reklama
U nas ogólnie młyn. Tatuś wyjechał w delegację, więc cała czwórka na mojej głowie. Najstarsza dziś w przedszkolu, synek już wstał i buszuje, a najmłodsze śpią. Małe karmię piersią. Od karmienia wieczornego, czyli od 20, śpią do około 4 nad ranem, także można się wyspać :-)
Zdjątka maleństw cudne :-)
Zdjątka maleństw cudne :-)
Edytko kochana gratulacje z okazj narodzin maluszków spóźnione troche ale chyba mi wybaczysz:-)
Co do mieszanki to ja robię tak gotuje wode z kranu w czajniku i potem dolewam wody mineralnej żywca niegazowanej, albo jak mam więcej czasu to czekam az mi ostygnie ta z czajnika. Ja nie uzywam podgrzewacza tylko mam wode w termosie i jak maluchy zaczynają kwękać to po prostu nalewam troche z termosa i troche mineralnej i dosypuje mleczka
A jak się czujesz doszłas juz do siebie? mnie prawie 3 tyg to zajęło a i nadal jak kichnę to mało mi podwozia nie wyrwie
Co do mieszanki to ja robię tak gotuje wode z kranu w czajniku i potem dolewam wody mineralnej żywca niegazowanej, albo jak mam więcej czasu to czekam az mi ostygnie ta z czajnika. Ja nie uzywam podgrzewacza tylko mam wode w termosie i jak maluchy zaczynają kwękać to po prostu nalewam troche z termosa i troche mineralnej i dosypuje mleczka
A jak się czujesz doszłas juz do siebie? mnie prawie 3 tyg to zajęło a i nadal jak kichnę to mało mi podwozia nie wyrwie

Paulineczka_
mamy lutowe '08
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2008
- Postów
- 595
Nareszcie moge oficjalnie sie przywitac na tym watku. Pewnie wiecie jak sie ciesze, bo same calkiem niedawno to zrobilyscie
:-)
Edytka- ja robie tak: gotuje wode w czajniku, czekam az ostygnie ewentualnie studze pod kranem, dosypuje mieszanke i gotowe. Mam tez dzbanek na przegotowana wode i aby bylo szybciej to do tej swiezo co zagotowanej dolewam tej z dzbanka przestudzonej.

Edytka- ja robie tak: gotuje wode w czajniku, czekam az ostygnie ewentualnie studze pod kranem, dosypuje mieszanke i gotowe. Mam tez dzbanek na przegotowana wode i aby bylo szybciej to do tej swiezo co zagotowanej dolewam tej z dzbanka przestudzonej.
Paulineczka_
mamy lutowe '08
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2008
- Postów
- 595
Pierwszemu gotowalismy wode mineralna, ale teraz mi katergorycznie powiedzieli, ze nie powinnam, bo te skladniki mineralne
Z tym, ze w Irl to nie ma wod specjalnych dla dzieci.

reklama
katherine_mag
Fanka BB :)
Kamilasze i Juliana fajnę macie kluseczki. Moje jakieś takie chudzinki są względem waszych dzieci, a są starsze od waszych, Wojtek 6600 a Magda 6300, Dzisiaj właśnie były ważone u lekarza i nakazał mi ważyć dzieci co dwa tygodnie, szczególnie Magdę jak nie przybieże dobrze za dwa tyg to mam się zgłosić. Ona jest trochę takim niejadkiem bo z Wojtkiem nie ma problemu je za dwóch
ale też nie jest zbyt pulchny. Może mają szybką przemianę materii??
Edytka ja robię tak : przegotowuję wodę z kranu, przelewam do dużego pojemnika, ona sobie tam studzi się, i wlewam do butelki , ona stoi sobie cały czas w podgrzewaczu nastawionym na około 38 stopni i po karmieniu dolewam sobie z pojemnika wodę i ona podgrzewa się do następnego karmienia i tak w kółko. Tez jest dobra metoda z tym termosem, tylko trzeba sobie wode ostudzić do 40 stopni i przelać do termosu i wtedy masz gotową też wodę

Edytka ja robię tak : przegotowuję wodę z kranu, przelewam do dużego pojemnika, ona sobie tam studzi się, i wlewam do butelki , ona stoi sobie cały czas w podgrzewaczu nastawionym na około 38 stopni i po karmieniu dolewam sobie z pojemnika wodę i ona podgrzewa się do następnego karmienia i tak w kółko. Tez jest dobra metoda z tym termosem, tylko trzeba sobie wode ostudzić do 40 stopni i przelać do termosu i wtedy masz gotową też wodę
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 177 tys
E
- Odpowiedzi
- 274
- Wyświetleń
- 38 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: