reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Brzuszki wrześniowych mam

reklama
No, no, no Misiako - toś nam zafundowała widoki od samego rana! Ślicznie wyglądasz, ehhh gdybym ja była chociaż troszkę wyższa! A brzusio maluni i zg:-)rabniutki - dostosowuje się do mamci
 
Misiako, TY na pewno jestes w ciazy czy to foty do katalogu biura podrozy? wygladasz rewelacyjnie :D to ja wiekszy brzuch przed ciaza mialam... a te nogiiiiiii ..........
 
Super brzuszki dziewczyny:) Takie zgrabniutkie jesteście. Ja w pierwszej ciąży z mniejszą waga startowałam to też na początku szczupła byłam, choć przybyło 25 kg. Ale na końcu najgorzej nie była. Teraz startowałam pare kilo więcej i już czuję się jak słoniątko. I na dodatek wszyscy się pytają czy już w lipcu rodzę :wściekła/y:
 
To fakt dziewczyny wyglądają jak modeleczki...Ja coraz częściej nacinam się na tym, że brzucholek mi "przeszkadza" w niektórych sytuacjach...A co będzie w 8 miesiącu to ja nie wiem heh, nawet chyba sandałków sobie nie zapnę, a raczej na pewno heheh...
Może bym i ja się zdecydowała na zdjęcie brzuchola? :-)
 
reklama
No to wstawiam zdjątko z przed chwili - wykorzystałam męża do zdjęcia, bo musiałabym się gimnastykować przed lustrem...
Trochę nam się urosło heh...;-)
Świeży brzuchol2.jpg
 
Do góry