Byłe słomiane wdowy

[Ewcia81]

hejki
Becia no a jak na BB a nie GG..hee

u mnie dziisja pochmurno,,cholerka,gdzie te lato...
madlen??

 

[Beata2710]

hej

a u nas fajnie- troszku slonka i chmurek.
młodszy śpi a starszy pojechał z S do centrum miasta, załatwic dwie sprawy ;-)
A o 13-00 przyjedzie do nas operator BT i zamontuje nam stacjonarny necik, bo teraz to na paluch i nie moge dzwonic na skypa bo blokada, sciagac filmow , muzyki, niektore stronki sa zablokowane, nawet na trójmiescie nie moge dac ogloszenia tzn. moge ale bez zdjec a to mnie nie urzadza.

 

[Madi*]

Ewciu,madlen my tu troche jak na gg.....;-)

u nas niby slonca nie ma,ale jest duchota..dzisiaj juz troche lepiej,ale wczoraj to nie szlo wyrobic..caly dzien zasypialam,dopiero jak popoludniu zaczelo lac,to ja sie obudzilam
meza wczoraj mialam w domu i tak jakos dzionek zlecial,jeszcze pare dni i bede go miala do konca sierpnia,bo zaczyna urlop .mamy zamiar w tym czasie troche pojezdzic,bo nim sie obejrzymy bedzie koniec wakacji,wiec niech te dzieciaki cos z tego wolnego maja,a tak samej to nie chce mi sie jezdzic..

 

[Beata2710]

heja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

kurcze od 9-00 robilam i dopiero skonczylam....
stara sie chyba robie....
dzis siedzimy w domu bo troszke pada....
ale mi to pasi, bo wczoraj sie nałaziłam ze hej....

nioooo i mam stacjonarnego neta, wiec se smigam tu i siam.....

 

[Madi*]

nioooo i mam stacjonarnego neta, wiec se smigam tu i siam.....

no i super !,my mamy stacjonarny,ale podloczony przez ruter..duzo wygodniej,bo moge sobie z lapkiem biegac po calej chalupce..czasami jak gotuje obiad w kuchni,to rozmawiam w tym czasie z psiapsiola na skype..wtedy nawet gotowanie wydaje sie duzo przyjemniejsze,bo ja tak w kuchni to niebardzo sie czuje
milej niedzieli:-)

 

[Beata2710]

hej

madlen my mamy poki co tylko stacjonarny, bo lapik szlag trafil a mowia ze hp to najlepsze kompiki- ze sie nie psuja..... naprawa w pl to koszt 900zl wiec odpuscilam bo w uk za 270f juz widzialam fajne ale nie pamietam jakiej firmy.... pewnie w grudniu maz kupi, bo oskar duzo siedzi na kompie i w domu jest walka- kto pierwszy..... zreszta stacjonarny byl kupiony dla niego a nie dla nas....

Ewcia..... balujesz....

A my dzis doma.... S w pracy do 20-00 , wtorek ma wolne- mam nadzieje ze do wtorku dojdzie kabel i komp pojdzie do pokoju oskara bo ja nie lubie kompów i tv w sypialni....;-) a we wtorek S ma wolne i wszystko by zrobil jak trzeba.... bo potem ma wplne za 5-6 dni...

 

[Madi*]

Becia w currys masz teraz fajne promocje,wejdz sobie na ich strone i zobacz,my mamy dell i jak na razie nie moge na niego narzekac.
Ewcia jak po imprezie?
wczoraj moje dzieci mialy mala wojne,cora kopnela syna w palec i dzisiaj rano,jak wstal patrze,a on ma ten paluch troche jakby napuchniety i lekko fioletowy..jak nie urok to s...,jak mu do jutra nie minie,to bede musiala leciec do lekarza,zeby obejrzal.mam nadzieje,ze to ci powaznego...

 

[Beata2710]

madlen palec moze byc obity, oskar tak mial 2 tyg temu....ten srodkowy, najbardziej siny w zgieciach.
usztywnij go bandazem i jakims np.patykiem. przez 3-4 dni moze bolec, potem bedzie juz ok....;-) no chyba ze cos powazniejszego ale mysle ze jest obity.
co do lapów to my raczej na grudzien, bo teraz musimy jeszcze kupic komode do salonu i stoł plus 4 krzesła ;-)
no i we wrzesniu S kupuje auto.
a w pazdz/listopad ja lece do pl- chce wynajac nasze mieszkanko w pl, bo sa spore koszty utrzymania wiec niech zarabia na siebie.

u nas dzis pada ;-)

 

[Madi*]

bylam z mlodym w szpitalu,bo nie wytrzymalam..zlamanay na szczescie nie jest,robili mu przeswietlenie,ale mocno wybity.lekarz zakleil 2 palce (ten chory i obok) plastrem i powiedzial,zeby reka za bardzo nie ruszal.ale jak dlugo bedzie opuchniety to nie mam bladego pojecia,ale grunt,ze nie jest zlamany.
na swieta tez sa tutaj zawsze promocje,takze mysle,ze znajdziecie cos fajnego w rozsadnej cenie.
ide wstawic ziemniaki,bo juz glodna jestem,jeszcze nic od rana nie jadlam,az mnie zsiee.

 

[Beata2710]

mojemu opuchlizna schodzila po tygodniu ;-)
wiec sie nie stresuj.