reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

bliźniaki jednojajowe jednokosmówkowe jednoowodniowe

Stres jest najgorszy,bo dzieci to odbieraja i tez sie denerwuja.Staraj sie byc dobrej mysli,czytaj ksiazki,ogladaj filmy.
Nie umiem Ci powiedziec,miedy dzieci sa aktywniejsze,kazde jest inne.Moje szalaly jak zjadlam cos slodkiego to ruszaly sie;) inne dzieci reaguja tak na stres.
Mialas robione usg prenatalne?
3mam kciuki za Was;)
 
reklama
Lovemybaby w prawdzie nie jestem w twojej sytuacji bo mam ciaze do dk ale tez mnie zjadal stres bardzo dlugo bo pierwsza ciaze pojedyncza stracilam. Wiec jak usłyszałam ze ta jest blizniacza to sie nie marwilam jak ja sobie poradze tylko czy wszystko będzie dobrze. Musisz starać sie myśleć pozytywnie czytac info tylko o historiach z happy endem i znaleźć specjaliste który nie będzie straszyl a zajął porzadnie i uspokoil. Ja z wawy poleca. Dr. Piekarskiego ma strone www jest zawsze pod telefonem i specjalizuje sie w mnogich. Bardzo dobry lekarz. Glowa do gory !
 
Lovemybaby skonsultuj się może jeszcze w przychodni przyszpitalnj na Pl. Starynkiewicza. Mają tam przychodnie ciąż mnogich (ja tam też prowadziłam moją ciążę - jednokosmówkową dwuowodniową). Prowadzili tam ciążę kobiety z bliźniętami syjamskimi (możesz poczytać na stronie szpitala) i są tam dobrzy specjaliści. Ja USG miałam tam robione co 2 tygodnie. Wiem, że nie jest Ci łatwo, bo u mnie na pierwszym USG nie określono kosmówkowości i po przeczytania kilku artykułów w internecie, a przed kolejną wizytą USG modliłam się o 2 worki owodniowe. Mogę sie tylko domyślać jak się czujesz ale postaraj się być spokojna, bo nie masz wpływu na rodzaj ciąży a twoim dzieciom potrzebny jest spokój. Bądź dobrej myśli. Trzymam za ciebie i Twoje maleństwa kciuki.
 
Dominika_89 wczoraj byłam na Finlandzkiej. Chłopcy są duzi i zdrowi :-) (ku uciesze mojego męża, strasznie chciał mieć synów). Rozwijają się prawidłowo. Doktor bardzo przyjemnym konkretnym człowiekiem (chociaż to moje zdanie bo nie każdemu jego humorek może przypaść do gustu). Zalecił znalezienie lekarza prowadzącego bo cyt.:"nie będzie mi patrzył na siki i doglądał wyników badań krwi. Jest od usg" :happy: Przyjemniaczek :laugh2: Kazał iść na zwolnienie (pracuję zawodowo) i po skierowanie do poradni przyszpitalnej na czerniakowskiej i badania (krew mocz)... Koło się zamknęło bo nie wiem do kogo znowu mam się zgłaszać...kogo mam szukać żeby mi wystawił skierowanie...
Sylka87 bardzo mi przykro, że miałaś złe doświadczenie w pierwszej ciąży :-( Każdy obiera sobie swój scenariusz i nie dopuszcza innych opcji...a kiedy coś się dzieje nie po naszej myśli burzy całkowicie nasz dotychczasowy światopogląd... Ja mam 30 lat, długo z mężem się staraliśmy o dzidzie (ale nie wspomagaliśmy się niczym), kiedy zaszłam w ciąże niewyobrażalna była moja radość. Tak jak szybko ta radość mnie napełniła, tak szybko ją informacja o zagrożeniach u mono-mono zburzyła... Jeśli chodzi o Dr Piekarskiego to w pierwszej kolejności udałam się do niego. Powiedział, że miał w całej swojej karierze 4 takie przypadki i jedynie to może mi zalecić znalezienie dobrej przychodni przyszpitalnej bo on nie będzie mojej ciąży prowadził. Tak jest prawie z każdym lekarzem... Wydaje mi się, że nikt nie chce mieć w swoim życiorysie zawodowym beznadziejnych przypadków :-(I się wcale im nie dziwie , i nie mam żadnego do nich żalu.

adb7 Dziękuję za ciepłe słowa. Możecie mi wierzyć lub nie ale to bardzo pomaga i uspakaja :happy: Czytałam, że starynkiewicza ma odpowiednie zaplecze, stopień referencyjności ALE (!) nie wiem dlaczego z Finlandzkiej od razu na słowo Starynkiewicza się skrzywił i powiedział, że mam iść na Karową :no: Nic z tego nie rozumiem
 
Hm trudno powiedzieć dlaczego tak powiedział. Ja z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że byłam bardzo zadowolona z opieki w przychodni przyszpitalnej. Została mi ona polecona jako specjalistyczna przychodnia do prowadzenia ciąży mojego typu jk2o, która również jest ciążą wysokiego ryzyka, bo jak zapewne wiesz "najbezpieczniejszy" typ ciąży bliźniaczej to dwukosmówkowa, dwuowodniowa. Każde USG było wykonywane długo i dokładnie. Czasami jak już skończyli i robili opis, to musiałam kłaść się drugi raz, bo coś chcieli sprawdzić jeszcze raz. Wygląd przychodni i szpitala pozostawia wiele do życzenia (późny Gierek) ale nie o to chodzi. Zresztą zdaje się, że w tym roku oddział położniczy przechodził remont więc pewnie jest lepiej (ja rodziłam w zeszłym roku). Nikt tam mnie nie straszył komplikacjami, wręcz zabroniono mi czytać internet. Moja lekarka, która skierowała mnie na Starynkiewicza odradziła mi prowadzenie ciąży na Czerniakowskiej. Wiem, że Karowa również specjalizuje się w ciążach mnogich ale nic na temat tego szpitala i tamtejszej przychodni nie jestem w stanie powiedzieć.
Co do Starynkiewicza, to nie jest wymagane skierowanie. Na pierwszą wizytę do przychodni idziesz z dowodem osobistym i badaniami potwierdzającymi ciążę.
Musisz zacząć działać, bo jesteś w 13 tc i powinnaś mieć wykonane badania prenatalne. Nie namawiam Cię na Starynkiewicza ale może idź na tą pierwszą wizytę bo myślę, że w Twoim przypadku warto wysłuchać kolejnej opinii (mam nadzieję, że tym razem dającej nadzieję).
A swoją drogą to chore, że każdy Cie odsyła i nie chce prowadzić Twojej ciąży. Ciekawe jak masz sobie sama poradzić. Jak nie lekarz ma Ci pomóc, to kto. Gdybyś potrzebowała jakichkolwiek informacji na temat Starynkiewicza, to bardzo chętnie odpowiem.
 
adb7 Lekarz z finlandzkiej jest najlepszy od usg ale bardzo mnie zdziwiło, że źle zareagował na starynkiewicza. Ja wiem o tym szpitali jak najwięcej dobrych opinii (Twoja i z wiadomości przeczytanych na stronie szpitala). Jeśli Bóg pozwoli mi urodzić w miarę jak najpóźniej dla dobra dzieciaczków to chce aby miały najlepszą opiekę oddziału intensywnej opieki noworodkowej... Nie bez powodu szpital ma III stopień referencyjności. Pójdę tam tak jak mówisz. Obawiam się zdać się na to 1 rozwiązanie czyli na czerniakowską... Jednak będę musiała pójść tam prędzej czy później bo tam pracuje lek z finlandzkiej. szczerze mówiąc to powoli robię sie bankrutem chodząc na prywatne wizyty. to są tak ogromne koszta, że zaczynają przekraczać mój budżet... przez wizyty prywatne muszę robić też płatne wszystkie badania...
Chodzę do pracy więc jest mi trudno za każdym razem brać dzień wolny z pracy żeby iść na wizytę...nie mam innego wyboru ale robi się to nagminne a szefostwo nie lubi czegoś takiego-to zrozumiałe :/
Jakie badania prenatalne powinnam wykonać? miałam wczoraj dokładne badanie usg przezierności karkowej itp, lekarz wystawił "kwit" że dzieci są zdrowe :)
 
LovemyBaby właśnie o badaniu przezierności karkowej mówię. Jeżeli miałaś to super. Powiem Ci, że też miałam takie pomysły, żeby chodzić prywatnie ale ponieważ byłam bardzo zadowolona z opieki w przychodni przyszpitalnej, to żadnych badań prywatnie nie robiłam.
A ten lekarz z Finalandzkiej prowadzi ostatecznie Twoją ciążę?
 
A co do oddziału noworodkowego na Starynkiewicza, to potwierdzam, że jest nowoczesny i dzieci mają super opiekę. W kółko są badane, mierzone itd. Ja ze względu na ten oddział głównie zdecydowałam się na ten szpital + specjaliści od ciąż jkdo.
 
adb7 lekarza z finlandzkiej dr Roszkowskiego poleciła mi moja gin, która jak tylko zobaczyła jaki jest to rodzaj ciąży odesłała mnie do lekarza z najlepszym sprzętem (i wiedzą) od usg. Ja mu bardzo ufam, jest dobry w tym co robi ale nie chce mnie prowadzić. Będzie tylko doglądał stan dzieci przez badanie usg. Tak jak wcześniej pisałam (może zbyt chaotycznie) nie chce "patrzeć na moje wyniki krwi, moczu ani w moje oczy" (tak powiedział. Ciśnienia tez mierzyć nie będzie bo mówił, że jest od usg i ma dużo pracy, pacjentek itp. także od tych wszystkich "pierdół" mam sobie znaleźć lekarza prowadzącego. Wszystko to dla mnie bardzo trudne bo chodzę do pracy, nie mam full czasu wolnego...lekarze przyjmują w godz mojej pracy :) Kazał iść na zwolnienie i wziąć skierowanie do poradni na konsultacje do niego na czerniakowską (zasugerowałam że nie mam każdorazowo 400 zł na wizyty prywatne, których w miesiącu wypada co raz więcej. Może po mojej sugestii w związku z uszczuplaniem portfela zaprosił mnie na badania w ramach funduszu. ALE: nie dał skierowania (może nie może wystawiać? nie wiem) ani zwolnienia. Dla mnie to jest największy problem szukanie kogoś kto się w końcu zlituje :) To samo mówił lek Piekarski. Mam iść na zwolnienie... bo bliźniaki to nie żarty... ale tez nie ułatwił mi tego... :/ odesłał do innego lekarza na nfz nie mówiąc gdzie mam go szukać. To są ogromne dylematy bo chcę da swoich dzieci jak najlepiej a póki co funduje im maratony po gabinetach z mega zmęczeniem po całym dniu pracy.
 
reklama
dr Roszkowski faktycznie jest znany i podobno bardzo dobry. Mi miał robić amniopunkcję do której ostatecznie nie doszło. Znany jest też ze swojego specyficznego sposobu bycia, które mi kompletnie nie odpowiada ale wiadomo, czego nie robi się dla dobra dzieci.
LoveMyBabe a do przychodni na Czerniakowską potrzebujesz skierowania?
Moim zdaniem przy tym typie ciąży powinnaś już być na zwolnieniu. Ja na Starynkiewicza o nic nie musiałam prosić i niczego pilnować, zwolnienie mi chcieli dać na pierwszej wizycie u nich ale ja jeszcze chciałam pracować i nie wzięłam. Kilka dni później i tak na nim byłam, bo pojawiło się krwawienie.
 
Do góry