Kluliczek
Babka z laską
Ja miałam USG około 7, 10, 12, 15 i 19 tygodnia, oraz połówkowe około 23, o ile mi się coś nie pomyliło. Jakoś nie zależy mi na USG przy teraźniejszej wizycie, tym bardziej, że pakietowe już wykozystałam, ale jak Ginka uzna, że przydałoby się zrobic to ok.
Przy Janku też miałam sporo chyba, ale w innym rozkładzie trochę, bo problemy były w późniejszej ciąży.
kasimona88 zgłoś, nawet jesli to nic, to lekarz powinien wiedziec. Ja nawet nie wiedziałam że mam skurcze, bo nie kojarzyłam bólu z tym faktem (wiem, ciemnota ze mnie czasami), a moja lekarka natychmiast wyłapała i mi leki dała i zalecenia.
Przy Janku też miałam sporo chyba, ale w innym rozkładzie trochę, bo problemy były w późniejszej ciąży.
kasimona88 zgłoś, nawet jesli to nic, to lekarz powinien wiedziec. Ja nawet nie wiedziałam że mam skurcze, bo nie kojarzyłam bólu z tym faktem (wiem, ciemnota ze mnie czasami), a moja lekarka natychmiast wyłapała i mi leki dała i zalecenia.