reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

bawimy się...robimy razem:)

reklama
szukam inspiracji bo mi już pomysłów na zabawę brakuje :baffled:
młoda nie pobawi się dłużej jak 5 minut :szok:
ostatnio lubi ucieczki i łapankę, zabawę piłką, wywalanie wszystkiego ze wszystkiego i "ence pence w której ręce" ;-)
ciężko wytrzymać parę godzin samej z nią w domu jeśli co 3-5 minut mam zmieniać rodzaj zabawy :-(
w ogóle ostatnio tylko mama i mama...:baffled:
 
nie wiem w zasadzie gdzie to może tutaj jeszcze zadam pytanko :-p

jak wasze szkraby reagują na komputer?

bo u nas mogę posiedzieć jak mała ma drzemkę ewentualnie jak ktoś się nią zajmuje. w innym przypadku włazi mi na kolana, łupie ręką po klawiaturze, palcem po ekranie - masakra!

p.s. a w ogóle to coraz dłużej sama się zabawia a ja broń boże jej nie przeszkadzam ;-) małymi kroczkami i będzie coraz lepiej - chyba... :eek:
 
kata- ja nie mogę włączyć komputera przy Łukaszu, a co dopiero coś robić wyrywa mi myszkę i stoi i jęczy aż go wezmę na kolana, a wtedy wali w klawiaturę i nic nie mogę napisać:szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Z jeden raz może się zdarzyło że się zabawił i nie zwracał uwagi na to co ja robię:shocked2:
 
u mnie najgorzej z laptopem bo od razu malpiego rozumu dostaje i leci do niego.

A jak jest z R na gorze z pokoju kmputerowym to z reguly ma tam swoje zabawki i sie bawi ale jak juz na kolana chce to wtedy wyrywanie myszki. A klawiature mu R stara oddal a sobie specjalnie nowa kupil i sprawa rozwiazana. On ma swoja na sziladce od biurka a R swoja na biurku. :-D:-D. Ale R najbrdziej lubi jak mu Kuba przyciskiem kompa wylacza ;-);-);-):-D:-D, to juz wtedy sie wkurza :-D:-D
 
Ach Dotka jak milo ze tak dokladnie pani profesor czyta moje posty :-D:-D, czuje sie zaszczycona. :tak::tak:. Wez prosze pod uwage ze na lezacy pisze i to ze jak caly dzien w pracy praktycznie na klawiaturze cos pisze to moga mi sie literki kiedys pomieszac :-D:-D:-D

A moje dziecko osttnio uwielbia stawiac wieze z klockow, albo z takich zwyklych plackikowych kostek (mam takie po siostry dzieciach klocki puzzle z kazdej strony na sciance jest czesc innego obraka, pewnie wiecie jakie) albo z tych sensorycznych i patrzy zeby sie z nim cieszyc i brawo bic. A jak sie zlosci jak mu sie nie udaje, moj ambitny synus
 
reklama
witam
Dziewczyny, siedzimy w domu z naszymi maluchami i tak sie zastanawiam jak mozna je zajac by np. ugotowac obiad czy miec chwile spokoju?
Jak kupie jakas zabawke, droga czy tania to zajmie sie nia na pare minut, a potem lezy w kacie, tak wiec mysle ze jak narazie nie oplaca sie kupowac zabawek(szczegolnie tych drogich), czasem(czesto) nie wiem co juz mam wymyslac, wszystkie szafki i szufladki w kuchni juz sprawdzil i wogole juz wie co gdzie jest w domu. A codziennie sie gonic po calym domu,czy bawic w "a kuku" naprawde juz mi sie nie chce, najlepiej jak to robi M, no ale jak on jest prawie caly dzien w pracy...
Ostatnio wysypalam groch do miski i dalam pare malych kubeczkow,kieliszkow i mialam spokoj na pol gdziny albo wiecej, no oczywiscie sprawdzajac czy nic nie zjadl :)
Czasem tez rozkladam reczniki w duzym pokoju, nalewam do miski troszke wody, wrzucam zabawki, rozbieram(mamy cieplo w mieszkaniu) i ma zabawe na okolo godzinke :)
Chcialabym byscie napisaly wasze pomysly :)
 
Do góry