reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

Ja też wolę się nastawić, że będzie gorzej i potem się miło zaskoczyć.
W najbliższych dniach powinna się u mnie pojawić @. Stawiam, że nie później niż do niedzieli. Jestem niemalże pewna, że przyjdzie. Jeśli się jednak nie pojawi do niedzieli to zrobię test. Ja poczekałabym dłużej, ale P prosił, żebym zrobiła wcześniej, bo on nie wytrzyma. Chyba tyle mogę dla niego zrobić. ;-)

Trzymam kciuki aby nie przyszła.
A z małżami to juz chyba tak jest - to oni nakręcają nas, że nawet najmniejsze dziwne nasze zachowanie jest objawem ciąży, a potem myślimy. Mój to juz zaplanował, że on powie swojej matce jak pojedziemy na groy o tym, że bedzie dzidziuś. A nawet nieweim czy będzie wogóle.
 
reklama
Mój jakoś dopiero w tym miesiącu taki pewny, że jestem w ciąży. A jak mu powiedziałam, że moja kobieca intuicja mi mówi, że dzidzi nie będzie, to on na to, że nam się wydaje, że tylko my możemy mieć intuicję, a to nie prawda, bo oni też mają intuicję i jemu jego męska intuicja mówi, że to właśnie ten cykl będzie brzemienny w skutkach.
 
Mój jakoś dopiero w tym miesiącu taki pewny, że jestem w ciąży. A jak mu powiedziałam, że moja kobieca intuicja mi mówi, że dzidzi nie będzie, to on na to, że nam się wydaje, że tylko my możemy mieć intuicję, a to nie prawda, bo oni też mają intuicję i jemu jego męska intuicja mówi, że to właśnie ten cykl będzie brzemienny w skutkach.

Całkiem jakbyś o moim T mówiła.

moreme owocnego heblowanka :tak:
 
Cześć laseczki;-)
Puchatka miłego dzionka, bo widzę, że jesteś na posterunku :tak::-). Pochwaliłaś się już szefowi, że zostaniesz mamusią? Pogłaszcz brzunio od cioci:blink:
Mamusiasynusia czekamy na dobre wieści!!!:-D
Fifi przyjemnej pracki :cool::happy2:
Mufka remonty kuchni i łazienki są chyba najgorszymi z możliwych. Z pokojami robota idzie szybciej, a tu rureczki,odpływy,glazura......ale dla efektu warto;-)
Hausfrau długo Cię nie było:-( Wpadnij do nas i daj znać co u Ciebie:happy:
Antiope, Lenna, Gosia, Bastra, Beata, Ataata, Iwona, Idarnowska pozdrawiam:-D

Jak o kimś zapomniałam to przepraszam :szok::confused::sorry2:i pozdrawiam podwójnie;-)
 
Witajcie staraczki:tak::tak:
moreme
zbieram się ciągle w sobie i wiem że Wam wszystkim wydaje sie to takie proste ale to wcale tak nie jest naprawdę nie raz próbowałam to zrobić i wiem że w końcu muszę ale ... zresztą szkoda gadać :nerd: na pewno łatwiej by mi było gdybym pracowała w dużej firmie a tak to całkiem irracjonalnie mam poczucie jakiejś nielojalności może to głupio zabrzmi ale mój szef naprawdę o mnie dba i dlatego mimo niezmiernego szczęścia jakim jest dla mnie ta ciąża czuję się nie fajnie jeśli idzie o pracę poza tym coraz częściej zaczynam myśleć o tym co będzie po narodzinach maleństwa choć to wszystko jeszcze odległa sprawa normalnie błagan i mętlik w głowie:sorry:
 
Witajcie staraczki:tak::tak:
moreme
zbieram się ciągle w sobie i wiem że Wam wszystkim wydaje sie to takie proste ale to wcale tak nie jest naprawdę nie raz próbowałam to zrobić i wiem że w końcu muszę ale ... zresztą szkoda gadać :nerd: na pewno łatwiej by mi było gdybym pracowała w dużej firmie a tak to całkiem irracjonalnie mam poczucie jakiejś nielojalności może to głupio zabrzmi ale mój szef naprawdę o mnie dba i dlatego mimo niezmiernego szczęścia jakim jest dla mnie ta ciąża czuję się nie fajnie jeśli idzie o pracę poza tym coraz częściej zaczynam myśleć o tym co będzie po narodzinach maleństwa choć to wszystko jeszcze odległa sprawa normalnie błagan i mętlik w głowie:sorry:
Puchatko bedziesz miala jeszcze wieksze poczucie nielojalnosci jak Twoj szef sam zauwazy ciaze.

Mamusiasynusia chyba mozna Ci pogratulowac ;-):-);-):-);-):-)
 
reklama
Do góry