gabids
styczeń 2002, Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2007
- Postów
- 2 447
Witam:-)
Ja jush jestem po zabiegu.mam implancik w lewym ramionku.
Wcale nie było tak strasznie,chociaż kiedy położyła mnie pięlęgniarka na łózku to wyglądało to jakby szykowała mnie do operacji
Jakis stolik,przyrządy,igły i nne bajery.
Dali mi podwójną dawke znieczulenia bo po pierwszej jeszcze czułam drapanie.Po chwili pielegniarka obmyła mi przedramie,i już za chwile przecieła skóre skalpelem ( nie oglądałam tego, byłam z koleżanką i widziała) włożyła ten plastik i usłyszałam kliknięcie i jush po wszystkim.Rączke mam ciasno obandazowaną ale troche boli kiedy podnoszę ręke do góry.
Narazie czuję się ok:-)
Ja jush jestem po zabiegu.mam implancik w lewym ramionku.
Wcale nie było tak strasznie,chociaż kiedy położyła mnie pięlęgniarka na łózku to wyglądało to jakby szykowała mnie do operacji
Jakis stolik,przyrządy,igły i nne bajery.Dali mi podwójną dawke znieczulenia bo po pierwszej jeszcze czułam drapanie.Po chwili pielegniarka obmyła mi przedramie,i już za chwile przecieła skóre skalpelem ( nie oglądałam tego, byłam z koleżanką i widziała) włożyła ten plastik i usłyszałam kliknięcie i jush po wszystkim.Rączke mam ciasno obandazowaną ale troche boli kiedy podnoszę ręke do góry.
Narazie czuję się ok:-)

, reka mnie bolala kilka dni
, i tez tak przy podnoszeniu bolalo, a znieczulenie trzymalo prawie pol dnia , strasznie glupie uczucie jak dotykalam czegos a nie czulam 

