pikka
Fanka BB :)
miss może jakiś skok... rzadko kiedy chodzi o jedzenie a zwykle o jakąś przejściową nerwicę
;-) pocieszę Cię że u nas tez masakra i też wypatruję końca
próbowałam dawać kaszkę na moim mleku starszemu ale ona nie gęstnieje
nadaje się prawie tylko do picia. No chyba że masz cierpliwość taką z łżeczki dawać to jak najbardziej;-)
;-) pocieszę Cię że u nas tez masakra i też wypatruję końca
próbowałam dawać kaszkę na moim mleku starszemu ale ona nie gęstnieje
nadaje się prawie tylko do picia. No chyba że masz cierpliwość taką z łżeczki dawać to jak najbardziej;-)
. Ja do bujaczków wkładałam bardzo szybko, tylko w pozycji półleżącej. Kiedy Krasnale były w wieku Twoich bąbli to już ma pewno się bujały.
będę się mogła psychicznie przygotować
a jak cyca wyciągnę to płacze 
