reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Butelka czy pierś

Jak w temacie jestem bardzo ciekawa czy mam jest więcej tych które karmią butelką czy piersią.


  • Wszystkich głosujących
    27
a ja dziewczyny mam zupełnie odwrotny problem. Karmię małego piersią i jak na razie mam pokarmu dużo ale za to mój łobuziak za żadne skarby nie chce ciągnąc butelki. Próbowałam już chyba wszystkiego i nic. Problem tkwi w tym że nie mogę nawet pójśc do fryzjera , bo z nim nic nie wiadomo, raz ciągnie co 2 godziny a raz co 30 min. O zrobieniu chrzścin nie wspomnę bo przeciez nie wyciągnę cycka w kościele ;D A jak ja wrócę do pracy ? W poniedziałek ma do mnie wpaść ciocia która zna się na noworodkach i może ona jakoś go nakłoni do butelki .
Wy się martwicie że nie karmicie piersią, ja się martwię że nie chce ciągnąc butli
I jak tu babą dogodzić :)
 
reklama
fusik, łącze się z Toba w bólu, bo u mnie to samo ;-) Choć wczoraj był mały sukces. Ściągnęłam troche mleka do butelki i jak przebudził sie i był bardzo głodny, to dotsał butle - nawet zjadł 100ml - to było u mojej mamy. Ale jak tylko przyszlismy do nas do domu, to tak sie przyssał do piersi jakby nie jadł kilka godzin!

Jutro chrzciny i mam nadzieję, że nie zacznie koncertować w Kosciele.
 
fusik pisze:
a ja dziewczyny mam zupełnie odwrotny problem. Karmię małego piersią i jak na razie mam pokarmu dużo ale za to mój łobuziak za żadne skarby nie chce ciągnąc butelki. Próbowałam już chyba wszystkiego i nic. Problem tkwi w tym że nie mogę nawet pójśc do fryzjera , bo z nim nic nie wiadomo, raz ciągnie co 2 godziny a raz co 30 min. O zrobieniu chrzścin nie wspomnę bo przeciez nie wyciągnę cycka w kościele  ;D A jak ja wrócę do pracy ? W poniedziałek ma do mnie wpaść ciocia która zna się na noworodkach i może ona jakoś go nakłoni do butelki .
Wy się martwicie że nie karmicie piersią, ja się martwię że nie chce ciągnąc butli
I jak tu babą dogodzić :)
Oglądałam taki program z Tracy Hogg, babka miała identyczny problem jak ty a Tracy go rozwiazala wprowadzajac specjalna butelke - u nas ma takie medela ale są one okrutnie drogie: http://www.allegro.pl/item123601473_medela_butelka_habermana_zestaw_smoczka.html - tu podają że to butelka na specjalne problemy a ona w programie mówiła że lepsza bo trzeba z niej ciągnąć tak samo jak z piersi...pytanie tylko czy to by sie udało - bo za tą cenę...
 
Mój Danio jak narazie pije tylko z piersi, czasami przepajam go herbatką z kopru włoskiego i pije z butelki bez problemu. Na brak pokarmu nie narzekam. W ciągu dnia je co dwie godziny, wieczorem o 20-tej, 21-szej i 22-giej i zasypia. Budzi się około 5-tej - 6-tej na cyca i śpi do 9-tej lub 10-tej. Grzeczny synio, daje mamie pospać :laugh:.
 
mialam okazje uzywac laktatora elektrycznego wlasnie firmy MEDEL.. kobiety tosz to rewelacja...a sciagalo mleko dokladnie w taki sposob jakby to dziecko ssalo mleko...a i uzywalam na poczatku zaraz po porodzie nakladek na sutka tej firmy...kolejna rewelacja...miekkie,cieniutkiedobrze sie malej z tego pilo...nie to co avent
 
Ja karmię tylko butelką i jestem zadowolona i Oliwka również, na początku karmiam piersią i laktator MEDELA także uważam za strzał w 10 !!!!
 
Oglądałam taki program z Tracy Hogg, babka miała identyczny problem jak ty a Tracy go rozwiazala wprowadzajac specjalna butelke - u nas ma takie medela ale są one okrutnie drogie: http://www.allegro.pl/item123601473_medela_butelka_habermana_zestaw_smoczka.html - tu podają że to butelka na specjalne problemy a ona w programie mówiła że lepsza bo trzeba z niej ciągnąć tak samo jak z piersi...pytanie tylko czy to by sie udało - bo za tą cenę...
dzięki za radę ale mój problem jest głębszy . Mój synek nawet nie chce próbować ciągnąć. Zarówno zwykły smoczek jak i butelkę traktuje jak "ciało obce" i drze się w niebogłosy :)
 
reklama
Do góry