reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

Jakby był alergikiem to by było bardzo łatwo z Asentrą, bo takich jest chyba ze 3 np. Letitzen

Ale poszukam i postaram Ci się jak najszybciej odpisać - jutro max pojutrze ;-)
Będzie problem i to ogromny z Cloranxenem, mam w domu i wiem jak wygląda ale nic nie przychodzi mi do głowy, ale będę szukać.

Pozdrawiam i trzymam kciuki :-)
 
reklama
hej kiniusia tez cie witammmm:-)
co do tych staranek musze wam przyznac, ze troche sie boje bo nie wiem jak to bedzie z moja astma i alergia zarazem jak bede w ciazy , nie wiem czy nie powinnam odstawic moich lekow juz teraz w tym momencie kiedy zaczne sie starac :eek: , narazie biore zyrtex 10 mg jedna dziennie przed snem , nie wiem czy ty Shiraaine znasz te leki, ale one chyba w polsce tez sa popularne, no i zastanawiam sie tak czy bede mogla je zastapic slabszymi czy wogole nie bede mogal nic brac:baffled: , nie wiem czy bez niczego dam rade, w tamtym roku jak myslalam ze pewne leki ktore baralam maja sterydy , odstawilam je na wiosne, myslalam ze skonam , nie moglam funkcjonowac,straszne wspomnienia:no:

alergie i astme dostalam w wieku prawie 23 lat, wiec nie jestem jeszcze w tym ekspertem, wiec nie wiem jak to bedzie dziewczyny , moja lekarz tylko mi powiedziala ze jednym astma przechodzi w ciazy tzn ze czuja sie lepiej no a drugiej polowie same sie domyslcie :eek:

wiec tak to u mnie wyglada, plus jest taki ze przebadalam sie przed ciaza i lekarz potwierdzil ze jestem gotowa na fasolke, tylko nie wiem gdzie mam sprawdzic czy mialam rozyczke :-p bedac za "kaluza" to nie jest takie latwe i nie wiem gdzie wsadzilam ksiazeczke zdrowie chyba gdzies w polsce, a lekarze tu sa inni , u nich zawsze wszystko bedzie OK, albo jest OK, mowia zeby nie panikowac, oj juz sama nie wiem co mam myslec , a wy badalyscie sie moje staraczki ???
 
Uff Dziewczyny, jestem ale znowu na moment.

Przede wszystkim dziękuje za wsparcie w tym moim problemie i jednocześnie obiecuje, że już koniec tego tematu, bo od dwuch dni watek kreci sie tylko wokół tego... ale juz koniec. Ale nie myślcie ze już nigdy nie będe beczeć wam w ramiona;-) :laugh2: Jak by mnie złapał kiedys dołek jeszcze, to napewno to zrobie:-p bo wiem ze poto tu jestesmy zeby sie wspierać:tak: Ale tymczasen KONIEC!!!

Chce wiedzieć co u was??? Wszystkich!!!.. Jak wasze staranka, bo przecierz to wątek dla staraczek:laugh2:

Ja jutro będe wiedzieć czy sie starać bo sie zapytam Pani psychiatry mojego Kochanie:tak:

gosiu_pl teraz witam sie oficjalnie bo przedtem to tak niemilo tylko zagadnełam bo musiałam uciekać.. WITAJ WŚRÓD NAS:-) Ciesze sie że wpadłaś tu w końcu:-) i mam nadzieje ze miło z nami spędzisz czas.
Dziękuje za kciuki i wcale nas nie zanudzasz, nawet tak nie myśl;-) hehe to dopiero ja tu zanudzam codziennie;-)
Mówisz o alergii i astmie. Ja miałam/mam alergie od ładnych paru lat. Alergie na roztocza, leczyłam ponad 3 lata cholernie drogimi szczepionkami uodporniającymi. W ulotce pisałao ze szansa wyleczenia przy szczepieniach na roztocze wynosi 50%. Więc pełna nadziei leczyłam leczyłam aż sie wkurzyłam i przestałam, poprostu pewnego dnia nie poszłam na szczepienie i tak już zostało... Co sie okazało szczepienie nic nie zmieniło, alergie nadal mam. Odrzuciłam również leki bo poprostu nie chodze już do alergologa, a bez recepty ich nie dostane. No i na dzień dzisiejszy stosuje najzwyklejsze krople do nosa Xylometazolin za 2.80zł które mi pomagają. Poprostu jak mamnos zatkany to zakraplam i po problemie. Zyrtex również brałam :-) podczas leczenia. Nie wiem jak to z nim jest jeśli chodzi o ciąże, wiem napewno że przy szczepionce NIE WOLNO zajść w ciąże, a jak już zajdziesz to musisz szczepienie odstawic od razu i wszystko idzie na marne, całe leczenie trzeba potem zaczynać od nowa, od zera!!!. Zapytaj swojego alergologa jak to z tą ciążą bo naprawde niema co ryzykowac...
Trzymam kciuki żebys mogła zacząć staranka i dołączyć do naszej "listy staraczek":tak: :-)


Shiraaine alergikiem to ja jestem, on nie:baffled: . Aha nie szukaj narazie tych leków bo jutro ma wizyte u psyhiatry a jest mozliwość ze zmieni mu leki na inne, więc szkoda by było Twoich starań:no: Jak wrócimy jutro od lekarza to napisze Ci jakie ma leki to wtedy to będzie miało sens, choć myśle że cloranxenu itak mu nie zmieni:wściekła/y: :-( No w kazdym razie jutro bede wiedziała co i jak:tak:
Dziekuje:-)

Kiniusia i ja nadrobiłaś?? Moich postów nie czytaj bo szkoda czasu =ciągle to samo =choroba mojego hahah ale już koniec tego wracamy do pisania o wszystkim i niczym =normalne pogaduchy:laugh2:

Uciekam do mojego do pracki miłego wieczorku Kochane
 
Dziewczyny u mnie nie długo termin @ tzn jeszcze kilka dni no ale już się zastanawiam:eek: no i wiecie co chciałabym wiedzieć czy jak u Was zbliża się termin @ to macie jakieś przeczucia?;-) Pozytywne albo negatywne? Macie przeczucia że się udało czy że sie nie udało przed terminem @?:-)
Bo ja zawsze miłam jakieś przeczucia a teraz nie mam:szok: poprostu pustka:cool2: nie wiem ;-)
 
gosia_pl najlepiej byłoby się skontaktować z lekarzem jeśli chodzi o leki w ciąży, on musi zadecydować. Nie martw się, też jestem alergik astmatyk, tylko że ja mam specyficzne podejście do tematu i leków nie biorę żadnych, mam na wszelki wypadek w apteczce, ale naprawdę rzadko z nich korzystam. Jedna pani alergolog mi powiedziała, że lepiej wziąć coś na atak astmy niż spowodować niedotlenienie maluszka, więc ... mam ale korzystam tylko w razie konieczności. Moje słonko dowiedziało się że jest alergikiem w zeszłym roku, przed 24 urodzinami, wiec tez późno, ale on też bez leków. Wszystko zależy od organizmu, od alergenu, od siły alergii, ja ponoć nadaję się na szpitalne odczulanie - a czuję się świetnie.
Prawdę mówiąc to lepiej przed zajściem w ciążę brać leki przeciwhistaminowe, bo obniżają ilość limfocytów, które walczą z obcymi (alergeny) (mogą potraktować płód jako obcego) i je eliminują.
Ale ta kwestia należy do lekarza, a lekarzem nie jestem.
Jeśli chodzi o Zyrtec - to sama brałam, ale marnie na mnie działał :-p

Ataata - więc czekam na wieści, a z tą alergią, to był przykład, bo Letitzen wygląda jak Asentra, nawet mają po tyle samo tabletek w blistrze :laugh2:, życzę powodzenia :tak:;-)

Dobranoc :tak:
 
Dziewczynki,wiem,że już późno,ale dopiero teraz wpadłam na to jak się wstawia suwaczki.Ponad godzinę sie męczyłam,ale wkońcu się udało i chciałam się wam od razu pochwalić.Wszystkim życzę słodkich snów i gorąco całuje was wszystkie dziewczynki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Buziaczki!!!!!!!!!!!:-):-):-):-):-)
 
gosia_pl ja także jestem alergikiem i mam astmę. Też miałam przepisany zyrtec,ale po nim się źle czułam i odstawiłam.Poza tym mam inhalatory:flixotide dysk i budesonid forte,którego nie używam,bo po nim też mi źle. Flixotide jest dobry.Przez to,że miałam ostatnio infekcje w oskrzelach muszę brać 2razy dziennie,a niedługo tylko raz....:-)Za tydzień idę do ginekologa to przeprowadzę 'mały' wywiad cio i jak.Buziaki.;-)
 
doticzka,u mnie też się powolutku zbliża termin@ i boję się mieć jakiekolwiek przeczucia. To jest dopiero mój pierwszy cykl starań i może dlatego. ;-);-);-);-);-);-);-)Mam małą nadzieję,choć nie chcę rozczarowania. Buziaki.
 
reklama
Shiraaine- dziekuje za odpowiedz :-)
dla mnie zyrtex dziala lepiej niz np singular, musze przyznac ze teraz jak jest cieplej mam troche symptomy alergiczne, ale da sie przezyc, apropo odstawienia lekow na alergie, slyszalam ze jest jakas dieta ktora pomaga, jesli ja przestrzegasz alergia zanika,ja natomiast po probie odstawienia lekow w tamtym roku nie mam milych wspomnien, poprostu bylam nie do zycia, nie dalam rady prowadzic samochodu, nie dalam rady wstac z lozka, nawet musialam wziac wolne w pracy, wtedy myslalam ze umre, a apropo lekarzy tutaj , niestety prawda jest taka, ze nie ma tu darmowej opieki medycznej, raczej mozna powiedziec , ze ten biznes tutaj kreci sie najlepiej, dlatego kazdy lekarz mozna powiedziec w 50% leczy a w drugiej polowie mysli jak tu go naciagnac, wiec zawsze chce wcisnac leki czy jakies dodatkowe badania, wiec tak naprawde nie wiesz w jakim stopniu potrzebujesz tych lekow , no ja sprobowalam bez ale wiem ze byloby ciezko:sick: tez nie lubie lykac prochow , ale w tym wypadku jakos nie mam wyboru niestety, mam tylko adzieje ze w ciazy nie bedzie mi dokuczac bardziej niz zwykle , temu planuje jak sie uda chodzic w pierwszych miesiach w okresie letnio- jesiennym kiedy czuje sie najgorzej , no nie wspomne o wiosnie :-p ok dziewczynki pewnie juz spicie wiec slodkich snow wam zycze :D
 
Do góry