reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Adopcja dziecka nastolatki

reklama
Generalnie robi się tu trochę niebezpiecznie i trochę nie mieści mi się w głowie co czytam. Po pierwsze, autorko jeśli sytuacja jest prawdziwa to aktualnie zarówno twoje życie i zdrowie jak i życie i zdrowie dziecka jest zagrożone. I nie jest to zagrożenie katarem czy bólem głowy, a po prostu śmiercią. Jesteś młodziutka i chyba nie warto ryzykować życia z powodu nie zamkniętych drzwi. Jeśli krwawienie jest od wczoraj (sic!) a Ty w 6 msc ciąży nie reagujesz to dzieje się tam coś bardzo złego. Mam nadzieję, że zdążysz podjąć mądra decyzje.


@aniaslu ponieważ ostatnie posty autorki budzą bardzo negatywne emocje, a żadna z nas już jej nie jest w stanie bardziej pomoc to prośba o jakąś reakcje, może Ty będziesz bardziej przekonująca bo sytuacja jest conajmniej poważna
 
Dziewczyny czytam sobie te posty i szczerze mówiąc wydaje mi się że ktoś robi sobie żarty. Przynajmniej mam taką nadzieję. Nawet małe dzieci wiedzą że jak leci krew to coś złego się dzieje a tu laska pisze że nie pojedzie na IP bo nie chce domu zostawiać otwartego🤷 nie wierzę że ktoś mógłby być tak głupi.
Komuś ewidentnie się nudzi
 
Dziewczyny czytam sobie te posty i szczerze mówiąc wydaje mi się że ktoś robi sobie żarty. Przynajmniej mam taką nadzieję. Nawet małe dzieci wiedzą że jak leci krew to coś złego się dzieje a tu laska pisze że nie pojedzie na IP bo nie chce domu zostawiać otwartego🤷 nie wierzę że ktoś mógłby być tak głupi.
Komuś ewidentnie się nudzi
z ciekawości sprawdzałam, czy zdjęcie dodane na innym wątku jest zaczerpnięte z sieci i chyba nie jest… nie miesci mi się to w głowie, ze ta sytuacja może być prawdziwa, ale przypadki są różne… nikt z nas już nic mądrzejszego nie napisze. Zazuu już jasno napisała, jeśli to prawda to zagrożone jest życie i jej i dziecka. autorka posta powinna sobie wziąć to do może nie serca, ale do głowy i jechać JUŻ sprawdzić co się dzieje, o ile to nie troll…
 
z ciekawości sprawdzałam, czy zdjęcie dodane na innym wątku jest zaczerpnięte z sieci i chyba nie jest… nie miesci mi się to w głowie, ze ta sytuacja może być prawdziwa, ale przypadki są różne… nikt z nas już nic mądrzejszego nie napisze. Zazuu już jasno napisała, jeśli to prawda to zagrożone jest życie i jej i dziecka. autorka posta powinna sobie wziąć to do może nie serca, ale do głowy i jechać JUŻ sprawdzić co się dzieje, o ile to nie troll…
Mam nadzieję że to jednak troll 🙄 Ale i tak będę czekać na rozwój sytuacji
 
jedz poprostu na IP i nie czekaj.. czasami minuty maja ogromne znaczenie…
Bez względu na to, czy rodzice wiedza czy nie, czy się boisz czy nie… poprostu jedz dla WŁASNEGO życia i zdrowia… jeśli faktycznie jesteś sama w domu i nie masz kluczy by zamknąć mieszkanie i nie zostawić otwartego, to i tak jedz..
Jakkolwiek to zabrzmi - jeżeli w dalszym ciągu nie chcesz tego dziecka, nie myśl o tym w ten sposób ze te krwawienie samoistnie usunie „problem”. Szpital i tak cię w tym przypadku nie ominie bez względu na to jaka jest przyczyna krwawienia…
 
Mam nadzieję, że autorka postu nie zwleka tylko po to by mieć "problem" w pełni oficjalnie z głowy.
Do mieszkania z zamkniętymi drzwiami, nawet nie na klucz nikt nie powinien wejść. No chyba, że jest ono pod nieustanną obserwacją i ktoś tylko czeka by wejść, bo wie że akurat jest otwarte.
Jeśli nie zależy Ci na dziecku to zrób to dla Twojego zdrowia.
 
reklama
Jeśli nie możesz wyjść z domu, możesz zadzwonić pod 112 i wezwać pomoc. Nie ryzykuj swojego zdrowia i życia. Wiem, że możesz i masz prawo być przerażona, i pomimo tego proszę zadzwoń po pomoc. Jeśli masz dorosłą osobę, której ufasz - zadzwoń też do niej, żebyś miała dodatkowo wsparcie. Nie zostawaj z tym sama. Nie czekaj, że się coś zmieni. Działaj. To ważne.
 
Do góry