postaram się dziś, lub jutro po pracy wygospodarować trochę czasu. Ale i tak mam nadzieję, że zanim się tam wybiorę przyjdzie @.

 

[Noel]

Pewnie powinnam iść do lekarza, ale znając mnie, nie będę mogła się zebrać. W tym tygodniu kończę pracę o 18 (oczywiście tylko w biurze, bo potem to jeszcze mogę być w terenie), więc to już dobry powód, żeby przełożyć wizytę na przyszły tydzień. ;-) A tak na serio, to postaram się dziś, lub jutro po pracy wygospodarować trochę czasu. Ale i tak mam nadzieję, że zanim się tam wybiorę przyjdzie @.

Masz nadzieje?? A ja mam nadzieje, ze @ nie przyjdzie i bedziesz miaala f.........:-):-):-) Trzymam kciuki

 

[Antiope]

fifi po wczorajszym teście już raczej nie mam złudzeń. Jedna krecha była tak ewidentna, że nie ma sensu się nakręcać.

 

[Noel]

fifi po wczorajszym teście już raczej nie mam złudzeń. Jedna krecha była tak ewidentna, że nie ma sensu się nakręcać.

Niby tak, ale dalej nie masz @.
Poza tym poczytaj na innych watkach o laksach, ktore robily i po 3 testy i byly negatywne, a jednak byly w ciazy. Nie nakrecam Cie, ale jest szansa

 

[Antiope]

Poczekamy,zobaczymy. Nie ma teraz innej możliwości. P też się upiera pomimo tego negatywnego testu, że jestem w ciąży.

 

[Puchatka]

Antiope tak bez nakręcania się skoro masz nieregularne cykle przynajmniej tak zrozumiałam z tego co piszesz to nie wiesz czy może test nie było zrobiony za wcześnie a co do napisów na opakowaniach testów że wykrywają już 7 dniowa ciążę to ja jednak to takich rzeczy podchodzę sceptycznie napewno wszystko będzie dobrzejesli sie nie udało to bardzo mi przykro ale napewno sie uda i tylko czasem dłużej sie troszke czeka a to ja juz dobrze wiem

 

[Antiope]

Zgadza się Puchatko, mam bardzo nieregularne cykle. Czasami 20 dni, a czasami 50. Teraz mam 41 dzień cyklu. Zgodziłabym się z Tobą, gdyby nie to, że właśnie skończyło mi się plamienie przed którym 2 tygodnie wcześniej również było plamienie. Wywnioskowałam, że to pierwsze, to na owulkę, a drugie przed @. Tylko, że @ się nie pojawiła. Ciężko to wszystko zinterpretować. Strasznie mnie to wkurza. Poczekam jeszcze trochę i jak @ się nie pojawi, to zrobię kolejny test. A jeśli znów będzie negatywny, to pójdę do lekarza.

 

[Mamusiasynusia]

Dziewczynki u mnie I - no cóż może następnym razem. W poniedziałek ide do gina i pooglądać moje jajeczka (heheh fajnie brzmi) czy są w pożadku przed tym ważnym dniem. Zrbie sobie dokładne badania - jak to fajnie mój gin dziś powiedzial "zrobimy szczegółowy przegląd" hehhe jak samochodu :-)

Antiope może jedanak fasolinka, może rzeczywiście za wcześnie aby teścik wyszedł. Zrób bete to będziesz mieć pewność.

Ja swój teścik odrazu wywaliłam, bo znowu bym co chwila na niego spogladała i rozczulała się wyszukując niewiadomo czego. Trzeba się pozbierać - chociaż jakoś ciężko mi. Dlaczego dziewczynki taka nasza marna dola?? Ja to "śmieje" się z moim T, że już jedna ciąża mi się właśnie skończyła i zaczyna sie druga, bo to 9 cykl idzie. Łezka się kręci, ale damy rade moje kochane.

Puchatka super - jak czytałam co napisałaś to tak jakbym z tobą była. Przypomiało mi się jak mojego Matisia zobaczyłam po raz pierwszy na USG. Ucałuj brzunio.

Powodzenia kochane dziewczynki