reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bhp

dziwczynki kurcze uwazajcie jak wasze maluszki leza na brzuszkach i siegaja po zabawke, ktora im spadla. Niestety moja mala zaliczyla podloge niby niedlaeko bylo do ziemi, bo lezala na materacu, ktory jest w jej pokoiku i wlansie na brzuszku i siegala po zabwke i wywinęla takiego orla spadla i zrobila fikołka normalnie :szok: a palkala strsznie. A raz lezala na łozku to zrobila obrót wokół wlasniej osi nie wiem jak i znalazla sie na plecach na brzugu naszego łozka, które jest wysokie, az mnie sparalizowalo. Tearaz nie spuszczam jej z oka ani na sekunde normalnie strasznie sie wystrszylam:-:)tak:
 
reklama
Tak tak MONICZKO masz racje - ja tez mam czasem wrazenie ze on potrafi nasze lozko z predkoscia swiatla przemierzyc......tak jak przewracac sie nie wiadomo gdzie - to zdjecie z wkleilam na Zobacz co juz potrafie - normalnie na 3 sekundy sie odwrocilam zeby slinik wziąść...on on obrocil sie, zaczął zlazic z tego lezaka - jak sie zorientowalam to on juz stopami o podloge sie opieral :szok:..................a pierdzielnął sie w łepek juz tez nie raz:no:
Trzeba miec oczy wokol glowy...
 
wlasnie mialam pisac o tym samym, nasze dzieciaczki nabraly wigoru, sa silniejsze, dynamicznie sie ruszaja i jeszcze nie kontroluja tych ruchow... moja mala nie raz juz sie lupnela o mnie glowa bo nie ma wyczucia odleglosci, a ostatnio w koszyku siedziala i sie tak przechylila na bok ze wywrocila calosc i na podlodze wyladowala oczywiscie z placzem..
...ale taki etap, byle przewidywac.... ja na lozku juz malej nie zostawiam, jak potrzebuje sie soba zajac to mala jest na podlodze badz w lozeczku :confused2:

kupilam taki specjalny dynks dla dzieci zyby mogly grysc rozne roznosci bez narazenia na zachwysniecie.... taki pojemniczek siateczkoty polaczony z uchwytem, do srodka wkladam co chce, kawalek jablka np i malutka sobie gryzie i smakuje bezpiecznie :tak:
 
moje dziecko tez miewa szalone pomysly ...ostatnio upodaobal sobie w lozeczku pozycje w poprzek i napierdziela glowka w szczebelki:szok: ( tzn rozciaga sie na cala szerokosc lozeczka) ...teraz to juz nawet nie mozna go zostawic samego w lozeczku bo sobie krzywde zrobi. czasami potrafi sie zaklinowac ale wtedy to juz wiem co sie dzieje bo jest dziki wrzask:wściekła/y:

a wyglada to tak:
 
SMART - no skąd my to znamy :-D:-D:-D Kube to ja nawet w nocy tak zastaje...a potem dziki ryk jak sie pierdzielnie w głowe.....kiedys jak był mniejszy to to nie było az takim problemem...a teraz tu wyjdzie ręka a tam noga...i dziecko juz zaklinowane:confused2:
 
skopiowane z: Pierwsza pomoc - arykuł

Co robić kiedy się zakrztusi
za.jpg
Zachowaj zimną krew – to trudne, gdy malec walczy o oddech, ale tylko wtedy będziesz w stanie mu pomóc!!!

1. Ułóż dziecko na przedramieniu buzią w dół (patrz rysunek). Dłonią przytrzymaj mu szczękę. Jeśli dziecko jest za ciężkie, by tak je położyć, przedramię oprzyj na swoim udzie. A gdy jest zbyt duże, by oprzeć je wygodnie na przedramieniu, usiądź lub uklęknij na podłodze i przełóż je przez kolana głową w dół. Nigdy nie odwracaj malucha do góry nogami! A potem:

2 Uderz nadgarstkiem w plecy. Powtórz to do pięciu razy. Jeśli dziecko złapie oddech, mocniej zakaszle, zacznie głośno płakać, to znaczy, że Twoje działanie było skuteczne. A jeśli nie, to:

3. Usuń ciało obce. Odwróć dziecko buzią do siebie, rozchyl jego usta – jeśli zobaczysz ciało obce, spróbuj je wyjąć jednym palcem (zagiętym jak haczyk). Nie chwytaj go dwoma palcami, bo mogłabyś wepchnąć je głębiej. Jeśli nic nie wskazuje na to, że drogi oddechowe malca zostały udrożnione, zrób kolejny ruch:

4. uciskaj klatkę piersiową. Ułóż niemowlę tak jak w punkcie 1, tyle że na plecach, podtrzymując ręką jego potylicę i rozpocznij uciskanie klatki piersiowej. Połóż na mostku palec wskazujący i średni. Uciśnij klatkę tak, aby ugieła się na 1/3 swojej głębokości. Po każdym ucisku poczekaj, aż mostek wróci do pozycji wyjściowej, nie zdejmując z niego palców. Powtórz do pięciu razy. Jeśli maluch nie zacznie głośno płakać, kasłać, nie pozbędzie się ciała obcego, „uderzaj” i „uciskaj” po pięć razy na przemian. Jeśli to nie pomoże, to dalej:

5 Powtarzaj opisane powyżej czynności aż do skutku lub przybycia fachowej pomocy. Nie poddawaj się, gdyż z czasem rozluźnią się mięśnie gardła i łatwiej będzie Ci usunąć tkwiącą w nich przeszkodę.

6. Jeśli dziecko straci przytomność, rozpocznij reanimację. Połóż je na wznak na twardym, równym podłożu. Odchyl główkę i wykonaj pięć wdechów po 1-1,5 s. Próbuj do pięciu razy. Jeśli nie da to efektu, masuj serce i wentyluj (30 uciśnięć, 2 wdechy). Przed kolejnymi wdechami sprawdź, czy nie widać ciała obcego. Jeśli do tej pory nie wezwałaś pogotowia, zrób to po jednominutowej reanimacji. I jeśli nic się nie zmieni (dziecko nie zacznie się poruszać, płakać), prowadź reanimację aż do jego przybycia bez sprawdzania czy malec oddycha, ma puls itd.
 
dziwczyny uwazajcie jak sadzie swoje maluszki bo moja wlasnie jak ostatnio ja posadzilam i nie polozylam za nia poduszeczki na wszelki wypadek to tak walnela glowa w posadzke ze az zachuczalo i strsznie palkala, wiec zawsze klade chociaz ladnie siedzi sama:tak:
 
reklama
Kurde a ja slyszalam zeby nie obkladac dziecka naokolo poduszkami bo bedzie sie czulo zbyt bezpiecznie a musi kojarzyc czym moze grozic przewrocenie sie (jak nie bedzie tego wiedzialo nie bedzie sie przed upadkami bronic). Oczywiscie na razie nasze dzieci male i nie zawsze im sie uda obronic przed upadkiem, ale to na przyszlosc... A Martyna tez sie ostatnio uderzyla w glowke bo tak sie obrocila gwaltownie na plecy z brzucha :no:
 
Do góry