Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

[volka]

Dzięki dziewczyny za rady! Zobaczymy co z tego wyjdzie. Może jeszcze z miesiąc pociągnę, zobaczymy .
Ashiarona- moi chłopcy przeważnie ok.4-6 h.
Yousta- ja już nie mam chęci...cierpliwości i czasu mi brakuje na karmienie piersią, poza tym chłopcy moim mlekiem nigdy sie nie najadają i zawsze i tak muszę jeszcze dorobić butli. Jak jestem sama (a praktycznie 3/4 dnia jestem sama) to jest na prawdę ciężko.

 

[youstta]

karola79 - Ty to laska teraz jesteś bo sie nie objadałaś w ciązy plackami ziemnaczanymi tak jak ja A jak zdrówko? Jak dajesz radę z trójcą? pomaga Ci mama? Ja chyba Maję do przedszkola spróbuje dać tak od kwietnia..

volka - moim też się często nie najadają, czasami ich dokarmiam tak z 40ml., czasami nie..dlatego sprubuję jeszcze z tym laktatorem, może jakoś sprawniej to będzie szło.. Ja też cały dzień sama i do tego jeszcze mam rozbrykaną 3latkę. Sajgon czasami jest Ale bliźniaki są w miare grzeczne, nie mają kolek i gdyby nie to karmienie nocne to nw ogole byłoby super

 

[Ashiarona]

To faktycznie nie za wiele i tak codziennie????

Codziennie, i jeszcze teraz zabkowanie, bolesne jak nie wiem co, nic nie pomaga, nawet paracetamol tylko na chwile ... Strasznie cierpia

 

[Tossa]

dziewczyny od kiedy wasze maluszki zaczęły przesypiać w miarę całą noc, np od 23 do 5-6 rano ?

 

[olis23]

dziewczyny od kiedy wasze maluszki zaczęły przesypiać w miarę całą noc, np od 23 do 5-6 rano ?

Haha Tossa zyj nadzieja moje do teh pory sie budza...

 

[youstta]

dziewczyny od kiedy wasze maluszki zaczęły przesypiać w miarę całą noc, np od 23 do 5-6 rano ?

Tossa - dobre pytanie u mnie na razie pobudka co 3h. ale zjedzą i idą spac, nawet nie musze usypiac tylko klade do łóżeczka.

Ashiarona - może jakiś żel do smarowania na dziąsełka przyniesie ulgę, u nas dobry jest Dentisept.

volka - czy Twoje maluchy wodzą już wzrokiem, i odwzajemniają uśmiech?

 

[Tossa]

u nas na razie co 4-5 godzin pobudka, czasami co 3 godziny ...już myślałam że moje maluchy są jakieś dziwne
u mnie Zuzia to po jedzonku usypia sama i nie kwęka, natomiast młody to zupełnie inna historia - zaczyna się przeciągać, stęka, kwęka itp - także z pół godziny siedzę przy jego łóżeczku bo jak ma smoka to jest jeszcze ok ale jak tylko smok wypadnie z pysia to wrzask

 

[walawenderki]

u mnie pobudka co 3 godziny i kwekanie całą noc, ręce mi w d.. wchodzą od dyndania. Jak nie jedno to drugie, chociaż tyle , że płaczą na zmianę . Ale pocieszam się, że będzie lepiej .... kiedyś


P.S Czy jest jeszcze ktoś, prócz mnie kto nie karmi piersią ???? Aż mam wyrzutu sumienia ;(

 

[Tossa]

walawenderki - ja nie karmię piersią....jestem już po 1 okresie i od wtorku biorę pigułki anty
ostatni dzień karmienia moim mlekiem to 23 grudnia, czyli w sumie maluchy dostawały moje mleko ok 20 dni - i tak na prawdę nie karmiłam cyckiem tylko musiałam odciągać mleko żebym widziała ile jedzą

walawenderki - tez miałam wyrzuty sumienia itp ...ale potem sobie powiedziałam : szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci ! i tego się trzymam O! :-)

 

[walawenderki]

Tossa -20 dni - to i tak dobrze, u mnie wszystkiego może było z 5 dni. Najpierw miałam podawana morfinę , więc się bałam karmić, mimo, ze w szpitalu mówili, że można, a potem dostałam zapalenia oka i byłam na antybiotyku a dodatego akcje z Laurą i stres spowodował, że po godzinnym odciąganiu miałam tylko 20 ml , więc dałam sobie spokój, bo więcej zachodu było. Ach..... Zawsze powtarzałam, że to nie będzie koniec świata jak nie bedzie mi dane karmić cycem, ale sumienie daje się we znaki.