reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Brak ochoty na seks 16tydzień

Dołączył(a)
2 Listopad 2023
Postów
7
Cześć dziewczyny,

W skrócie... moja kobieta dostawała najgorszych objawów od 7tygodnia ciąży do okolicy 14tygodnia. Seks był praktycznie non stop, czy różne zabawy. Przytulanki, pocałunki itp. wraz z tymi objawami

Od okolicy 14tygodnia wszystko przysiadło z objawów, delikatne mdłości tylko + wymioty od czasu do czasu i wraz z tym ochota na seks. Z rana "nie mam ochoty", "nie chce mi się". Dosłownie nic. Próbowałem nakręcać i się nie dało. Moja kobieta tego nie rozumie, po prostu mówi że tak ma i tyle. Nie ma po prostu ochoty. Nie wiem skąd to się wzięło, ponieważ czytaliśmy że od 2 trymestru to obrotomierz libido powinien być na full w prawo + jej koleżanki również mówiły, że największą ochotę na seks miały w II trymestrze. Próbowałem rozmawiać o tym, mówi że kocha, wszystko jest w porządku tylko nie ma ochoty. Napomnę tylko, że nasze życie łóżkowe jest bardzo bujne. Nie wiem już o co w tym wszystkim chodzi, czy to we mnie leży problem, czy faktycznie hormony tutaj figlują.
 
reklama
Organizm to nie maszyna, że zawsze działa tak samo u każdego. To, że w internecie coś piszą i koleżanki potwierdziły to nie znaczy, że tutaj będzie tak samo.
Skoro mówi, że nie ma ochoty to widocznie nie ma i już.
 
Nie wiem jak mój Stary przeżył 9 msc bez seksu plus połóg bez jojczenia w internecie 🙃🙃🙃
Po prostu poczytaj co teraz dzieje się z Twoja partnerką i jak możesz jej pomóc w tym czasie. Nic z Tobą nie jest nie tak. Ciąża to nie tylko rzyganie. Jej macica waży już kilogram, cycki pewnie drugie tyle. Jest spuchnięta, ma koszmarnie wysoki poziom progesteronu, jej serce pompuje dużo więcej krwi, jest mniej dotleniona i ma burze hormonów. Zrób jej herbatę zamiast minety
 
Tak myślałem, że będzie również hejt. Moją kobietę wspieram cały czas, pytam się czy cos jej pomóc, lub czy wszystko jest ok. Już sama jest zmęczona pytaniami, czy na 100% wszystko jest u "nas" ok.
 
Tak myślałem, że będzie również hejt. Moją kobietę wspieram cały czas, pytam się czy cos jej pomóc, lub czy wszystko jest ok. Już sama jest zmęczona pytaniami, czy na 100% wszystko jest u "nas" ok.
to trzeba było iść na inne forum, a nie na takie, gdzie siedzą same kobiety.
Poza tym żadnego hejtu tu nie ma.

Daj kobiecie spokój, ciąża to trudny czas i powinieneś to zrozumieć, zamiast ciągle szukać potwierdzenia swojej atrakcyjności i dalszego bycia Waszego związku w seksie. Bo widać, ze jak seksu braknie, to coś się dzieje w Tobie. Masz czas, zeby nad tym zastanowić i to przepracować. I zastanowić się, w jaki sposob partnerkę wspierać zamiast jej dowalać.
 
Tak myślałem, że będzie również hejt. Moją kobietę wspieram cały czas, pytam się czy cos jej pomóc, lub czy wszystko jest ok. Już sama jest zmęczona pytaniami, czy na 100% wszystko jest u "nas" ok.
ale jakiej porady od nas oczekujesz? Ja jedynie widzę chłopa, któremu brakuje seksu, no bo takie bujne życie macie, wróć mieliście, bo Twoja kobieta jest w ciąży, a nie chce uprawiać seksu, a zgodnie z tym co "mowia" to teraz powinna zacząć się jazda w łóżku. Przestań chodzić i pytać czy wszystko ok. Jej teraz wariują hormony, jedynie czego potrzebuje to spokoju. Ciaza to ciężki czas, jej ciało się zmienia, tworzy się w niej nowe życie, wszystko boli, hormony wariują, ona ma teraz inne rzeczy na głowie niż seks.
 
Nie wiem jak mój Stary przeżył 9 msc bez seksu plus połóg bez jojczenia w internecie 🙃🙃🙃
Po prostu poczytaj co teraz dzieje się z Twoja partnerką i jak możesz jej pomóc w tym czasie. Nic z Tobą nie jest nie tak. Ciąża to nie tylko rzyganie. Jej macica waży już kilogram, cycki pewnie drugie tyle. Jest spuchnięta, ma koszmarnie wysoki poziom progesteronu, jej serce pompuje dużo więcej krwi, jest mniej dotleniona i ma burze hormonów. Zrób jej herbatę zamiast minety
Boże oplułam się herbatą przy ostatnim zdaniu 😂😂😂😂
 
reklama
Zmierzam do tego, że rozumiem czym jest ciąża, ale w związku są dwie osoby. Każda również ma swoje potrzeby. Mówiąc po męsku, jeżeli mam dużą ochotę to uciekać do p***no? No nie wydaje mi się, jeżeli kocham tę kobietę. Uczucia to jedno, a natura to drugie. Patrzmy na to obiektywnie.
 
Do góry