eliczek24
Fanka BB :)
witam poniedziałkowo !!!
ja też żałuję,że moi rodzice mnie nie popchali na prawko jak miałam 18 lat, bo ponoć wtedy jest łatwiejale nic straconego, nadrabiam zaległości
:-)
a wczoraj jednak udało mi sie wyrwać na spacerek po spaniu na 0,5 godz.na rowerek i hustawkę, ale wiaterek faktycznie nieprzyjemnie psuł cały spacerek, ale troszke nam się udało
i odpukać dzisiaj nie było gorzej z kaszelkiem, więc jest OK
ale za to noc była tragiczna, mały budził się z płaczem i był trudny do uspokojenia, a na pytanie -czy coś go boli i wogóle o co chodzi - to za pierwszym razem odowiedział,że go boli brzuszek, za drugim bolało go uszko, za trzecim chciał do łóżka do mamusi, za czwartym chciał sie bawić zabawkami, a za piatym przypomniał sobie że nie lubi żłobka ......................... oby dzisiaj było lepiej
pozdrawiam i miłego dnia![]()
No to ciężką nockę miałaś, pewnie sama ledwo dziś widzisz na oczy.
Ja sie witam poniedziałkowo!
U nas dziś słonecznie, zaraz się ubieramy i idziemy na mały spacerek i po zakupki. Do nas dziś mają wpaść znajomi...
