reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ABC-pierwsze soczki,zupki obiadki...

Milkshake a ten soczek jablkowy to podawalas rozscienczony z woda czy tak prosto z butelki,bo ja wlasnie chce podac jutro jako nowosc taki soczek i zastanawiam sie jak...i czy maluszek nie mial zadnych bolesci czy to po soczku czy po deserkach???Bo deserek chce wprowadzic w przyszlym tygodniu i dlatego sie pytam:)))
 
reklama
Agus soczki rozcieczałam 1/1. Czyli 50ml soczku i 50 przegotowanej niegorącej wody. A brzusio go nie bolał, ani po soczku ani po deserkach, wręcz przeciwnie, bo kiedyś miał ataki tak strasznego bólu (co zapowiadało zaległą kupke), a po tych pysznościach bóle brzuszka przeszły. Jak robiłam własne soki jabłkowe to też je tak rozcięczałam.

A rozcięczam tak bo te soczki wydają mi się za słodkie, a chciałabym do roczku a nawet dwóch lat nie podawać mu cukru ani słodyczy... :happy: ciekawe czy zdołam... :laugh2:
 
No wlasnie dlatego sie pytam:-)Ja tez rozcienczam,wiec jutro sprobuje odac to jabuszko i zobaczymy jaka bedzie reakcja:)))
 
Dziewczeta ja tez jak Maciej skonczy 4,5 miesiąca bede chciala sprobowac podac mu nowe jedzonko poza mleczkiem.....moja mama oczywiscie jest przeciwna i uwaza ze to za wczesnie (dodam ze Maciej jest na mleczku modyfokowanym)....myśle ze przez moja mamę przemawia "stara szkoła"...chyba kiedyś kobiety poźniej podawaly pierwsze dania swoim malcom?!
 
Ja na razie Mariczce nie podawałam nic poza mleczkiem no i herbatkami Hipp. Pediatra radziła nie podawać nic poza mlekiem do 6 miesiąca... Teraz jak będę po 7.02 na szczepieniach to dopytam co, kiedy i jak mam małej wprowadzać bo za kilka dni zaczyna 6 miesiąc :szok: a ja nie wiem czy mam podawać już coś innego w 6 miesiacu czy po ukończeniu 6 miesiąca :confused: Swoją drogą... ależ ten czas leci...
 
A ja juz ustalilam ( jak wczesniej pisalam) z pediatra ze Dawidek konczy 4 mesiace i wprowadzamy soczki jablkowe, na poczatek kazala dawac mu jedna lyzeczke dziennie i obserwowac jak sie zachowuje ... potem dwie lyzeczki, trzy, cztery i nastepnie przeciery jablkowe ... a jak bede teraz to powie mi jeszcze jak zrobic zupke i tez bedziemy po woli wprowadzac :happy:

Szczerze to Wam powiem ze to dla mnie pewnie wieksze przezycie niz dla Dawidka bedzie :-D
 
a ja dzis dostalam promocyjne probki od hippa. jest tam soczek jablkowy i juz czeka na Ninke jak skonczy 5 miesiecy :tak: cos czuje, ze nie bedzie jej smakowalo :baffled:
 
A ja mojemu synkowi już podaje deserki, soczki i zupki :tak: Konradkowi nic po nich nie jest! A deserki - nakładam mu troszke na łyżeczke i sam sobie ją trzyma, (z moja pomocą) wkłada do buzinki i do czysta ją wylizuje:-D

Gufi - ja też dostałam próbki z hippa ostatnio, troszke wcześniej z bebilona, a wczoraj dostałam z nutricia :tak:
szkoda tylko, że tam są same próbki kaszek mleczno-ryżowych, których mój synek nie może jeśc :no: , jest na mleku sojowym, bo jest uczulony na mleko krowie :baffled: i nic co jest z mlekiem nie mogę mu podawac :no:
Herbatki napewno wykorzystam i ten deserek co wczoraj dostałam z bobovity :tak:
 
reklama
Do góry