reklama
matosia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2009
- Postów
- 639
Canella nie wiem, ale znajomi trafili na innego, ktory zrobil im to samo, takze jest takich sporo niestety
powiem Wam szczerze, ze juz mam dosyc tego calego slubu i wesela
jeszcze do tego gosc od zaproszen sie nie odzywa juz drugi dzien i nie wiem jak stoimy teraz z zaproszeniami, gosc od sali mial nam wizualizacje wyslac i co do niego dzwonimy to mowi ze jeszcze nie ma, wiec nie wiadomo czy zdaza wybudowac nam sale, ech same stresy a do tego wszytskiego jesczez czeka nas wesele znajomych i 4 stowy do tylu, tragedia

Patrycjaa
Lipcowa mamusia:)
Hej dziewczyny! Miałam troche zaległości na forum ale już je nadrobiłam.
Cannella ja też wczoraj dostałam @ także byłam zła! Ale już mi przeszło. Trudno może następnym razem.
Normalnie wiem, że to forum jest na inny temat ale musze to z siebie wyrzucić chociaż troszeczkę. Mój brat był w szpitalu niedawni miał pozagałkowe zapalenie nerwu wzrokowego i kazano mu zrobić rezonans magnetyczny, niestety wyszły mu małe zmiany demielinizacyjne i mielinizacyjne:-
-( te zmiany demielinizacyjne są najgorsze bo od nich jest stwardnienie rozsiane:-
-( jest mi tak strasznie źle i smutno. On ma dopiero 8 lat:-( lekarz powiedział, że choroba może się pojawić ale nie musi. Ja się trochę o tej chorobie uczyłam i jeśli było pozagałkowe zapalenie nerwu wzrokowego to może ono wyprzedzać chorobę o kilka lat:-
-( nawet nie wiecie dziewczyny jak ja się strasznie boję, tak bardzo bym chciała że mój braciszek był w tej grupie osób którym się udało i żeby te zmiany które są u niego stały w miejscu i nie powiększały się:-(
Trochę się rozpisałam i przepraszam za to ale musiałam się komuś wyżalić:-(
Cannella ja też wczoraj dostałam @ także byłam zła! Ale już mi przeszło. Trudno może następnym razem.
Normalnie wiem, że to forum jest na inny temat ale musze to z siebie wyrzucić chociaż troszeczkę. Mój brat był w szpitalu niedawni miał pozagałkowe zapalenie nerwu wzrokowego i kazano mu zrobić rezonans magnetyczny, niestety wyszły mu małe zmiany demielinizacyjne i mielinizacyjne:-
Trochę się rozpisałam i przepraszam za to ale musiałam się komuś wyżalić:-(
patrycja tulam mocno, napewno bedzie dobrze! musi byc dobrze!
matosia...ojjjj im bedzie blizej do wesela tym bedzie gorzej zobaczysz...tak naprawde poczujesz ulge jak bedzie po wszystkim...
duzo cierpliwosci! 
cannella z tymi ksiezami to wiesz...czesto jest tak ze jak sie zaplaci to nic nie trzeba...tak to bywa...
matosia...ojjjj im bedzie blizej do wesela tym bedzie gorzej zobaczysz...tak naprawde poczujesz ulge jak bedzie po wszystkim...
cannella z tymi ksiezami to wiesz...czesto jest tak ze jak sie zaplaci to nic nie trzeba...tak to bywa...
matosia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2009
- Postów
- 639
Patrycja, pisz na bierzaco jak tam braciszek
, wszystkie tu trzymamy za niego kciuki! i tak sobie wlasnie pomyslalam, ze nawet jezeli okazaloby sie ze jest chory (a licze i mocno trzymam kciuki ze tak nie bedzie) totak naprawde ta choroba nie musi postepowac, wiec kochana nie stresuj sie tyle buziaki!
Anastazzja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2009
- Postów
- 2 263
Patrycjaa Z braciszkiem trzeba wierzyć,że wszystko będzie ok
u mnie stwierdzono,że mam wrodzoną wadę serca i że może nie dożyję porodu..a nawet jeśli to szybko umrę
później jak się urodziłam okazało się,że mam jedynie zespół Barlowa
choć moja pani kardiolog i tak przepowiadała mi śmierć przed 30 (do tego mam genetyczną wieńców-> nie ważne co zjem, a cały zły cholesterol odkłada mi się przy serduchu). A czuję się świetnie i w wieku 18 lat musiałam zmienić kardiologa z dziecięcego na takiego normalnego
i wiesz co się okazało? że zawał mi nie grozi, bo nie mam wieńcówki
wystarczyło zmienić lekarza,żeby diagnoza już była inna
a siostra mojego kolegi ma 4 cm dziurę w mózgu i...ma się świetnie
a ma już 3 dzieciaczków, męża i 37 lat
mojej sis wykryto guza na jajniku...babka prawie już ją zapisywała na operację wycięcia narządów kobiecych i co się okazało na późniejszym badaniach u innych lekarzy? że czasem przed okresem robi się taki guzek-pęcherzyk, który sam zanika
i tak było w jej przypadku
więc głowa do góry
nawet jeśli diagnoza była dobrze postawiona nie ma co martwić się na zapas, bo ześwirować można
3mam kciuki za cała Waszą rodzinkę
A co do tego rozgrzeszenia to rozumiem o co Ci chodzi
ale rozumiem też księży, bo oni nie mogą łamać zasad, choć często je naciągają na naszą korzyść
ale wystarczy pojechać do jakiegoś większego miasta czy do jakiegoś ważniejszego księdza
bo gdyby rozgrzeszeń nie dawali to nikt ślubu kościelnego by nie brał
później jak się urodziłam okazało się,że mam jedynie zespół Barlowaa siostra mojego kolegi ma 4 cm dziurę w mózgu i...ma się świetnie
mojej sis wykryto guza na jajniku...babka prawie już ją zapisywała na operację wycięcia narządów kobiecych i co się okazało na późniejszym badaniach u innych lekarzy? że czasem przed okresem robi się taki guzek-pęcherzyk, który sam zanika
więc głowa do góry
A co do tego rozgrzeszenia to rozumiem o co Ci chodzi
Ostatnia edycja:
reklama
Podziel się:
